-
Cześć dZIEWCZYNY!!!! :wink:
Witam Was bardzo serdecznie.....po trzech baaaardzo ciężkich dniach w pracy - nareszczie SOBOTA!!!!! W życiu chyba tak nie czekałam na weekend!
W pracy horror....nie mogłam wysiedzieć, źle się czułam...wzieło mnie jeszcze jakieś grypsko plus dostałąm @@@@ no i ta noga!!! Mówie WAM !!!sajgon!!! Oczywiście na zrozumienie w prarcy w takich sytuacjach trudno liczyc......no i tak przemęczyłam sie ledwo, ledwo......ale zamierzam nabrać sił witalnych przez weekend. odpuścic myślenie o diecie i problemach...poćwiczyć nożkę, zrelaksować się...poleżeć. I od poniedziałku juz MUSI byc lepiej!!!!!!!!! :twisted:
Czuje się ociężale.......ale wiem, że od pon. zaczynam grzecznie dietkować...na razie nie mam do tego głowy. naprawde!!!! :roll: Jutro robie placek po wegiersku na obiad...i niech sie dzieje co chce. Wiem, ema milion kalorii...ale musze go zjesc!!!!!!!!!!!1 :D :D :D :D :D :D
-
Hej hej!!!!!
Sobota mija a ja jem i jem... :oops: :roll: :oops: :roll: :oops: :roll:
Ale obiecuje ze od poniedziałku nabieram nowego rozpędu. OBIECUJE :!: :!: :!:
-
Witam :D
Dzis obyło sie dość zdrowo - bez słodkiego i obżarstwa :D Kalorii nie policzyłam...mysle, że troszke za duzo ich było...ale niedużo za duzo :lol:
Ciagle czuje sie ociężale...no i ten brak ruchu mnie dobija :cry: Wsiadłabym w końcu na ten rowerek...taka czuje sie zastała...ehh...no ale musze jeszcze troszke przeczekać, prawda?
BEDZIE DOBRZE. a pojutrze znowu wolny dzionek!!!!!! :D :D :D
-
Hej Joan biedactwo :!: ja siedze w domku na zwolnieniu bo jesteśmy chorzy a najbardziej Krzyniu mnie boli tylko gardło ale lekarz mi kazał brać jakieś paskudne tabletki :x ale jak mus to mus :!:
Teraz jest taka paskudna pogoda że wszyscy chorują brrrr zdrówka Ci życzę i pozdrawiam :P
-
Magi - to zdrowiejcie prędko!!!!! :D
A ja jestem załamana - byłam u neurologa i tak mnie nastraszył!!!!!!! kazał mi isc leżeć do szpitala.....a ja nie chce!!!!! nie moge :cry: :cry: :cry:
Ale fakem jest, ze poprawy nie ma :( :( :(
Nie wiem co robić!!!!!! Chce żeby to sie wreszcie skonczyło!!!!!
Tak się z nerwów objadłam, ża az jest mi niedobrze..... :evil:
-
Joannnnn - słuchaj neurologa bo oni wiedzą co robia :!: :!: :!:
Wiem coś o tym!!! I przestań żreć, bo sie cholera tak roztyjesz, że nam się w monitory nie zmieścisz :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Wracaj szybko do formy i już nie marudź tylko bierz się za siebie całą parą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czekam z niecierpliwościa na pierwszy bijacy pozytywem pościk u ciebie !!!!!!!!!!!!!!!
no i oczywiście trzymam kciuki ogromiasto mocno i porządnie!!!!!!!
Buziaki - pamiętaj! będzie dobrze!!!
-
Hej!!!!
Agabie - wiem, ze musze się wziac za sibie!!!wiem, wiem.
Mam plan, żeby jednak sie połozyc do tego szpitala od pzryszłego tygdonia...bo zaczynam sie bać. To juz nie są żarty :cry: :cry: :cry: Dziś cała noc nie spałam tak mnie te nogi bolały. Zreszta nadal bolą :cry: Juz praktycznie nie moge chodzić...!!!!
Co do tycia...tak. wiem, że nie moge sie obzerać ale przy tych sterydach to jest tak silne uczucie...że ciagle mi się chce jesć :roll: :oops: :roll: :oops:
ALE WIERZE ZE BEDZIE OK. NA PEWNO BEDZIE, NA PEWNO!!!!!!!
-
Słoneczko kochane musisz iść do tego szpitala jak nie ma poprawy tam Ci zrobią wszystkie badania i Cie wyleczą i pomogą nie ma co tego odkładać w czasie :!: im szybciej tym lepiej :!: Trzymam za Ciebie kciuki i pamiętaj że wszystko będzie dobrze nie ma co się bać :!:
Czekam na wiadomość od Ciebie że już wszystko jest dobrze pozdrowionka i całuski będzie dobrze zobaczysz :P
-
Magi - masz racje...zdrówko, zdrówko i jeszcze raz zdrówko. Ono jest NAJWAŻNIEJSZE :!:
U mnie młyn latania po lekarzach, szpitalach nadal trwa.Osiągnęłąm wage 71 kg :( :( :( Brałą sterydy- w tabletkach, zastrzykach i wreszcie kroplówkach. Nic nie pomogło a napuchłam jak balon. :( Lekarze podejrzewali, że mam stawrdnienie rozsiane, na szczescie rezonans magnetyczny go nie wykazał. Wykazał za to inne świństwo w mojej główce. Być może czeka mnie operacja neurochirurgiczna. Jade dziś do W-wy. Mam jutro konsultacje w Kilinice Neurochirurgii. Trzymajcie za mnie kciuki...... :)
Diete na razie odłożyłąm, choc od dziś postanowiłąm zaprzestać pocieszania sie słodyczami... :roll: :oops: Ale mówie WAm, że nerwów naprawde nie sposób w takiej sytuacji opanowac. Wiem, że obżarstwa bezmyślnego nic nie tłumaczy, ale po prostu w obliczu takiego wielkiego problemu te pare kilo w ta czy w tą nie jest w stanie mnie przekonac......tzw. hierarchia ważności. W momencie gdy nie wiem czy przeżyje trudno mi jest troszczyć sie o swoją figure :cry: Staram sie jednak myśleć pozytywnie i być dobrej myśli....
Pozdrawiam.
papa
-
Witaj słonko :D
Oj niezbyt dobrze z Twoim zdrowiem ale ja wierzę że wszystko będzie dobrze musi być :!: a skoro musisz jechać do W-wy na badania to jedź niech tam Cię zbadają i jeżeli będzie konieczna operacja to trudno zrobią operację i wrócisz do zdrowia :D a dietka niech idzie na razie w kąt nie przejmuj się nią i wagą zdrowie przede wszystkim i nie martw się tak i nie denerwuj na zapas będzie wszystko dobrze :!:
Trzymam kciuki i jestem z Tobą będę czekać na wiadomość :D powodzonka :!: