Ej no ruchy kluchy!!! Wpisywac sie!! :D :wink: :wink: Jak tam Kasia idzie??
Wersja do druku
Ej no ruchy kluchy!!! Wpisywac sie!! :D :wink: :wink: Jak tam Kasia idzie??
no właśnie właśnie jak tam leci? :D czekamy na jakieś wieści :)
ważenie codzienne jest ok, ale tylko dla osób, które się nie przejmują bardzo skokami wagi, bo mogą one być naprawdę duże - zależnie od tego, czy ważymy się w ubraniu czy bez, rano czy wieczorem, po jedzeniu/piciu czy przed... a czasami po prostu nie wiadomo skąd :) ja mam manię ważenia :D i nie umiem sobie odmówić codziennego włażenia na wagę :D ba, żeby to raz :D:D:D zobaczycie, że nabierzecie do tego dystansu ;) ale jak ktoś woli (i wytrzyma tyle) to ważenie co kilka dni, raz w tygodniu, czy nawet rzadziej jest według mnie bardzo w porządku :)
ojej... ale tu cicho...
gdzie sie podziala LARYSSKA??
anyway- wyzwalam tluszczysko na pojedynek.. i tym razem nie poddam sie tak latwo ;-)
Hej dziewczyny
Nie bylo mnie przez kilka dni bo mi komp padł :( ale na szczescie juz wszystko wporzadku
Powiem szczerze ze ostanio cos dieta mi nie szla ale biore sie w garsc ... troszke mi sie nózka powinela i zaczelam troszke podjadac ... najgorsze ze zawsze tak podajadam przed okresem poprostu nie moge sie powstrzymac .... a jak wy wytrzymujecie przed okresem jak dajecie sobie rade ??