-
kwateczku wiesz czym sobie poprawilam humorek przed chwilka??kurde musisz to przeczytac!wejdz do mnie na watek na 6 i 7 stronke i poczytaj jak zesmy imprezke sobie zrobili na necie :lol: pijac winko i jaka bylas zakrecona juz troche :lol: kurde ale bylo wesoutko!
-
Witam serdecznie!
Dziękuje Wam Kobietki za wsparcie!!!!
Faktycznie Bahani -Ty sie najlepiej przekonałaś jacy są przyjaciele.Aż szkoda słów...
Kurcze widziałam dzisiaj fajny lokal,w dobrym miejscu,malo do przerobki...,ale CENA!!!!
Sama dzierżawa 1700pln +opłaty typu orzewanie,prąd ,woda...
...chyba moge o nim zapomnieć... :?
...wiec szukam dalej :evil:
Dietka nawet,nawet.Tylko wczoraj sie piwska opiłam i...łazanki na wieczór zjadłam... :lol:
Sam alkohol diecie nieszkodzi,ale to,ze chce sie po nim jeść...
A jak u Was?
Alize-jesteś dalej na dietce???
Bahani-zakupy zrobione??Co wogóle pokupowałaś :?
Babssy-zupka Ci sie nieprzejadła?Stawałas na wage czy cosik daje??I czemu o piątej rano musisz zawsze wstawać....
-
witam serdecznie!
kwiateczku zupka mi sie wlasnie przejadla,na wage nie stawalam jeszcze,chyba za wczesnie..kurde nagrzeszylam wczoraj wieczorem,glod mnie przycisnal i zjadlam 2 kawalki wazy z zoltym serem i 4 korniszony :oops: :oops: kurde to bylo po "na wspolnej" :oops: ale chyba nie jest tak zle bo tylko zupke jadlam i kawalek czarnego chlebka z gotowana szyneczka i soczek pomidorowy oraz hektolitry wody.
dzisiaj robilam ta zupke ze swiezego ogorka,bo na ta z kapusty tu juz patrzec niestety nie moge :? tylko ta zupka z ogorka to tak kuzwa jak byscie zrobily zaziki na cieplo,ale na zimno bedzie ok :wink: wlasnie sie studzi...
A wstaje kwiateczku tak wczesnie,bo na 6:30 mam do pracy i do tego mam do niej 30 km w jedna stone,musze byc tam pierwsza zeby wszystko pootwierac,ale za to jestem przed 14 juz w domku :wink:
-
witajcie dziewczyny :
kwiatuszku 1700 to nie mało ale chyba też nie za wiele bo u nas od 1000 do 2000 tak lokale chodzą więc wziąść pod uwagę miasto ---no ale człowiek chce jak najtaniej wiadomo??
Ja jeszcze raz Cię podpytam co z tą dotacją to z biura pracy bo mnie to troszkę interesuje i chciałam się coś dowiedzieć.
Zakupy już zrobione
przygotowałam na jutro leczo , surówkę z marchwi i jabłka , do tego oczywiście woda i herbatki ziołowe.
No zobaczymy jestem strasznie ciekawa...
-
Faktycznie-zapomniałam o tej dotacji napisać.
To z Agencji Rozwoju Regionalnego, pomoc z Unii.
III edycja w moim mieście.
Ale...powiem,ze do dupy to troche.
Miała byc wybrana grupa 15 osob,a wybrali 22osoby i z nas maja wybrac 7 osob,ktore dostana dotacje 20tyś.I 7 osób dostaje dotacje pomostową 700pln miesięcznbie przez pół roku.
A zeby brać w tym udział musiałam zrezygnować z zasiłku i wyrejestrować sie z urzedu pracy...Więc od sierpnia jestem bez kasy...
Kto dostanie dotacje bedzie wiadomo w grudniu,a nawet w styczniu...
Wcześniej chciałam starać sie z urzedu pracy jak miałam mieć ten lokal z fryzjerką.Zeby tam dostac musiałam dać wypowiedzenie z pracy.Dostałam zgode sanepidu,juz miałam gnac złożyć papier o dofinansowanie,a ta pi*** powiedziała,ze otwiera tam sklep...
Tak więc popatrzcie ile wyrzeczen by otworzyć swój "biznes"... :shock:
-
aha to takie trochę kijowe z tym , że musiałaś zrezygnować z zasiłku , żeby starać się o dotację i niewiadomo czy dostaniesz...kurczę.
Ja wzięłam papiery z urzędu pracy i z tego co wim nie ma większych problemów , żeby dostać tą dotację....więc rozpatruje wszystkie za i przeciw....
-
Witam serdecznie!
Wiesz Bahani-przez Ciebie zaczęłam się zastanawiac nad tym lokalem...
W poniedziałek musze podac w biznes planie adres lokalu,więc zbytnio czasu niemam...
A Ty Słonce co chcesz otworzyć?Jak niechcesz na forum to prześlij mi na priv(jeżeli to nie tajemnica),bo ja strasznie ciekawa jestem :wink:
Cacyki lubie-może na ta zupke sie skusze...
Kiedy wskakujecie na wage??
A gdzie Alize sie podziała??
-
chętnie Ci prześlą tylko nie wiem jak to zrobić :shock: :shock:
u mnie już dzisiaj po herbatce ziołowej i jabłuszku , teraz parzę kawę.
Na wagę to planuje tak wejść -----w poniedziałek może.Chciałabym , zeby juz cokolwiek sie ruszyło.Dzisiaj to jakoś sie boje ale może...................
alize a Ty daj jakiś znak życia , żebyśmy wiedziały co i jak u ciebie .Też dzisiaj zaczęłaś?????
babsy a ja k u ciebie???co tam dzisiaj zupka , warzywka czy może jeszcze co innego??
wiesz kwiatuszku z tym solarium to fajnie by było , żebyś jeszcze mogła robić paznokcie ---wiesz tipsy, malowanie, zdobienie i takie tam ....
-
Cześć dzieweczki :D
Wczoraj mnie w domciu nie było musiałam w Katowicach parę spraw załatwić, ale już wróciłam :))
Co do mojej dietki to narazie ciągnę tą 13stkę, ale całkoicie ją modyfikuję na własne potrzeby,np. gdy ejstem głodna jem więcej niż trzeba, do tego dodaję jakiś owoc czy jogurt naturalny. Inaczej bym nie wyrobiła i wiecie co...chyba faktycznie tym wszystkim zakłóciłam ją bo jakoś nie chudnę :oops: :cry: Ale plus minus zjadam jakieś 1000kcal dziennie więc i tak jestem na diecie :) Postaram się mimo wszystko mniej więcej dociągnąć to co zaczęłam(mimo tych moich "grzeszków"), Dziaj niby mam 5dzień, więc mam nadzieję, że następne 8jakoś wytrzymam :twisted: A potem dołączę się do bahani albo zacznę dietę SB razem z fredą...szczerze mówiąc ciągle nie wiem co będzie dla mnie lepsze :!:
A Wam dziewczynki jak idzie? Bahani: jak tam na tej warzywnej? Wlasnie babssii Ty też się pochwal jak dietkujesz :) No i Ty Kwiatuszku: nie bądź gorsza :!: :D Powiem Wam, że się kurcze stęskniłam i wczoraj brakowało mi tego forum i Was jak cholera :D To chyba już się przeradza w jakieś uzależnienie :)
Kwiatuszku zastanów się mimo wszystko nad tym lokalem za 1700zł. Bahani ma rację, a jakbyś pomyślała tam dodatkowo o tipsach lub czymś to w ogóle poezja :D Ku7rcze szkoda ze nie jestesmy z tego samego miasta bo bym czesto Cie w tym solarium odwiedzala :D Pamiętaj, że wszystkie tutaj 3mamy za Ciebie mocno cały czas kciuki i MUSI, po prostu MUSI Ci się udać :)
Buziaki moje miłe :D
-
Ja pazurki robie.Ostatnio newet kursik zrobiłam.Teraz jeszcze przymierzam sie do Henny.
I jeszcze jedną nowość wprowadze,ale o tym naranie ...ciszaaaa... :wink:
Alize-nawet jak dodoawałaś sobie to i tak Ci spadło na pewno.Czemu przed dietką sie niezmierzyłaś i zwarzyłaś :? Jak teraz se porównasz.A napewno centymetry zleciały.
Ja na wage we wtorek oficjalnie staje :wink: Oczywiście dam znać.
Najgorzej mam wieczorami...Wszystko bym zjadła.No ale staram sie hamowac...
-
witam cieplutko :wink:
u mnie ok,jem zupke ale juz nie skapusty,bo fuj!!ugotowalam ta z ogorka swiezego,ale tylko na dwa dni.jutro zjem sobie leczo o ktorym pisala bahani :wink: a w przyszlym tygodniu wchodze na wage...ciekawe co tam zobacze :?
-
I tak Cie babssy podziwiam ze tak dlugo umialas jesc ta kapusciana, a fuj :P
Ja jutro mam 6dzien 13stki, zobaczymy jak bedzie, bo ade na uczelnie i cos kiepsko widze, jak zjem tam kurczaka czy jajka na twardo :oops: :cry: :evil: Podobna sytuacja bedzie miala w niedziele, eh-cos trzebab wykombinowac :(
Bahani: jak tam dieta warzywna?
Kwiatuszku: Jak sie 3masz? Kurcze fajnie masz, ze pazurki umiesz robic, ja tez marze dodatkowo wlasnie o jakims kursie wizazu itp. Kurcze jak dobrze jes takie cos umiec :D Nie dosc ze w pracy sie przydac moze, to jeszcze ogolnie jakie pomocne :D
Buziaki dziewczynki, ja zmykam pod prysznic ... Na peeling kawowy :D
-
Wpadłam tylko na sekundke,bo woda w wannie cvzeka,a potem na zakupy lece.
Buziaki!!!! :D
-
czesc skarbie!
juz myslalam ze o mnie zapomnialas :?
nie na wage jeszcze nie wchodzilam,bylam na zupce 5 dni,wlasciwie to niecale 5,cos tam schudlam,no moze dwa kilo,wiecej napewno nie :( jeszcze poczekam z tym wazeniem :wink:
a ty jak czesto sie wazysz?
-
Niby co tydzien,ale nieraz wskocze sprawdzic,czy kiloski niewracają :wink:
-
serwusik dziewczynki , ja tylko melduję posłusznie , ze trwam na dietce.Nie czuję się głodna i jestem zadowolona ---jutro napisze więcej bo dzisiaj idę z mężem na imprezkę.
-
Bahani-miłej imprezki życze!!!!
My kameralnie w domku-ja winko,mąż piwko,a synek...mleczko :wink:
Obysmy nienagrzeszyły zbytnio :shock:
A jak reszta spędza sobote???
-
witam serdecznie dzisiaj z samego ranka o godz.7,00 wskoczyłam na wagę bo już wytrzymać nie mogłam...i jest o 1 kg mniej --hurrra!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D
jestem bardzo zadowolona....w sobote wytańczyłam się za wszystkie czasy, imprezka była super.Jedzonko wysmienita a ja jak ta pokutnica jadłam ogóreczki , pomidorki, suróweczki grzybki...aż w końcu męża szef chyba nie mógł na to patrzeć bo wcisną we mnie jeden kawałeczek rybki po grecku :( z alkoholem mi się upiekło , bo byłam kierowca .Tak , że impreze przeżyłam i grzechów nie popełniłam.
Teraz właśnie popijam ziólka i zaraz wsiadam na swój stacjonarny rowerek i jadę... :wink: :wink: :wink: :wink:
Moje dzisiajsze menu to oprócz jabłek oczywiście -- bigosik jarski i buraczki na gesto z cebulką i jabłkiem.
Muszę poweidzieć , że jestem z tej dietki zadowolona , nie głoduje , opycham sie tymi warzywami do syta , tylko nastąpiła faza wydalania toksyn i siuisam bardzo dużo.
pozdrówka zajrze póxniej papapa
-
halo co jest grane nikogo nie ma???gdzie wy sie podziałyscie :cry: :cry:
-
Witam... Ja również się odchudzam ... musze schudnąć 11 kg... traged... juz próbowałam wiele razy ... Niestety nigdy mi sie nie udawało dotrzeć do celu ... tym razem musi być inaczej... Koniec z objadaniem się aż do bólu brzucha. Mam nadzieje że mi pomożecie ...:) Ze mną jest tak że sie odchudam a jak przestaje to jem 2 razy wiecej i znów jestem gruba.... Czasami jak patrze w lustro to płakać mi sie chce...:( Jestem porpstu wstrętna i nie umiem zerwać z nałogiem - jedzeniem. Może tym razem sie uda??
-
Bahani!!GRATULUJE!!!!Kolejny kilosek w dół!TAK TRZYMAĆ!~!!!!! :D
Ja niemiałam czasu rano na pisanie tylko przeczytałami dalej pisałam mój "biznes planik" :wink:
Na wage stane jutro.Niewiem czy będę zadowolona,bo niewiem czy cosik spadło :roll:
Słońce -nawet jak jadłaś na imrezce to w tańcu wszystko spaliłaś.Więc wszystko usprawiedliwione!!
Olsoneq-witamy!! Jak tylko zechcesz to napewno sie uda!Jak trza bedzie damy KOPA!!! :twisted:
Alize,Babssy???Co u Was??
-
siemka kwiateczku!
no wlasnie gdzie sie podziala alize??
ja juz mam gosci z polski,mieli przyjechac pozniej ale juz sa i zostana jeszcze tydzien :shock: balam sie o diete,ale daje rade i jest gicio!!wlaczylam do diety waze,tluszczy nie uzywam z wyjatkiem oliwy z oliwek,ale o tym pisalam u mnie.wcinam tez gotowanego lososia z warzywami.pyyychotka!mowie wam! bede zagladac do was moze nie tak czesto ze wzgledu na gosci :wink: ale napewno bede :wink: piszcie co u was koteczki!
jak kwiatuszku z twoja dietka?ok? pozdrawiam cie serdecznie! :wink:
-
Cześć słoneczka moje!!
Wybaczcie, ze dopiero teraz, ale juz zabieram sie za opowiadanie: weekend spedzilam caluteki na studich, dietka ie wyszla wmi w niedziele, bo zjadlam rzeczy niedozwolone, ale musialam-czulam, ze musze, inaczej bym chyba zemdlala :!: Dzisiaj moj 8dzien, minal bez grzechow. Ogolnie idzie ok, gdyby nie to, ze moja mama wyladowala w szpitalu z powodu zbyt wysokiego cisnienia :cry: Strasznie sie o nią boję :!: Mam nadzieje, ze szybko jej to wszystko ustabilizuja i pomaga.
Kurcze jak fajnie, bahani: gratuluję. Kwiatuszku moj drogi nie martw sie na zapas, na pewno cos zrzucilas i jutro sie nam pochwalisz efektem :D Ja po 13stce sie zwaze(dokladnie w ndz albo pn) Powiem Wam szczerze ze wiem ile wczesniej wazylam, wiec doklkadnie poinformuje Was o efektach :wink: Nie beda pewnie zbyt zadowalajace(bo zbyt czesto grzeszylam), ale na pewno jakieś będą :) Poza tym dzisiaj dostalam swoje kosmetyki z avonu czyli d jutra akcja ujedrnianie rusza pelna parą.
Olsoneq-Witam serdecznie :) Dobrze trafiłaś, tu strasznie miło jest i pewnie szybko sie zadomowisz :D Ja juz tutaj i u babssy czuje sie zupelnie jak u siebie i mam nadzieje, ze nie maja mi one tego za zle :wink:
Buziaki, piekne :!:
-
Alize-mamcia napewno szybko wyjdzie.No,ale rozumiem nerwy...
Ale Ty i tam wytrwała jesteś w tej dietce :wink:
Tak właśnie myślałm,ze na studiach dlatego niepiszesz.
Babssy,a gdzie Ty mieszkasz??Można wiedzieć.
A ja wczoraj winko piłam i orzeszków się sporo najadłam :oops:
pozdrowionka!!
Na wadze jeszcze niebyłam,bo jest u synka w pokoju,a on na szczęście jeszcze śpi.
I bym chciala wcześniej się...wypróżnić :wink:
Aleze-super,ze czujesz sie jak u siebie,bo jesteś u siebie :D
-
Hmmm...W sumie to wymiary mi sie niezmniejszyły.Troche jestem zła, ale tez se myśle,że przynajmniej utrwalił mi sie kilosek z zeszłego tygodnia.Czyli-nie wrócił,a jak patrzyłam moje wcześniejsze dokonania to właśnnie spadało mi tak koło 2kg na miesiąc.
Żółwie tempo...ale zawsze jakieś :wink:
-
kwiatuszku spadnie spadnie - najważniejsze , że nic nie wróciło.
ja muszę do 1-go listopada zrzucić jeszcze 2 kg a do ostatniego------7kg :oops: :oops:
oczywiscie chciałabym i mam nadzieje , że tak będzie.
Na andrzejki idziemy na porządny , że tak powiem dancing--bedzie dużo osób od męża z pracy więc chciałabym sie ładnie zaprezentować.
alize trzymaj sie jestem duchem z Tobą-mamie szybko sie polepszy i bedzie w domku.Wiem jednak jakie to męczące i przykre jak komus bliskiemu dzieje się krzywda . Miesiąc temu ,,przeżyłam" rozwód siostry i mimo tego , że to nie mnie bezpośrednio dotyczyło, wszystko mnie to zdołowało.
wiesz alize wcale Ci sie nie dziwię , że czujesz się tu jak u siebie--ja mam własny post ale tu przeniosłam się na stałe--- jest naprawdę super atmosfera--tam czasem piszą dwie osoby to im odpowiadam ale na stałe jestem tutaj :wink:
-
ja też właśnie postanowiłam zainwestować w jakiś balsam tylko nie wiem jaki lepszy napinający czy ujędrniajacy no i jaka firma?
alize a Ty jakie nabyłaś?
ja z avonu mam krem do biustu i muszę przyznać , że jestem z niego bardzo zadowolona.
-
No Bahani- 7kg w miesiąc.Powodzenia.
Kurcze też bym na jakieś tańce poszła.Ale mąż nielubi...
...może z koleżankami sie wyrwać :mrgreen:
A balsamów to nieuzywam, więc niewiem.
Coś na biust by mi sie przydało.
Moze macie jakieś zabiegi domowe??
-
kwiatuszku wogole mąż nie lubitańczyć czy ogólnie nie lubi chodzic na imprezki???
mój lubi od czasu do czasu oczywiście przez trzy lata nie chodziliśmy bo syn był za mały i był problem z opieką ale jak skończył 3 latka zaczęlismy udzielać się towarzysko .
Ostatnie andrzejki to wogóle fajnie wypadły bo bawiliśmy się na dyskotece dla dorosłych w jednym kącie sali my ze znajomymi a w drugim mój syn starszy ze swoją grupką. :roll: :roll:
wiem , ze 7kg to niezbyt realne ale zobacze ile zrzuce.
Co do domowych preparatów na biust to nigdy jakoś nie znalazłam nic takiego ja używam z avonu kremu---Bust Contouring Cream --tak na nim pisze .Fakt , że zapłaciłam jakoś koło 30zł. ale nie żałuję --polecam.
-
Jejka!!!Ala mam furie!!!Czas do piątku,a lokalu brak...
A ten za 1700 to jednak wychodzi 2000pln + prad jeszcze...
SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Normalnie nie do życia jestem!!!! :cry: :cry: :cry:
-
spokojnie kwiatuszku , wiem że czas Cie nagli .Bądź dobrej mysli .Kurczę nic wolnego nie ma w tym całym Koszalinie???przecież nie potrzebujesz dużo miejsca -przynajmniej na razie.
U mnie dół..... :( :( :( wczoraj nie mogłam wytrzymać na tych jarzynkach i zjadłam jajeczko na miękko a dzisiaj mam wyrzuty sumienia.. :oops: :oops:
cholera ja chcę szybko schudnąć bo mnie szlag trafi :cry: :cry: :cry: :cry:
-
bahani spoko, spoko! ja tez chce szybko schudnac i na sama mysl ile czasu potrzebowalam na te trzy kilo az mnie wzdryga :-(
kiedys bylam w stanie w ciagu tygodnia zejsc 2-3 kilo i nawet jesli nie bylo to zdrowe, to napewno motywujace..
teraz mecze sie i mecze, zaliczam wpadki..
a co do jajka- uwazam, ze dobrze zrobilas. jajko Ci napewno nie zaszkodzi! a wrecz przeciwnie.
rozgrzeszam Cie wiec oficjalnie :-)
-
Witam
No jakieś lokale są,ale nic pasującego...
Albo za mały ,albo za duży.Jak odpowiada to pięc konkurencji jest obok...,albo cena wyskoa nieziemsko!
Bahani też uwazam,że to jajko to żadna zbrodnia.
Ile Ty chcesz te same warzywka jeść??
Przecież się osłabisz strasznie...
-
Gdzie Wy moje drogie jesteście????
:?
Jak tam dzien minął??
Mi od wczoraj wieczór strasznie żołądek boli.To chyba z nerwów,bo innych dolegliwości niemam,ani nic co by mi zaszkodziło nioezjadłam...
-
Cześć dzieweczki
Ostatniio mam w domu istny zapierdziuel odkad mama jest w szpitalu i nie mam za bardzo czasu tu zagladac :oops: Dalej boje sie o mame, cisnienie jej jakos nie spada, boli ja strasznie glowa, kurcze-mam nadzieje ze Ci lekarze jej w koncu jakos pomoga :!:
Co do mojej dietki to wczoraj i przedwczoraj wszystko bylo ok. Dzisiaj w 10dni nagrzeszylam, bo zjadlam ryz z kawalkami kurczaka w sosie smietankowym plus warzywka...plus oczywiscie to co w diecie :oops: Kurcze, ale do soboty i tak staram sie juz nic nie zmienic. Skoro wytrzymalam 10dni, mimo tych grzechow fatalnych to jeszcze do soboty dam rade. A w niedziele :D Juz nie moge sie doczekac kidy sama skomponuje sobie posilki z mojego tysiaczka :) Potem, gdy znikna z mej polki chrupkie pieczywa, platki i z lodowki-jogurty, to zabieram sie za SB, albo moze ta warzywna?? Kurcze jakos nie chudne powiem Wam szczerze. Jesli w ciagu tych 10dni zeszlam 2,5kg to cud :oops: :cry: Ale sama sobie nagrzeszylam, wiec mam :!:
Kwiatuszku, co z tym lokalem w koncu? Caly czas 3mam za Ciebie kciuki-pamietaj. Co do tych kosmetykow o ktore wczesniej pytalas, to dostalam z avonu wlasnie krem do biustuy i antycellulitowy plus peeling do ciala. Dopiero 2dzien je stosuje, wiec jak minie troche czasu to powiem Ci jak sie spisuja :D
Bahani: Jak sie slonce trzyasz na tej warzywnej :?: Nie przejmuj sie tym jajkiem gluptasie :) Na pewno nic Ci nie zaszkodzilo. Widze, ze zamierzylas sobie istny plan-7kilo w miesiac,ujć :) Tylko za bardzo nie szalej :)
kolejnaproba: witam :)
Babssy: jakoś Cie nie widac na forum, pewnie gościnkujesz sobie ze znajomyumi :) Wracaj do nas szybko :wink:
Buziaki dziewczynki :!:
-
hejk dziewczyny co tam u was????
ja jutro staję na wage bo chyba mnie szlag trafi z ciekawości, na dodatek wczoraj byłam z siostrą w sklepie bo oglądała sobie kreację na jakieś tam wyjście i widziałam dla siebie bluzeczkę na andrzejki i chyba mnie jeszcze wiekszy dół dopadł , bo były w największym rozmiarze 42 :oops: :( :oops: :( :oops:
normalnie załamka i niby już się do tego przyzwyczaiłam a jednak... :cry: :cry: :cry: :cry:
idę sobie kupic zestaw herbatek slim figura --- bo cos ten mój tłuszczyk za bardzo mi się opiera, a poza tym ja chcę juz ----- :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: ---chyba muszę się sama kopnąć w d...... bo coś marudzę.
alize a jak tam u ciebie są już jakieś postępy???pisz bo strasznie ciekawa jestem..
kwiatuszku a jak Twoje sprawy??? nie tylko dietkowe .Ruszyło się coś?????
-
Tez te herbatki zaczęłam kiedyś pić,ale...nieskonczyłam.Tylko pierwszy etap przeszłam.
Bahani-to kup se tą bluzke!Taki motywator w szafie :wink:
Alize-2,5kg w dwa tygodnie to przecież dobrze!!!
U mnie...nawet pisać mi sie niechce... :cry:
pozdrawiam Was serdecznie!!!
-
Cześć dziewczynki
Kwiatuszku, masz rację, 2,5kg to jak na trzynastke bardzo malo, ale ogolnie bardzo duzo :D Poza tym grzeszylam ile sie dalo. np zamiast jednego swiezego owocu jadlam kilka jablek albo gruszek. Zamiast 3/4szklanki jogurtu-wcinalam jakies 500g :oops: Wiec czego moglam sie spodziewac? Nie wiem :wink: Mimo wszystko nie moge doczekac sie niedzieli kiedy to na sniadanko zjem sobie platki nestle, a potem jogurciki i moje wafelki ryzowe, tudziez inne pysznosci ktore uwielbiam :wink: Jak te produkty znikna z mojej lodowki to zabieram sie za Iszy etap SB, obawiam sie jednak ze bedzie dla mnie on trudny, poniewaz UWIELBIAM platki, mleko, jogurty, serki wiejskie czy chrupkie pieczywa :oops: Dlatego by w ogole sprobowac tej diety musi to wszystko zniknac z zasiegu mojego wzroku.
A wiecie jak mi teraz trudno przestrzegac 13stki? Dzisiaj upieklam mamie pyszny jablecznik by zawiezc jej do szpitala. Poza tym ciagle jakies obiady gotuje-schabowe, kurczaczki, sosiki, spaghetti-makabra :D
Kurcze jak to mozlie ze w Koszalinie nie pootrafisz znalezc tego lokalu :cry: Mam nadzieje, ze cos wykombinujesz bo do soboty niewiele czasu zostalo :cry: Opowiadaj jak tam poszukiwania ida, moze slonko jestes za bardzo wymagajaca cop do tego lokalu :?: Mam nadzieje ze znajdziesz szybko cos odpowiedniego.
Bahani: nie tylko Tobie tluszczyk sie opiera :oops: :cry: Kurcze tez chcialabym szybko to zrzucic. Ale Ty na pewno na tej dietce warzywnej juz cos czujesz. Pochwal się :wink: Kwiatuszek ma racje-kup sobie ta bluzke jako motywator :D
Co do herbatek slim figura to one naprawde skutkuja? Wiecie? Bo sama bym sobie kupila :wink:
Buziaki perełki
-
nie wiem alize czy skutkują ale po pierwsze nie jest to okropnie wielka cena i na pewno mi nie zaszkodzą bo to ziółka , więc kupię i zobaczę co będzie.
Czy coś czuję ?hmmmmno nie wiem w spodniach jest jakby w pasku troszkę luźniej , sama nie wiem co widać a co nie już sie pogubiłam.
Tak myslałam o tej bluzce ale jak mi się nie uda to nie tylko nie będę miała w czym pójśc to jeszcze utopię kasę.
Niewiem.
-
Co tam u Was dziewczynki? Jak mija kolejny dzień dietkowania? Ja zaraz znikam na sniadanko, dzisiaj mój 12 dzień. Nawet nie wiecie jak nie mogę doczekać się już niedzieli :D Schudłam dokladnie 2,5kilo. Nie jest zle, ale w porównaniu z tym ile chudna inni na tej diecvie(8kg) to mogłabym sie zalamac, ale oni pewnie jej dokadnie przestrzegaja :oops: :cry:
oj Bahani, jak bedziesz juz miala te herbatki to napisz jak smakuja :) Moze tez zaszaleje i sobie kupie :lol: A ile sie ich dziennie pije :?: Kurcze jezeli po spodniach widzisz różnicę to powinnaś skakać w niebiosa :D A co do tej bluzeczki 42 hmm... Może jednak warto zaryzykowac? :wink: Ja tam w Ciebie wierze, ale jak wolisz to wstrzymaj sie jeszcze z tydzien i bedziesz widzala wedy jak Ci dietka leci :wink:
Kwiatuszku: gdzie jestes? Kurcze widzisz, jakos ostatnio w tyle jestesmy z postami. ale to ciezki czas chyba dla nas wszystkich. Oby sie nam wszystko poukladalo wedlug naszej mysli...
Buziaczki