Ja czytam Super Linie... tzn. w czasie odchudzania regularnie od deski do deski.. jak bylam w fazie "jem co popadnie" to omijajalam te gazetke szerokim lukiem
ale jest naprawde warta tych 4 zl albo i wiecej...
a poza tym SL wydaje tez kwartalniki - poradniki... tez wszytskie kupuje...
sa naprawde SUPER