jak zrzucic 5 kg?

najpozniej to jem ok 22, ale to teraz tak wyszlo.. chyab ze jestem na obozie, oj tam roznie jest ;/ ale w domu to gora 21 jak jestem bardzo glodna

ja jem ostatni posilek o 19-18 :) wiec tez nie mam z tym problemow, ale ktos moze ma to mozna poczytac :) moze komus pomoze :)

vanesso bardzo interesujaca stronka :) dzisiaj jeszcze ja dokładnie przeszperam :) jak dzisiaj dietka? :D

Hej dziewczynki :)

wczoraj jak wiadomo bylam na studniowce :) jejku cudnownie bylo i chyba jestem najszczesliwsza kobitka na ziemii :D mam takiego cudownego faceta ze zako****e sie w nim od nowa codziennie chociaz jestesmy ze soba niecale poltora roku a rowno pol roku temu mi sie oswiadczyl :) :) :)
i szczerze powiedziawszy zrozumialam tez troche ze dieta nie moze rzadzic moim zyciem i nie bede sie nią meczyc i zalamywac jak czasem zjem kostke czekolady, dieta konkretna powinna byc chyba przez krotszy okres czasu a ogolnie czlowiek powinien sie zdrowo odzywiac i to powinno wystarczyc, ja teraz zamierzam jakos mniej wiecej do wakacji potrzymac ta diete 1000 kalorii (chociaz niewiem czy nie lepsza 1200 ) ale to moze w polowie zmienie.. i mam nadzieje ze zrzuce jeszcze to co mam zrzucic, ale zalamywac sie nie bede ani dieta ani swoim wygladem :oops:

Ojjjj Ty blondynooo :D laska jak sie patrzy jesteś :) widzisz wiedziałyśmy tu wszystkie że SUPER będzie:) Tylko się cieszyć i pozazdrościć takiej miłości :) ja przez sobote zgrzeszyłam tyle razy że nie będe nic mówić na temat dietkowania:D jakaś szajba... mi odbiła i wpieprzałam wszystko co sie da zjeść dziś choruje brzuch mnie tak boli...:/ ale przy tych zaspach to raz dwa zgubie to co porzarłam :D
Jak tam nogi bolą od tańców hulańców?? Fotki dla nas masz?? :D

vanesso cieszę się ze się super bawiłaś na studniówce, ja już swojej prawie nie pamietam :wink: :wink:

jeśli chcesz być do wakacji na diecie to radzę ci 1200kcal, będzie dla ciebie zdrowiej,
dieta 1000 kcal to głodówka dla organizmu, tak mi napisała kiedyś jedna dietetyczka w mailu, i powinna być stosowana najwyżej miesiąc
wiec pomyśl czy to dla ciebie jest naprawdę dobre

tak czy inaczej trzymam kciuki :D :D

Tooziaaa hehe fotki beda ale jeszcze nie juz tylko zaraz :P heheh moze dzisiaj wieczorkiem, a co do jedzenia, to ja nie chce mowic co ja jadlam w nocy bo bym zdemoralizowala spoleczenstwo ( no moge powiedziec o jednym zwielu grzeszkow : ziemniaczki i jakies miecho ) heheh normalnie tragedia, w nocy takie jedzenie, zabojstwo :P no ale raz nie zawsze :)

Inezza dziekuje za podpowiedz :) to 1000 kcal bede stosowala przez miesiac, no moze poltora a pozniej zmienie na 1200 :) i dorzuce jakies cwiczenia :) w koncu bedzie wiosna niedlugo to wiecej czasu bedzie sie spedzalo poza domem bo teraz troche mało miło plątac sie miedzy zaspami :P hehe

eeeee tam takie grzeszki ...:D ja sie rzuciłam na chleb z keczupe... potem na chleb z przyprwą do grila.. i w ogoel takie dziwne mixy ze szok :D ale walić to to było wczoraj :D a to oczekujemy na fotyy :D

no napewno wam cos wysle :) hehe

Inezza sciagne z Ciebie troche bo bardzo spodobaly mi sie te cwiczenia do ktorych link zobaczylam u Ciebie na watku i pozdowle sobie go umiescic u siebie w "stopce" zebym miala latwy dostep do nich zawsze :)