-
:shock: :( :( :( :( :( :( Noooo żeszzzzz kurczeeee :( zgrzeszyłam.... po raz pierwszy od 15 dni :( przyjechałam do domu po 19 już nie powinnam nic jeść... wszamalam jogurt truskawkowy.. to był błąd nie byłam głodna...ale par sześć z jogurtem mama upiekla drożdzowy z kruszonką i kakaem... godzina 22.30 a ja co robie po cichu wcinam kromincee taką od serca :( i tym sposobem mój dzien nie skonczył się na 650 tylko na 1100 przez głupote.... tyle okazji było cholera.. to na drożdżowym poległam... od jutra nie wchodz epo 18 do kuchni :/
Ehhh dobranoc dziewczynki:(
-
MychaNaDiecie właśnie planuje tysiaczka tak przez trzy miesiące :wink: zobaczymy jakie będa efekty i jak waga bedzie wskazywała 60 8)
to powoli i stopniowo zacznę zwiększać po 100kcal.
Tozia jogurcik po 19 to nic złego, gorzej z tą drożdżówka bo tak późno. A co ja widzę, chciałaś skonczyć dzien na 650 kcal? To dobrze, że zjadłaś więcej :) Nie martw się wszystko jest oki - głowa do góry.
-
Tozia.. Ty mnie nawet nie denerwuj... Jakie 650kcal? Nie schodz poniżej 1000... NIGDY
Ehhh
-
nie nio przestańcie jak maniaczki odchudzania po 650 kcal co Ci da taka męczarnia jak póxniej i tak masz jojo
zastanów się
-
Oj Tozia 900 to jeszcze, ale 650? Rozumiem, ze chcesz szybko schudnąć, ale bez przesady! Nawet nie chodzi o jojo, ale o Twój organizm... Nie rób sobie krzywdy.
Ja oscyluje w okolicach 900 i tez chudne. Przemysl to.
-
Dzięki za słowa wsparcia i otrzeźwienia :lol: ale ten 650 to wyniknoł sobie z tego że nie zdąrzyłam zjeść ani przekąski po obiedzie ani kolacji wiec musze wprowadzić zmieny nie jem po 19 bo wtedy zawsze moj dzien bedzie się konczyl na takiej śmiesznej liczbie jedyne co mi lerzy na wątrobie to , to cholerne cisato z kruszonką:D Ehhh a może ja źle licze że mi tak mało wychodzi??Ehh
kaleidoscope
Ja to wszystko wiem , wiem że jojo że włosy wylatują że ma się mroczki przed oczami i w ogole i w szczególe wszystko siada ale brak czasu do tego doprowadza:/ Chybaże że oleje te diete słodkość raz na tydzień ale konkretny wycisk fizyczny... ale ja i wycisk??:d i kiedy:)
Napisz mi co jesz na obiad:)
kiniucha
Nic mi nie da, tyle że ja się nie męcze ale wiem że za mało w sumie to nie było 650 tylko 1100 wczoraj... drożdzówka...:D
Aniula7
Nie denerwuj się wczorja mi stukło do 1100 dziś troche gorzej ale zaraz ide na obiad i dzis jestem w domu wiec moze mi sie uda dobić bez slodyczy do 1000
klakier20
Bo jogurcik nie grzech mimo że po 19 ale to ciasto mnie troche zdołowało w ogole czuje że źle sie odchudzam:( nie jestem glodna, nie gloduje itp itd ale tak jakoś mi się wydaje że stąpam po cienkim lodzie a yoyo w moim przypadku nie moze mieć miejsca przy tej wadze yoyo... to by była klęska na całego
-
Toziu, widzę, że nie masz chyba pomysłu na swoje odchudzanie. Niby narzekasz jak nie dojesz do 1000 kalorii a z drugiej strony jesteś na siebie zła, że zjadłaś 1100 zamiast zostać przy 650 :? Naprawdę nie chcę się wymądrzać, ale jesteś na najleprzej drodze do JoJo a przeciesz sama mówisz, że tego nie chcesz. Raz czy dwa dobiłaś do 1000 kalorii a przez pozostałe dni jesz niewiele ponad 600... Bardzo źle robisz. Lepiej dokładniej przemyśl sobie to odchudzanie. Wybieraj bardziej kaloryczne posiłki i postaraj się jeść regularniej.
-
Że tak to ujme sukces kaloryczny:D jest godzina 16.35 jestem po obiedzie pije kawe i na moim liczniku jest już 935 :D czyli dobrze jest mam dziś czas na kolacje jakaś sałątka owocowa żeby max było 1100 i jest dobrze
MychaNaDiecie
Witaj włąsnie myśle :) i zaraz sobie ułoże porządny spis posiłków jak Pan Bóg przykazał i akurat dobrze się składa że weekend jest to sobie wszystko ładnie zaczne :) i ułoże widać w moim przypadku jedzenie do 18 jest mało reale więc jak przesune godzine do NIE JEM po 19 to chyba sie nic nie stanie a i tak chodze spać koło 24-1 (wysypiam się )
-
Toziu - mój dzisiejszy obiadek już opisałam w swoim wątku. :)
-
Tozia, spokojnie możesz jeść nawet do 20. Z tego co słyszałam powinno się nie jeść jakieś 3 godziny przed pójściem spać - żeby zdążyć spalić...