"Pierwszy" dzien prawie za mna. To znaczy jest dopiero 17, ale swoje posilki juz na dzis zakonczylam . jeszcze troche cwiczen przewiduje, pewnie hula hop, brzuszki, cos na nogi... I nauka do polnocy, jak zwykle ostatnimi czasy - matura sie zbliza, feee! Ale juz niedlugo studniowka