ja i dieta

Jakiś czas temu znalazłam topik o diecie wodnej..na początku było to dla mnie troszke dziwne a za razem śmieszne. Pomyślałam "co ma woda do naszego tłuszczu i kalorii :?: "
Czytałam dalej..dziewczyny, które testowały to na sobie mówiły o spadku wagi..szukam na necie i znajduje urywek z artykułu z gazety:"2 litry wody spala 150kcal" a w tej diecie pije się od 5 do 8l :!:

Postanowiłam spróbować i osobiście się przekonać :wink: oczywiście stosuję też normalną dietkę, a to jako wspomożenie jej.

p.s. Czy ktoś z was wie coś o niej lub stosował ją :?:

pierwsze słysze :shock:

ALE WAZE TYLE SAMO CO TY I MAMY TEN SAM CEL WIEC MOZE RAZEM BEDZIE RAZNIEJ :?: :roll:

oto ten urywek: "Niemieccy naukowcy ogłosili recepturę nowej diety odchudzającej, polegającej na wypijaniu codziennie jedynie większej ilości zwykłej wody.
Uczeni z berlińskiego uniwersytetu Charite poinformowali, że osoby, które konsumują rekomendowane dwa litry wody dziennie spalają dodatkowo w organizmie przeciętnie 150 kalorii.

Uczeni ustalili także, że woda gazowana ma równie dobroczynny efekt na figurę jak naturalna. Ale ludzie muszą chcieć schudnąć i wciąż myśleć o realizacji celu. A samo myślenie nie wystarczy?"

jasne :D ja się z moimi kilosami męcze całe życie i czas coś z nimi zrobić :wink: kurka jak mnie się marzy bikini :roll: :P

mnie tez sie marzy :!: :!:

no to na pewno damy rade 8) dzisiaj sobie ogladałam ciuszki w katalogu..od razu dostałam wiekszej motywacji :lol:

Gosiu powiedz mi coś o sobie..ile masz latek i na jakiej diecie jesteś :?: :D

pozdrawiam i trzymaj się :wink:

Witam :)

Trzymam kciuki za to, żeby Ci sie udało osiągnąć wymarzony cel! Powodzenia :D

http://www.3fatchicks.net/img/bar063...,00/74,00/.png

-------------------------

Zajrzyj:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69090

dzięki Paulik:* jeszcze myślę dołożyć do mojej dietki samą zupe kapuścianą, co wspomoże mnie w spalaniu..na wydatek w postaci fitness lub siłowni narazie nie mogę sobie pozwolić, bo mam wazniejsze wydatki :? ale spaceruję wiecej i teraz właśnie wygrzebalam z kompa 8 min z ABS, które zacznę ćwiczyć :D

Dzisiaj dzień zaczęłam od kufla wody czyli ok 700ml i śniadanka :D ..wczoraj po obfitym piciu sporo chodziłam do łazienki przed snem, ale o dziwo normalnie było w nocy

brzuszek robi się powoli płaski, ale moją zmorą jest dolna jego partia :( myślę wspomóc się tu ćwiczonkami..

teraz pytanie do dziewczyn ze sporym biustem :P ile tracicie w tym miejscu cm i przy jakim spadku wagi :?:

no to by było póki co na tyle :D ..aaa może dołożę tylko kolorek dla ożywienia :wink:


buźka Dziewczyny :*

Cześć :D
Powiem że o samej wodzie pierwsze słysze...jeden dzień oczyszczenia ale nie dłużej...
Słyszałam o tym żeby rano pół godizny przed śniadaniem wypijać szklanke gorącej wody i przed snem też szklanke gorącej wody że niby pomaga w czyms tam i ogolnie zbawienna :D
Ja osobiscie bała bym sie jojo :roll: po samej wodzie
Jak Ci sie uda ją przetestować skutecznie daj znać
A jeśli chodzi o diety to podobno najlepsza i bez joja tyle ze troche to trwa ..w sumie dobrze bo odchudzanie to nie z dnia na dzien to jest 1000 kalori i cwiczenia mam pare znajomych co sie na tej diecie odchudzaly i potem normalnie jadły stopniowo cos nowego i waga sie utrzymuje...ja ją stosuje od miesiaca i są efekty tyle że sie tez od miesiaca nie wazylam ale po ciuchach widać 8)
Pozdrawiam

może powinnam wyprowadzić z błędu :wink: tutaj nie ma mowy o głodówce :!: wręcz przeciwnie-niektóre dziewczyny normalnie jedzą

są 2 typy diety wodnej: jedna to głodówka a druga to wypijanie dziennie dużej ilości wody.

no nic..po prostu na tym forum chyba robie za królika doświadczalnego :P

1000kcal -to ok ,ale zupa kapusciana to jest obrzydlistwo nienawidze tej zupy .

:arrow: o sobie mam 31 lat i zawsze bylam gruba od kad pamietam ,nie jestem na zadnej konkretnej diecie staram sie oszczedzac i uwazac na to co jem .ale chyba czas najwyzszy wejsc na jakas dietke bo za duzo tych kg mam

Wiecie co? Tak sobie myślę o tej wodzie i myślę... I jako fanatyk fizyczno-chemiczny (aczkolwiek niezbyt utalentowany niestety) wydedukowałam TO:
1. Do "spalania" tłuszczu czyli rozkładu cząsteczek tłuszczu czy jeśli tam chcecie to spalenia tych węglowodanów, znaczy się cukru jest potrzebna woda. Więc jej niedobór może spowolnić metabolizm. No ale nadmiar raczej nie jest w stanie go przyspieszyć.
2. Teraz taka sytuacja hipotetyczna. Ciało człowieka ma temperaturę 36 stopni w skali C zdaje się... A temperatura pokojowa to 20, tak? Więc woda taką ma. Więc jak człowiek wypije litr wody, to ten litr musi ogrzać o 16 stopni. A jak musi ogrzać to musi dostarczyć ciepło. A jak dostarczyć ciepło to zużyć energię.
<uwaga. Kto nie lubi fizy, niech pominie ten fragment>
Z ciepła właściwego mamy:
Q=c*m*t (m=1kg [1l wody])
Q=4200*1*16=67200 [J]
Czyli 67200J, czyli kalorii... 67200:4,2=16000
Czyli 16kcal.
<teraz już można czytać, nawet jak ktoś nie cierpi fizy>
Więc litr wypitej wody (o temperaturze pokojowej, w innych to nie działa, jak zimna to więcej xDDD) to 16 spalonych kcal. A miałam nadzieję że więcej wyjdzie... :(
A czy mogłabyś podać konkretny adres, albo może na podstawie czego oni wnoszą że to tyle się pali...?

czyli ta dieta skutkuje?? czyh nie??

:shock:

więc mam 2 żródła:

pierwsze które znalazłam to forum gdzie myślałam, że to pic, ale ten sposób był sprawdzany przez wiele dziewczyn

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2426226&start=1680

a drugie to urywek na necie:
http://opole.naszemiasto.pl/zdrowie_...kul/39357.html

a to jeszcze mój dodatek:
http://www.aquakon.com.pl/woda/czlowiekwoda.html
http://www.dorota.ewellness.pl/index.php?m=89


miłej lektury życzę :D

ja powiem tak..wzorową dietkowiczką nie jestem..wczoraj tyle nagrzeszyłam łącznie ze słodkim, że wstyd, ale wode piłam(około 6L) i raz moją zupke..po 3 dniach mam około 1kg mniej..jeszcze testowania nie skończyłam, ale na pewno z czasem napiszę więcej :D

Wiesz co? Ja tego nie rozumiem. Ale zacznę więcej tej wody pić. Może pomóc, zaszkodzić, nie zaszkodzi.
To idę po butelkę xD

czy to musi byc woda czy moze byc herbata ,soki czy koniecznie woga :cry:

dziewczyny mówią tam o wodzie najlepiej mineralnej, ale niektóre piją też przegotowaną z kranu co dla mnie nie ma zbyt ciekawego smaku..herbata i soki to dodatek

ja osobiście robie sobie lemoniadke z cytryną lub kwaskiem cytrynowym i odrobiną słodziku :D

wychodze z założenia, że jeśli nawet woda nie spala tylu kalorii, to przynajmniej poprawi moją marną przemiane materii :wink:

no soki raczej nie :D ja pije wodę, zieloną, czerwoną i owocowe herbatki, do tego jakaś lekka zupka i mam chyba dzienną dawkę :D

xixatuhka69 :arrow: ile i w jakim czasie schudlas :?:

no jak widać po tikerku, 10 kilo! a schudłam tyle od listopada, ale to długa historia, bo miałam wpadki i załamki :oops: :roll: ale powiem tylko: picie odpowiedniej ilości wody i płynów naprawdę pomaga! nieważne, że musimy wtedy częściej biegać do wc - warto, uwierzcie mi :!:

no widzę, że mam sprzymierzeńca :wink:

podobno jest tak, że z czasem juz tak często się nie biega do toalety..sama nie wiem, bo za krótko piję takie ilości wody. Xixatushka zauważyłaś u siebie taką prawidłowość czy nie :?:

Pozdrawienia z kubeczkiem w rece :wink:

wiesz, po wodzie nie biegam często, ale po herbacie tak :roll: :shock:

hehe..ja herbatki praktycznie nie pije bo mnie potem suszy :P opieram wszystko na wodzie i herbacie czerownej..no dzisiaj u cioci była owocowa :wink:

jedyna wada takiego picia wody to to, że ciągle czuję się grubo :P ale jak waga dzisiaj pokazała mniej to chyba nie kłamie :wink:

dzien dobry:)
co do wody : w ciągu dnia nasz organizm traci około 2,5 litra wody (pot, mocz, przez skórę, układ pokarmowy i płuca.)

Dzienne zapotrzebowanie na wode możemy obliczyć według wzoru:

1,5 litra + 0,05 litra na każdy kg masy ciała powyżej 20 kg
Czyli:
* dla osoby o masie ciała około 60 kg - racja ta wynosi 2,5 litra;
* przy 65 kg - 2,75 litra;
* przy 70 kg - 3 litra.

Ale to zapotrzebowanie na wodę zależy nie tylko od masy ciała, ale też od trybu życia. Sportowcy oraz osoby pracujące w wysokich temperaturach powinni wypijać nawet do 4-5 litrów wody dziennie.

Dzis juz mam 1,5 l za soba, ide po 2 butelke. :twisted:

aha..szukałam na necie o negatywnych skutkach picia duzej ilości wody i nic nie znalazłam..jeśli ktoś ma albo znalazł takie źródło to bardzo prosze o info :)

a iel trzeba dziennie pic??

z tego jak czytałam forum to wynika, że najlepiej chudnie się od 5L w górę..oczywiście nie ma sensu pchac na siłę, bo i tak woda poprawia przemianę materii, co jest równoznaczne z szybszą utratą kilosków :wink:

a ile Ty zamierzasz pic lub ile już pijesz??

ja założyłam sobie 5L ale np wczoraj tak się rozpędziłam, że wyszło ok 6 :P

ja już wcześniej zauważyłam, że mało pije..czasem potrafiłam cały dzien być bez wody :? a wiadomo, że to nie jest dobre..dlatego teraz się pilnuję i niejako oczyszczam swój organizm :)

ja też nie pije zbyt dużo!!
to ile szklanek dziennie powinnampić na początek???

ja myślę, że warto zacząć od 1,5-2 L a potem zobaczymy jakie są nasze możliwości, bo niektóre osoby mają na tym etapie już odruch wymiotny

teoretycznie miałam pić już miesiąc temu tyle, ale było mi ciężko bo byłam poza domem..teraz piję tak około 3 dni, a zamierzam tak pić póki nie stracę na wadzę, a potem raczej ograniczę się do 1,5-2L :)

Czesc Raiqa..Ja ruszam od jutra z kapuscianka takze od jutra tez wodna.Mysle.ze dwa litry spokojnie wypije,bo tyle tez wypijam dziennie wody oczywiscie lacznie z kawkami i trzema herbatkami fitness spalanie:)
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69128

Edith serdecznie zapraszam do wspólnego dietkowania :wink: myślę, że taka dietka przyniesie efekty :D

A macie gdzieś przelicznik ile trzeba pić na np. 65kilo wagi

Mariciu w jednym z linków które podałam jest przelicznik na wagę :D

kochane, wyzej napisalam jak sobie policzyc ile wody pic.

Jesli ktos wazy np 70 kg wychodzi wody ok 3 litrow.

1,5l to jest minimum dla kazdego czlowieka czy wazy 50kg czy 150kg :!:

trochę się wysiliłam i skopiowałam :P

Dokładną dawkę wody (wg towarzystwa kardiologicznego)można wyliczyć z następującego wzoru :

(waga / 10) * 0,35

np. osoba o wadze 60 kg: ( 60 / 10) * 0,35 = 6 * 0,35 = 2,1 litra wody na dobę
osoba o wadze 120 kg: ( 120 / 10) * 0,35 = 12 * 0,35 = 4,2 litra wody na dobę