Wersja do druku
Hmm, nie wiem, co robisz nie tak, pewnie nic, może po prostu tak masz :wink:
Ja jeżdżę bardzo dużo, na rowerze stacjonarnym, od ponad roku i absolutnie nic takiego mnie nie spotkało: wprost przeciwnie, mam ładnie wyrzeźbione mięśnie i ud i łydek, są po prostu zgrabne -w udach straciłam 7 cm, w łydce 1 cm.
Po intensywnej jeździe na rowerze, trzeba koniecznie porozciągać mięśnie nóg! KONIECZNIE!!!! Wtedy się wysmuklają i ładnie kształtują :wink:
Kasia Cz. dzięki! widzę, że ja też popełniam pewne błędy ;d
nio ja nic nie rozciagam :( moze to byl moj blad?
Zwykle jade jak szalona do roboty, pozniej siadam za biurko na 8h - zero rozciagania
Pozniej myk na rower, po drodze zakupy i po calej jezdzie taszcze swojego 17kg czerwonego smoka + zakupy na nim na 4 pietro, Wchodze i padam na nos - doslownie - tez zero rozciagania. Dopiero po 20-30 min i prysznicu podemuje kolejna aktywnosc - ale wtedy zwykle katuje brzuszek
Powiedz jak rozciagasz miesnie?
Da sie to zrobic w pracy?
Wystarczy zrobić 2 serie po 5-10 wypadów nóg, takich jakby półszpagatów, to naprawdę działa!
Oczywiście trzeba czuć naprężenie i rozciąganie mięśni ud i łydek :P czyli wypady nie mają być gwałtowne, a 'głębokie' :)
Dzieki przetestuje Twoje rady, bo sezon rowerowy dopiero sie zaczal, a to moj jedyny srodek do pracy :P
No mozna jeszcze pieszo, ale wole rower :) tylko te kurze udka mnie dobijaja :x
Spróbuj, na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże :D :P