Witaj , widze ze wszystko masz ustanlone , nie martw sie uda Ci się osiagnąć cel jak bedziesz wytrwała ,cierpliwa , musisz w to wierzyc :D
życze udanej niedzieli :*
Wersja do druku
Witaj , widze ze wszystko masz ustanlone , nie martw sie uda Ci się osiagnąć cel jak bedziesz wytrwała ,cierpliwa , musisz w to wierzyc :D
życze udanej niedzieli :*
Marlenko, to ja się do Ciebie przyłączę, mogę? :D
ja niby tam dietuję, niby coś spada...ale to takie bez ładu i składu, nie ważę się, kcal nie liczę... od jutra chyba na 1200 przejdę :)
trzymam kciuki :) :*
No Marlenko gdzie żeś się podziała? :D
natalkajestem , jestem ...
i nigdzie sie nie wybieram :lol:
ostatnio mialam chwilowe problemy z netem , a poza tym jak zwykle praca :?
co do dietki to praktycznie to zaczne ja dopiero od jutra ... :oops:
dzien zaczynam od steperka :twisted:
noe pewnie ze sie przyłanczaj - razem razniej - stara ekipa reaktywacja ;D
Bettii,nicoletia86,Catharina dzieki za wsparcie , przede mna wiele pracy ale zapał mam bardzo duzy :roll: :twisted:
reaktywacja beze mnie???? :) nie ma takiej opcji :P
no, ale już jestem jestem...
i własnie zbieram się pod prysznic bo dziś razem z współlokatorką zrobiłyśmy sobie wszytskie filmiki 8minut :) ech... nie mam teraz siły :/
ale trzeba coś zrobić bo spodnie, które rok temu były za duże.... teraz są za małe i się w nich nie dopinam...:(
w czerwcu znowu jestem świadkiem na ślubie, moja siostrzyczka ma termin porodu na 15 czerwca a ja mam być chrzestną :) w lipcu i sierpniu jeszcze dwa wesele kumpelek więc...
no a pozatym... jak mój chłopak zobaczył zdjęcia sprzed roku to... szczęka mu opadła i nie wierzył, że to ja... nawet w telefonie ma tapete z moim zdjęciem jak byłam szczupła :P
a pozatym... jestem szczęśliwa... jutro mija 5 miesięcy jak jesteśmy razem :D
damy rady laseczki (przyszłe)
:)
TO DOBRZE KOCHANA...najwazniejsze jest samozaparcie. Potem idzie jak z gorki :D
Oooo i Buraczeq się pojawiła :D Jak to fajnie zobaczyć znajome twarze :D
Ja właśnie wróciłam do domku od Marcina. Poszłabym jeszcze spać, jak zwykle i pospała standardowo do 10 ale dziewczyny z roku przychodzą do mnie na chemię, bo jutro kolos i wolę już się obudzić :wink:
Wczorajszy dzień z Mintignaciem uważam za wielce udany :twisted: A jak takie ładne początki, to i później musi być dobrze.
:*
tak tak Natalko :) i mnie przygnało tutaj spowrotem :P
Właśnie pije poranną kawke i jem... tak jak wtedy, gdy tak dobrze mi szło - kaszke dla dzieci :D dzis smak gruszkowy :P
Moje Słońce wstało po 5 i poszło do pracy a ja... i tak wcześnie wstałam... zaraz włoski doprowadze do ładu i też zmykam na uczelnie :)
do później Misiaki :*
nicoletia86 ja widze ze Ty tez slicznie chudniesz- moze zdradzisz nam tajemnice jak to robisz ? :lol:
natalka Marcina ??? Ja bylam na etapie Romana .... uchylisz rąbka tajemnicy ;D?
Dorooootka - misiu pysiu kochany ale ja sie za Toba stesknilam ;D - wyslalam Ci na urodzinki smska ale nie wiem czy dostyalas bo kurcze jakos zero kontaktu :? wogole to musimy w koncu DZIEWCDZYNY doprowadzic spotkanie do konca :roll: :twisted:
ja tez dopiero wstalam ...zaraz ide na obiecany steper a potem moze płatki ? ;D
:P
dziś tylko na chwilunie... bo własni się ubieram i lece do liceum ... dwie lekcje prowadzić :)
a jutro mam rozmowe u sióstr zakonnych o prace w gimnazjum od przyszłego roku :)
zjadłam kaszke i wypiłam kawke... :) zaczyna się dobrze :)