super Kochana :* :)
Wersja do druku
super Kochana :* :)
jutro zaczynam przyłączy sie ktoś :?: :)
annairda wow! GRATULUJĘ ;*;*
sunnydaaay przyłanczam sie ;]
a mam pytanko... skoro tam wychodzi, że zjada sie ok 500 kcal na dzien to moge sobie pozmieniac sniadania i obiady? tez by sie zmiescily w tych 500 kcal, tyle, ze bym jadla co innego... mozna tak czy musze sie stosowac dotego co tam jest napisane?
a mam jeszcze jendo pytanie co do diety kopenkadzkiej... będąc na tej diecie można jeść owoce?
szczerze to nie mam pojęcia wiem że lunch i obiad można zamieniać w tym samym dniu, kawusia rano żeby oczyścić organizm :) ta dietka jest tak ułożona żeby dostarczyć potrzebnych skłądników odżywczych <minimalne ilosci> dlatego takie produkty :)
jutro zaczynasz :?: :)
tu masz maila do stronki o tej dietce i zamiennikach :arrow: http://www.dieta-kopenhaska.tox.pl/index.php?n=3
ok, dzięki ;*;*
taa... od jutra zaczynam :D tak jak Ty, nie? ;>
no to zaczynamy pełną parą :) napisz coś wiecej o sobie :)
od jutra kopenhadzka, yeah :)
a co byś chciała wiedzieć? mam 16 lat, 165 cm wzrostu i waze 68 kg :( odchudzam sie od czerwca tamtego roku i musze zrzucic jeszcze 23 kg... moze wiesz jak? :>
napisz cos o sobie ;]
wiesz... jestem strasznie strasznie strasznie załamana... przez cały te tydzień mało jadłam... do 500 kcal dziennie, dzisiaj 600 coś i codziennie ćwiczylam minimum 40 min, jeździłam na rowerze, rolkach, biegałam, a i tak przytyłam nie wiem co mam robić... :(
musisz stopniowo to tracuić ja też przytyłam są lepsze i gorsze momenty ale nie poddaje się wierze że mi się uda :!: :) może przytyłas bo mięśnie sobie wyrobiłaś przez ćwiczonka :) a ona troszke ważą :)
ja mam 20 lat rocznikowo, studiuje przytyłam 1.5 roku temu teraz waga pokazuje 56-55kg a zawsze ważyłam 48kg próbuje to zrzucić ale z lepszymi i gorszymi efektami :) teraz jestem zdeterminowana i muszę pozbyć sie 5-6kg na tej dietce :) mam 161 cm, zerwaną łękotkę w kolanie i zkaaz ruchu :( wierze w Ciebie napewno Ci sie uda :)
jutro startuje :) wymierze się i zważe :)
na stronce dietki znalazłamkawke z mlekiem będę piła :)Cytat:
Co i jak mozna zastapic w czasie diety:
Szpinak=brokul =szparagi
Salata=kapusta=fasolka
Albo kawa z mlekiem albo z cukrem ( w mleku tez jest cukier- laktoza)
Pomidory=papryka
Zamiast kawy=kofex,guarana (nie herbata-rano musimy dostarczyc organizmowi kofeiny- az do obiadu spala nasze dzien wczesniej zjedzonekalorie!!)
Zamiast jajek=omlet (jednak dla kobiet bez żółtek- nadmiar estrogenu w nich zawarty nie pomaga pozbyc sie sadelka z kobiecych partii- tylka i nog)
Kompot=duzy owoc
zamiast szpinaku <nienawisze go> fasolkę szparagową ze słoiczka zakupiłam taką co ma w 100g 17 kcal :)
reszte produktów zamieszczonych w planie dietki uwielbiam :D