moamma no to wysoka jestes :) a ja taki kurdupel hehe :P nooo dziewczyny to uda nam sie :) :*
Wersja do druku
moamma no to wysoka jestes :) a ja taki kurdupel hehe :P nooo dziewczyny to uda nam sie :) :*
Hejcia laski!! Wlasnie ide cwiczyc. Popedaluje troszke na rowerku stacjonarnym. :)) Bardzo fajne urzadzenie bo pedaluje 10 minutek a spalam ok 100 kalorii. :D Dzis pojezdze z pol godzinki. :) A moze ktoras z was ma w domu twister obrotowy?? Bo slyszalam ze jest dobry na boczki i ogolnie talie. A to wlasnie moj najwiekszy problem ostatnio. :( Jesli ktoras z was ma to "urzadzenie" to napiszcie cos o nim , czy cos pomaga i gdzie kupilyscie. Dobra lece cwiczyc....
Siema laski:)
Ja mam twister, kupilam w Auchan za jakies 16 zł, taniej niz na allegro wyszlo. Ale kiedys mialam sto razy lepszy, żelazny, ale niestety juz go nie ma i mam ten plastikowy. A twister naprawde pomaga na talie, zajmuje malutko miejsca, jest tani jak barszcz, a 10 minut dziennie przez dwa tygodnie daje swietne rezultaty.
A z cwiczeniem podczas okresu, to różnie, jak bylam w liceum, to babka zawsze nam wmawiala, ze wtedy osiaga sie najlepsze rezultaty i ma sie o wiele wiecej energii, ale ja i tak zawsze sie zwijam z bólu przez pierwsze 2 dni, a przy okazji mam dobra wymowke, zeby sie nie ruszyc:).
U mnie dieta jakos idzie, raz lepiej, raz gorzej, najgorsze ze teraz zlapalam jakiegos wirusa chyba, mam tak straszny katar, ze ledwo widze na oczy, a dzisiaj taka piekna pogoda byla... w sam raz na rower, ale jak sie nie da oddychac to cwiczyc tez nie bardzo :(
Trzymam za nas wszystkie kciuki i wierze, ze nam sie uda!
a tak swoja droga, to 58 to taka ładna liczba, nie?:)
Witaj dzasta ! :) Dzieki za info na temat twistera. Musze sobie kupic tylko nie bardzo wiem gdzie go moge znalezc. Nie wiesz czy jest on moze w Decathlonie??? To jedyny sklep sportowy do jakiego jezdze. A to ze jest taniutki to wiem :D Po prostu smieszna jest ta cena :) Ale juz 10 min przez 2 tyg daje rezultaty?? Jejku...!! Ale super to ja namawiam mame juz na wypad na zakupki :D
Ja cwicze podczas okresu. Wtedy jakos akurat mam ochote nawet... Moze to dlatego, ze podczas okresu zawsze mam wiekszy brzuszek niz zwykle i jak na niego spojrze to az mnie motywuje do cwiczonek.
Znam ten bol. Wlasnie skonczylam chorowac. Dwa tygodnie siedzialam w domu. Zero ruchu na swierzym powietrzu.. Mialam dzis isc do sql juz ale mam sprawdzian z histy i wolalam nie ryzykowac... :) 58 to cudowna liczba!! Piekniejszej nie ma ;p;p
W sumie twister to może być fajna sprawa. Jak się na tym ćwiczy, to trzeba się ściany trzymać czy jak? Bo chyba równowagę trudno utrzymać robiąc skręty. W sumie ćwiczenie wygląda na fajne, proste i niemęczące :D
A co powiecie na temat motylka (agrafki)? Ktoś miał? Używał? Bo w sumie też niedrogie, a może być całkiem fajne do ćwiczenia partii biustu, bioderek i rąk.
Jak idzie dzisiejszy dzień? Ja właśnie popijam poranną kawkę :)
Hej courtn3y:) Ja sie na tym twisterze nie znam ale wydaje mi sie ze samemu mozna po pewnym czasie utrzymac rownowage bez podpierania sie sciany. Kwestia czasu i przyzwyczajenia sie ... A z reszta niektore twistery maja specjalne linki do trzymania sie. Motylek??? Nie slyszlaam jeszcze o czyms takim. zaraz zobacze w googlach jak to wyglada i troszke o tym poczytam. Moze tez sobie sprawie :)) Jak juz cwiczyc to pelna para...
W sumie te wszytskei sprzęty kosztują niewiele, a ćwiczenia z nimi mogą być przyjemne, bo szczerze mówiąć nie lbię ćwiczyć "na goło", czyli tylko z matą na podłodze :)
Chociaż nie wiem jak będę wyglądać z budżetem, bo jak narazie to przygotowuję gotówkę na nowego kompa, a jest mi potrzebne 5.000zł:/
Hej dziewczęta! Ja też bym sobie kupiła tego twistera tylko pewnie i tak bym nie ćwiczyła, czasu nie ma :wink: Ja na siłowni szkolnej mam twistera z takim zymś jak kierownica w rowerze :) A na motylkach to się nie znam :) courtn3y tez zbieram na nowego kompa bo mój juz starszny dziad :) Jak Wam idzie dietka? Mi jak narazie świetnie i zgodnie z planem :)
Buziaki :*
A na jakiego kompa zbierasz ? :D
Ja już mam wybranego w sumi, tylko troszkę funduszy brakuje, ale to pożyczę od rodziców, a później oddam :)
Mi idzie jak narazie świetnie, jestem pełna optymizmu do walki z kilogramami. Nie mogę doczekać się soboty i generalnego ważenia, mam nadzieję, że z 2kg spadną :D
Na jakiegokolwiek lepszego od mojego i nowego :) jeszcze nie sprecyzowałam w sumie jakiego chce :)
Pozdrawiam