-
Czesć dziewczyny !! taka ładna pogoda ze az niechce sie jesc hehe :) ja kalorii nie licze...tylko tak na oko bo nie mam na to zbyt czasu..a dzisiejszy dzien ok :D staram sie jesc tak do 1000 kalorii i nie jesc po 16 bo kiedys juz tak robilam i szybko zrzuciłam 2 kg ! :) no i codziennie mam treningi :) a co to jest ten motylek? ja mam w domu steper ale dawno juz na nim nie cwicyzlam :P buziaki :*
-
To może czas wyciągnąć twister i poruszać się na nim troszkę?:D
Ja kalorii też nie liczę, jem warzywa, owoce i chudy nabiał i chude mięso... 3 posiłki dziennie, ostatni o 16, więc właśnie jestem po obiadku :)
A dziś się trochę poruszałam, jeszcze naprzeminne prysznice, goodbye cellulit i będę spełniona :D
-
ja tez mam goodbye cellulit....ciekawe czy pomoze ! mam nadzieje hehe ;) ja tez juz po obiadku :) i na 19:30 na trening ide..zaraz sie troszke poucze i to bedzie moj pierwszy dzien dietki bo oczywiscie przez weekend obżerałam sie :oops:
-
No to mam nadzieję, że ten pierwszy dzionek i każdy kolejny minie bez żadnych wpadek :D Mocno trzymam kciuki i udanego treningu :D
-
ja za Cioebie tez 3mam kciuki i za cala reszte :*:*
-
hEJ LaSeczki :P :P
witam was serdecznie, chcialabym sie do was przylaczyc do wspolnego wspierania. Tak jak wy rozpoczelam swoje dietkowanie 24 marca z waga 76. A ze jestem bardzo niecierpliwa i lubie miec wszystko pod kontrola to dzis wskoczylam z ranca na wage i bylo juz 75 :D :D co mnie cieszy hehe.
Ogolnie jestem na dietce 1000kcal i musze powiedziec ze ten tysiak jest dla mnie wystarczajacy, rzeklabym ze nawet za duzo bo nie moge nawet do niego dobic.
Jesli chodzi o cwiczenia to wraz z dietka zaczelam jezdzic na rowerku stacjonarnym tak po 30-40min na razie (jestem swiezo po operacji i jeszcze za duzo nie moge sie forsowac)
Mam nadzieje ze wspolnie bedziemy sie dopingowac i wspierac.
Dzis jedzeniowo nawet dobrze: na sniadanko toscika z dzemem, na drugie sniadanko tez toscika ale z marmoladka, poziej obiadek pieczona piers indyka z sypkim ryzem i kapusta kiszona a na kolacyjke bananik z jogurtem naturalnym. I powiem wam dziewczyny ze jestem przejedzona.
Jutro zdam kolejna relacje i czekam na wasze spowiedzi :P :P :P :P
pozdrawiam serdecznie
-
:D
Czesc , z Twojego opisu wynika ze jestes moja rowiesniczka. :D
Ja chce schudnac z 62 na 52, wiec tez mi zostalo 10 kg.
A jaki rowerek ?:D
-
Też mam tak samo !! schudnąc 10 kilo i mam zamiar zrobic najlepiej do czerwca ! Pomożecie ? :)
-
Ja mam trochę więcej i chcę to osiągnąć do 1.lipca:)
-
honey4, weniqid, martusia12 witajcie wsrod nas!!! :)
Widze ze czesc z was chce kupic nowy komp. Na szczescie ja nie mam tego problemu bo w tym roku mamcia kupila. :)
Dzisiaj nie wpisywalam sie caly dzionek bo bylam na zakupkach. Caly dzien poza domem.. Jestem strasznie zmeczona ale warto bylo :D :D :D Kupilam sobie elegancki plaszczyk i buty do niego o kurtke taka bardziej sporotowa no i jeszcze takie rozne male drobiazgi.. Oprocz tego kupilam sobie serie kremow do cery naczynkowej bo niestety wlasnie taka posiadam. ;( Wydalam mnostwo kasy dzis ale jestem cala happy. Tzn moja mama wydala :) Troche mi jednak kasiorki zal bo tylko moje zakupy kosztowaly mame 500 zl... Musze troszke przystopowac z kupowaniem laszkow. Ale kupie sobie jeszcze tylko jakies spodnie , bluze i bluzke na dyskoteke. Potem nic nie kupuje az do czasu kiedy sie ociepli bardziej. Wtedy bede musiala wybrac sie po rybaczki jakies i lzejsze ciuszki,. Dobra rozpisalam sie strasznie nie na temat diety... Juz sie poprawiam
A wiec dietka u mnie dzis.. hmmm slabizna. Rano zjadlam 2 kanapki, potem jogurt pitny duzy, jablko ,batona i troszke czekolady. A jak wrocilam z zakupow to zjadlam jeszcze banana i 2 kanapki. Jak widac jestem okropna. Ale za to duzo cwicze. Juz jezdzilam na rowerku i zaraz znowu lece. Wytopie troche tego obrzydliwego tluszczu. A od jutra obiecuje juz tak na serio wziasc sie za odchudzanie powazniej. Czytam wasze wpisy i widze jak chudniecie. Ja tez tak chce!! Jutro sie zwaze. Potem tydzien pozoadnego odchudzania i zobaczymy ile mi spadnie. Mam nadzieje ze z jakies 2 kiloski. Trzymajcie za mnie kciuki i prosze was pilnujcie mnie jakos!! Motywujcie, bo inaczej nie dam sobie rady. Lece cwiczyc kochaniutkie, jeszcze tu zajrze :)) narcia