-
:)
Daj spokuj to tylko owoce , na Twoim miejscu martwiła bym się gdyby to było piwo , pizza, czekolada itd :) A owocki maja witaminki :) heh dzis 3 dzien:) zjadłam wszytsko zostało mi tylko jabłuszko albo pomaranczka :) ehh bedzie ciezko :( ale za to jutro same pysnosci sa mniam :) MIłego dnia
-
:(
Zaczynam powoli watpic :( a moe tak toscika jakiegos :( chlip :(
-
ehh
Na szcsecie zamist toscika zjadlam jabłko którego i tak nie powinnam jesc ale za to pojezrze wiecj an rowerku :D papa
-
Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale o 22.00 zjadłam jabłko, grejfruta, 5 kiwi, słoiczek buraków, pół słoika ogórków konserwowych i sałatkę ze słoika (bez majonezu- ogórki, papryka, marchew, cebula)... Oczywiście jadłam wszytsko w około 1,5h...Co ja narobiłam? :( Spieprzyłam wszytsko przez moje łakomstwo... :(
-
:)
Uśmiechnij sie i nie martw sie. Każdy ma chwile słabości , naprawde. Nie ma co teraz sie zamartwiać stało sie , sprubuj czymś to zrekompensować, np na drugi dzień zjedz mniej, albo poruszaj sie troszeczke więcej:) Bedzie dobrze. :)Ja jestem na tej diecie i niby na niej są jakieś wytyczne tylko zdaje sobie sprawe, że ta dieta jest troszke chora i tak samo czasem czuje , że mój organizm woła " błagam chec witaminki" to jem jabłuszko. Moze Twojemu organizmowi coś brakowało ? Tak patrzac an to co zjadłas to raczej hmm nie były to kaloryczne rzeczy ! Ok nie mówie, że taka sałatka ze słoika jest zdrowa ale z pewnościa jest lepsza niz czekolada! Wiec już mi się tu nie smutkuj mamy kolejny piękny dzień do walki :) M iłego dnia i 3 maj sie cieplutko . Moimi nadprogramowymi rzeczami był: sok light o smaku limonki rozcienczony pol na pol z woda mineralan, i jabłko :)
aa mo i sie w koncu zmierzyłam porządnie:)
takie wymiary mam (takie chce)
łydka 35 (32)
udo 55 (50)
biodra 96 (92)
talia 72 ->zgroza normalnie :D (66)
biust 96-> tak ma zostac :d
Pozdrawiam papa
http://www.3fatchicks.com/weight-tracker/
-
Nie załamuję się i walczę dalej :D Nie ma innej opcji :) Dziś po 19.00 dopiero wracam z uczelni, na któa jadę zaraz i wtedy poćwiczę podwójnie moje domowe ćwiczenia na nogi i brzuch oraz pójdę na wieczorny... długi i szybki spacer, a jak mnie natchnie to może się trchę przebiegnę, albo wejdę kilka razy na 9.piętro po schodach? :lol:
Do świątm musi być idealnie
Fajnie, że tak mało odstąpiłaś od swojej dietki. Dziś też musi być idealnie tak jak u mnie :D Trzymam kciuki :)
-
:)
Tak trzymaj :) jeju ja się martwie weekendem bo mam zajecia i w soote mam na 7.45 do 17.30 jak ja cos zjem :( ehh bedzie ciezko :(
-
Ja właśnie wróciłam z uczelni.. Cieszę się, że dzień powoli dobiega końca.. WYkończona jestem, a jeszcze ćwiczenia przede mną? Tragedia po prostu. A jutro muszę o 5 wstać, bo na 7 jadę na zajęcia... Wrrr.
A w sobotę na zajęcia no to weź sobei jakieś owocki albo coś w tym stylu :)
-
:(((
No i sie stało :( Chlip :((((( Kumpelka zamaist namówić mnie zeby trzymała dietke to nie tylko ..... heh wypiłam 2 szklaneczki szmapana , zjadłam rosołek taki mały kubeczek z soja i 3 kostki cdzekolady :((((( Kurcze mam za słaba wole:(((( Ale trudno sie mówi dzis nowy dzień i dalsza walka!!! ehh tylko czemu tak sie stalo ?:( Jestem zła na sibie , ehh staram sie regularnie tzn jcodziennie jexdzić na rowerku narazie mi wychodzi ale długo nie dam rady tylko po jakies 10 -15 ale od czegos trzeba zacząć :) Miłego dnia
-
kociak18, nei martw się tylko bierz się w garść i dietkuj dalej i ćwicz dalej i udawaj, że nic się nei stało. Z kaloriamii to pewnie przesadziłaś maximum 400, więc nei jest źle :D
Trzymam kciuki za dzień dzisiejszy! Wskakuj na rower i spalaj wczorajszy grzeszek :)