Wersja do druku
dla mnie nie ma znaczenia czy liceum czy studia, odkąd poznałam mojego Grzesia większość czasu spedzamy razem, wystarcza mi za wszystkich i nie odczuwam potrzeby zbytniego zblizania się do ludzi, mam tez cudowną przyjaciółkę i tak jest fajnie :D
a znajomi ze szkół na ogół kończą sie jak kończy się szkoła, nie zależnie od rodzaju
na pewno wiele zalezy od tego na jakich ludzi sie trafi, ja mialam szczescie i w podstwowce i w gimn i w liceum ;) z ludzmi z gimn sie spotykam do dzisiaj, a jakby nie bylo to juz 4 lata minely od zakonczenia gimn :D
a w liceum poznalam najwspanialszych ludzi na swiecie, baardzo licznych imprez i tych wszystkich akcji z nimi nigdy nie zapomne..
z nimi to tym bardziej utrzymuje kontakt, nie wyobrazam sobie zycia bez nich :D
dzis kcal 1500 :oops: ..przez nieuwage! zle sobie policzylam po prostu i myslalam ze mi zostalo 300 kcal na kolacje, a powinno byc 200..
no coz, przeciez to nie tragedia ;)
To zazdroszcze lat szkolnych :cry: Ehh.. a 1500 to tez dieta :-) wiec nie jest zle!
Hej jestem z wami dziewczyny... jestem tu nowa, sama nie potrafię się zmotywować, potrzebuję pomocy. Waże 67kg przy wzroście 168cm. Bardzo dużo ćwiczyłam i w miarę przestrzegałam diety dopóki nie miałam wypadku. Przez 2 tygodnie leżałam i jadłam...mój prawie płaski brzuszek się stracił i teraz jest obrośnięty tłuszczem... 3 dzień jestem na diecie i mam nadzieje, że mi się uda stracić przynajmiej 7kg. Najbardziej sie obawiam tego że nie prowdzę regularnego trybu życia więc jedzienie o stałyc porach odpada. Nie mam czasu na gotowanie i zawsze podjadam cos w biegu. potrzebuję jakiejś rady bo troszeczkę się zawszłam załamywać. Do tego jeszcze mam zaburzenia hormonalne i wyszedł mi przez to trądzik na twarzy. Pomóżcie!!! :cry:
drops, jasne ze pomozemy :) od tego tu jestemy :)
no nie laski ? :D
No pewnie!!:)
Oczywiście,że o Tobie nie zapomnimy:)
1500 kcal to nie tragedia..:)
Śpij dobrze:)
drops witaj na forum :D
koczkodan no pewnie że 1500 to nie tragedia :D
hej laski :) dzis wracam do domku...nadchodzi czas pozegnania...:D
nie mo uwierzyc ze to juz wakacje (no nie liczac tego ostatniego dzisiejszego egz co mnie czeka ;) ) :!:
iiiiihaaaaaaaaaaaaaa :!: :!: :D
koczkodan - gratki z okazji egzaminu i miłego wakacjowania ;). Wpadaj od czasu do czasu i opowiadaj jak tam dietkowanie :). Oj, żebyś sobie nie pofolgowała w domu :roll:
Miłych wakacji:* Wpadaj do nas czasem!;D I trzymaj sę cieplusio i dietkowo:D