Re: Re: powrót do pamiętnika
Hej dziewczyny!Nie dosc ,ze jestem gruba to jeszcze kompa slabo obsluguje...Zazdroszcze wam tego,ze macie do schudniecia TYLKO po 5 kg...teraz Was przeraze.Mam 165 cm wzrostu i waze 103 kilo.Tragedia.W zeszle wakacje udalo mi sie schudnac 17 kg,ale NIESTETY PRZYBYLO MI Z POWROTEM10.Ale od 11 marca wzielam sie znowu do roboty.Tym razem musi sie udac.Ile czasu mozna byc taka gruba.trzymam kciki za wasze 5 kg i za moje ponad 40...Jeszcze tu zajrze...
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
hej :-)) u mnie minimalna poprawa nastroju:-))
dobre i to , dzieki caroll za dobre słowo:-)))
mam nadzieję ze nie masz nic przeciwko ze tak sie tu u Ciebie panosze, po prostu jesteś jedną z niewielu osob ktore pamietam z początkow mojego forumowania:-))
wczorajsza dietka nawet ok sukces nie jadlam słodyczy, zobaczymy jak to dalej pojdzie zostao mi już ostatnie 5 kilo do zrzucenia i cos za malo sily i checi walki
pozdrawiam
kasiull
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
hej dziewczyny
u mnie też only 5 kg
dzisiaj na wadze 55 i jest ok
piąty dzień 13 rozpoczęty i jakoś leci
co do panoszenia to nie widzę powodów do przeprosin
nie zamykam się tu na klucz
super weekendu i milusińskiego humoru
c.
Re: Re: Re: Re: Re: Re: powrót do pamiętnika
cześć słoneczka
nareszcie mam troszkę czasu
super doniu, że tak dobrze Ci idzie
u mnie gorzej z dietką niestety - zajadałam swoje problemy w pracy i są efekty
po dzisiejszym ważeniu widać to aż nazbyt wyraźnie
jest mnie 57 kg (znowu) i powiem Wam, że wcale od dzisiaj nie zacznę znowu dietki bo jutro moja młodsza latorośl kończy 2 latka i robię z tej okazji pyszniutki tort i wiem na pewno, że będę go jadła
ale od poniedziałku oznajmiam wszem i wobec, że zacznę znowu liczyć kalorie bo to mi służyło najlepiej i zacznę się z tego spowiadać jak to na początku było
więc w poniedziałek 17.03.03 zaczynam ostateczny bój z moimi 7 kilogramami i nadal myślę, że do lipca mi się uda
Wam życzę tego samego czyli pozbycia się tego ciążącego balastu raz na zawsze i do końca bo to jest najtrudniejsze
całuję Was mocno i długo (!!!???) w dzióbki
życząc przyjemnie spędzonego weekendu w gronie jakie same sobie wybierzecie
pozdr.
c.
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
No kasiullek ostatnie 5kg przed Tobą i napewno szybko uda się je zgubić. Życzę powodzenia w odchudzaniu i uśmiechu na twarzy :)