Wersja do druku
unhappy no ba że damy rade:) ja to na 100% również od jutra zaczynmam ale najpierw pobiegam rano z 2 kilometry na sparcie:) a potem cos zjem dozwolonego oczywiście :D
tzrymam za Ciebie ksiuki powodzenia buziol :wink:
" Przyjaciele sa jak ciche anioły, które podnoszą nas gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać"
tu jestem--> http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1102741#1102741
puszysta15 ja dziś jestem pierwszy dzien na tej diecie... tez chce wazyc 50 kg i jestem o 1cm nizsza od Ciebie :) a teraz waze 70 kg...;/;/
milcia1301 jestem pewna, że CI się uda schudnąc :) mi ciężko jest się zabrać do biegania, a nawet jak już chce mi sie biegac, to pogoda jest do kitu...;/;/
dziś nasz I dzien na SB :) wiesz? razem jest raźniej :) damy radę! za 2 tyg będziemy o conajmniej 5 kg na pewno lżejsze!
witam:) u mnie pogoda w sumie jest dzisiaj do kitu...:/ a le moze pójde nie wiem. zapowiada sie na deszcze a jak nie poójde to na steperku , rowerku ławeczce i skakance coś poćwicze . właśnie dopiero wstałam i zastanawiam sie na d kabanoskami :P :D
nie iwem czy moge sobie na nie pozwolić... :D jeden chyba nie zaszkodzi
powodzenia na starcie i dalej :D
KOBITY DAMY RADE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wink:
Witam witam..
Powiem Wam szczerze dziewczyny, że osobiście sobie nie mogę wyobrazić jak można połaczyć dietkowanie SB z normalną pracą. Mylę się czy to dieta dla ludzi mających wolne przynajmniej poranki? Zastanawiałam się nad przejściem na SB ale za cholerę nie umiem sobie ułożyć jadłospisu, który pozwoli mi przeżyć dzień kiedy wychodzę z domu o 7 rano a wracam o 17stej. Macie jakieś pomysły? Byłabym wdzięczna.
Pozdrawiam.. :)
Witam!
Dieta SB jest naprawdę skuteczna. Ja schudłam na niej 3 kg w 2 tygodnie, przestrzegając wszystkich jej zasad. Niestety brak węglowodanów ( chleba i owoców) bardzo źle na mnie wpływał: byłam bardzo osłabiona i kręciło mi sie w głowie, szczególnie rano. Ale to minęło po kilku dniach. Na tej diecie nie tylko spadają kg ale jak lecą centymetry! Moje najciaśniejsze, niegumowane spodnie wisiały mi na tyłku. Teraz niestety znów są ciasne. trochę się boję znów przejść na SB bo dużo ćwiczę ( 2 x aerobik i 3 x siłownia / tydzień ) więc myśle,że to będzie za mało kcal. Ale chleb i owoce i tak odstawię więc na jedno wyjdzie. POzdrawiam!
Przepisy, które znalazłam w książce to tragedia prawdziwa :( przynajmniej jak dla mnie :(
Część składników jest dla mnie niejadalna ( np. mocarella bleee ) a część niedostępna :/
Postanowiłam sama złożyć coś dla siebie z podanych produktów :D
Do pracy polecam zrobić sobie poprzedniego dnia sałatkę :D ( sałata, ogórek, zielona papryka, kiełki + np. odtłuszczony ser feta + oliwa z oliwek => wszystkie produkty dozwolone :D )
Mi chyba tez najciężej będzie bez owocow :( no i pomidorów ani marchewki nie można a to moje ulubione warzywa :(
no ale jest dozwolona kawa :D:D:D bo bez niej ja sie do życia nie nadaje :P
pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich :D i za siebie tez :P
to fest bo ja wyczytałam że pomidory sa dozwolone ale za to kawa absolutnie nie a też ją uwiebiam... już nic z tego nie rozumiem :?
Dziewczyny-i pomidorki i kawa dozwolone.Z tym,że kawę ograniczyć do 2 na dzień i najlepiej z niskotluszczowym mlekiem i bez cukru...
pozdrawiam!
o to fajnie. a z kawą to pproblemu nie mam bo i tak pije bez cukru:)
ja mam ksiązkę ( zakosiłam mamie :P ) i pomidor jest w niedozwolonych ( max 1 dziennie )
no kawe napisali,ze jedną :cry: ale jak dla mnie to dużo za mało :P
wiec to będzie moje małe oszustwo :P bo niestety normalnie pijam koło 6 a ograniczyłam sie do 3-4 dziennie :oops:
a poza tym dieta nawet mi się podoba :) schudłam juz 2kg ( jestem na diecie drugi dzień ), nie jestem głodna i co najwazniejsze nie ciągnie mnie do słodyczy :D