kobiety sie z ato mniej ciesza jak maja skorpiona hehe :P
Wersja do druku
kobiety sie z ato mniej ciesza jak maja skorpiona hehe :P
zalezy ktore :D mi to caly czas malo :P
moj tata to typowy skorpion :P nie chce takiego faceta kiedys heh
mój się chyba nie cieszy :lol: zero temperamentu skorpionicy, za to charakterek mam taki, że bez kija nie podchodź :lol:Cytat:
Zamieszczone przez antoinette
heh, niby w tą całą astrologię nie wierzę, ale czasem coś tam się sprawdza ;)
migotka: a rozmawiałaś już z rodzicami o tej przeprowadzce? (tyle mnie nie było, że pewnie mnie coś ominęło :roll: )
miłego dnia! :)
Migotko porzuc m jak miłośc ;)
najlepszy serial to "tamarek i Placki" ;)
Zdrówka życzę
Buziaki
My mamy z biologii właśnie taki sprawdzian z całej anatomii człowieka, czyli praktycznie jeden rok nauki... :roll: w połowie października ale już zabieram się za przygotowania powolutku... 8)
A co do tej cholernej chemii, to owszem lubię ten przedmiot ale nie konkursowo. Najgorsze dla mnie są właściwości i zastosowania poszczególnych związków i pierwiastków. Strasznie mi się to myli, a niestety praktycznie zawsze pojawia się na konkursach... Buu. Coś czuję, że nie dam rady.
Bo i tak mamy strasznie dużo sprawdzianów, testów, powtórzeń no i jeszcze jakieś modlitwy z religii -.- ...
jak dobrze że ja nie chodze już do szkoły :roll:
miłego dnia Migotko :)
No to tak :D rodzice kupili mi dobre jogurciki i hmmm mleczna kanapke :roll:
A wogole to pojechalismy do Media Marktu po nowy telewizor :D
I reraz wielki jak dla mnie 29 calowy plaski ekran stoi w samym srodku pokoju :lol: a ja sie nie moge przyzwyczaic do widoku czegos nowego i wyzszej techniki w moim domu :lol: :P
Inezza ciesz sie ciesz ze szkole masz juz za soba :P ;)
aga ja tez bede miec modlitwy :lol: bierzmowanie....eeee jakos nie wierze by mnie ktokolwiek nawrocil i przekonal do chodzenia do kosciola :roll: no ale nic...niech sproboja chociaz :P ;)
a co do wlasciwosci to tez nigdy nie moge tego zapamietac :roll: bo to trzeba po prostu wykuc a mi albo nie starcza czasu albo ochoty :P
a ten spr z anatomii to nie bedzie taki straszny ;) ja tam bym chetnie zamienila obliczanie czasu miejscowego i strefowego na pukanie serduszka i prace watroby :P ;)
podziwiam cie ze chce ci sie chociaz myslec o tym spr bo dla mnie pazdziernik to odlegle czasy :lol: :P
ja mam taka jedna wade ze zawsze wszystko na ostatnia chwile robie :roll: :P czasem sie wykaraskam a czasem wpadne w tarapaty :lol: :P
anne buahaha teraz mi to mowisz? kiedy ja to przeciez juz od dzis rana wiem :mrgreen: ;)
agassi nic cie nie ominelo :)
rodzicom pewnie nawet przez mysl jeszcze nie przeszlo co ja knuje :lol:
postanowilysmy z siostra ze powiemy im dopiero w Wigilie bo wiem ze tak latwo mnie z domu nie puszcza a i po co robic sobie pieklo niepotrzebnie kilka miesiecy wczesniej ;)
tak to beda mieli pol roku zeby sie z tym do konca oswoic ;)
a tak to zatruwali by mi zycie juz teraz ;)
musze nazbierac wystarczajaco duzo argumentow na pismie takich jak paszport , czasowe zameldowanie w cieszynie, formularz rekrutacyjny do LO zeby moc startowac z taka propozycja do rodzicow i nie zostac wydziedziczona od razu ;) :lol:
antoinette przeciez zadnych ciastek nie bylo :twisted:
zdrowko juz lepiej :) dietka prawie wzorowo ;)
jest dobrze :)
tylko waga stoi jak zakleta :x :evil:
Lor tez mam takie wrazenie odnosnie cieszyna :roll: tam jest wszystko takie spokojne... takie ulozone ;) i przy okazji mozna poukladac siebie ;) :)
a kupilam sobie jeszcze czarna giertyychowsko-mundurkowa czarna bluzke z dlugim rekawem :P ale nie podoba mi sie ze mi boczki wystaja :evil: :roll: shit!
ide kroic cebule bo dzis na kolacje watrobka bedzie ;) troche zelaza hehe
ja jak szłam do bierzmowania miałam książeczkę a w niej 200 pytań :? na co to było, skoro teraz bym nie powiedziała nic :?
nie wiem czemu mi sie wydawalo, ze ejstes religijna heh :P coz u mnie to jest tak, ze uwazam, ze boga powinno sie miec w sercu, a nie latac do kosciola jak opetaniec i wyznawac grzechy ksiedzu... tata jest ateista, mama za to wierzy za siebie i za niego. zmuszala mnie zawsze do chodzenia do kosciola i od jakiegos roku ja udaje, ze chodze tam :? nie moge jej prawdy powiedziec, bo sie obrazi, wscieknie, na ojca nawrzeszczy, ze to jego wina i i tak bede musiala chodzic. a nie usiedze tez w kosciele, bo jak slucham tej gadaniny, to mi sie przewraca w glowie normalnie.
u bierzmowania bylam, bo hmm szli wszyscy, bo mama by sie wkurzyla itp. ech tam w ksiazeczce miala full podpisow, z czego wiekszosc naciagane, bo ksiadz podpisywal wszedzie, gdzie data byla, a jak wypislam 10 roznych na ktorych nie bylam, to tez podpisal i bylo dobrze.