-
Witajcie. Wróciłam własnie z aerobiku. Ale jetem wykończona ale bardzo zadowolona. A teraz najgorsza czesc. okres mam dostac lada dzien i mialam taka ochote na cos czekoladowego, taka ogromna, ze nie moglam odmowic i zjadlam batonika :oops: i zjadlam kilka wafli :oops: :cry: wiem ze zle ale jakbym nei zjadla bym byla bardzo nerwowa. Ale pewnie na aerobiku z miejsca go spaliłam:) A oto dzisieszy wynik ( w związku, że wyżej napisałam co jadłam to tlyko podsumuje kaloriami:
Śniadanie- 208 kcal
Obiad- 400 kcal
Kolacja- 152,75 kcal
No i batonik- 264 kcalwafelki- nie am zielonego pojecia
podsumowując
1024,75+te wafelki
EE to nie jest tak tragicznie. Bywało gorzej
-
Czureczku podziwiam Cie! Trzymasz sie w limicie kalorycznym pomimo zblizajacego sie okresu! Nie przejmuj sie tymi slodkosciami bo:
Po 1: jestes przed okresem, wiec to Cie usprawiedliwia
Po 2 : byly wliczone w limit kaloryczny
Po 3: spalilas na aerobiku
A zoladki to uwielbiam mmmm ;) Pozdrowionka I zajrzyj do mnie Ty cholero !! ;) :lol: cos ostatnio sie obijasz I mnie nie odwiedzasz :twisted:
-
A ja się troszkę ostatnio obijałam :P matura i te sprawy :) ale teraz nowu sie wzielam za siebie :) dieta 1000kcal :P do tego rano bieganie w po poludniu rower :) Mam nadzieje ze dojde do mojej wymarzonej wagi :)
-
Powiecie mi dlaczego moj straznik wagi wskazuje mi 70 jak juz zmeinilam na 69 ??:P
-
Moze zapomnialas zapisac ze zmienialas :)
Gratuluje pokonanego kiloska :D
-
Wybaczcie za długą nieobecność. Ale nawał nauki i jakoś czasu nie miałam, bo siedziaam przed książkami. jak w moim dietkowaniu chyba goog:) Okres dostałam i ta k ciągnie mnie do słodkości. Moja waga wróciła do 69:) W moje spodnie które przymierzałam jakies 3 tyg temu i btakowało 10 cm by sie zapiac to teraz jakis 2 brakuje:) Po nich widze czy schudłam czy nie:) Moj misio tez jest w szoku bo widzi postepy na wadze;) Jak wróce to wiece j napisze, poodiwedzam was. A teraz pędze na zajęcia.
P.S Musze sie pochwalić. Kupiłam sobie takie sexowne srebrne klapeczki na szpilce:P najpiekniejsze buty jakie kiedykolwiek widziałam:)
-
Czurku tesknimy z Toba I bardzo nam smutno ze tak rzadko zagladasz !!! :( Ale rozumiem nawal nauki itepe. … Najwazniejsze, ze trzymasz dietke I ze widac efekty twoich staran :D A co do bucikow to gratuluje zakupow , no prosze jak to zakupy moga humor kobiecie poprawic, mala rzecz a cieszy :P Buziak Skarbie, milego dnia zycze.
-
jezu ale dawno mnie tu nie było..... Aż mi wstyd tu zaglądać. A co u mnie to fatalnie. Znowu mi się nie udało i znowu zaczynam po raz kolejny. W sumie to taki 3 raz. Ale jakies postepy już są... Strasznie przytyłam, ale to pewnie przez pewną rzecz bo warzylam ok 74 kg. A teraz 70.... jeju jak mogłam się do takeigo stanu doprowadzić:/ Wstyd wstyd...
-
musisz być wytrwała, to nic trudnego, najgorsze są pierwsze 2 tygodnie a potem leci już jak z górki no i pomyśl sobie jaka będziesz zadowolona z siebie, jakie ciuszki sobie kupisz