Strasznie dzisiaj zjadam i myle literki, przepraszam za te BYKI!!!!!
Wersja do druku
Strasznie dzisiaj zjadam i myle literki, przepraszam za te BYKI!!!!!
Kociamberku! Trzeba Ci opieprz dać!!! Co to znaczy : "Strasznie dzisiaj zjadam i myle literki, przepraszam za te BYKI!!!!!" ???? Ty masz dietę stosować i być szczuplejsza pod koniec lata, a nie jeść jak nieopamiętana!!!Weź się w garśc! A co do chromu - to mi nie pomagał!!!Jadłam cały miesiąc i nic! Dalej batoniki jadłam. Wypiłam 6 herbat czerwonych dziś i ciągle latam do kibelka... Sorki....
hej Laski!
gratuluje Oskubana wytrwałości...i ciesze sie ze apetyt na słodkie miął.
hmmm na mnie czerwona zawsze działa moczopędnie :)
hehe ciekawe czy literki są kaloryczne :lol:
Oliveira - ja miałam dziś ogromną ochotę na zapiekankę oo rany chodziłam po mieście i wszędzie pachniało. ale się nie dałam. zgrzeszyłam za to późnym posiłkiem. rano śniadanie plus kanapka a potem to jadłam koło 21. warzywa na szczęście ale zawsze - niezdrowo rozłożone kcal. po prostu nei chciałam śmieci jeść.... no i polowałam na nieszczęsny kostium.
udało się :D
też wyjeżdżam, mam nadzieję że topik się będzie rozwijał.
cmoki
Rain ja wyjeżdżam też, mam nadzieję, że znalazłaś kostium, bo słonko ma świecić :P No to się widzimy na topiku powyjazdowo - znowu chudsze :lol:
Oliveira i Rain !!! Ale macie Fajnie!!Urlop, wpoczynek i... . Nic, czekam na Was jak wrócicie!Czekam na Wasze relacje! Ja będę konsekwentna i bedę tu wpisywała moje wypociny! Jestem dziś drugi dzień na diecie i jest OK!
Pozdrawiam Wszyskie miłe osóbki!!!!
No to wróciłam z wczasów. Waga pokazuje 56 kg - skandal, może to po całym dniu podróży. Na oko jestem szczuplejsza niż przed wyjazdem - nie jadłam kolacji, biegałam po plaży, grałam w tenisa, chodziłam na siłownię - regularnie, dzień w dzień. Czy to możliwe, żeby przy takim healthy trybie życia przytyć? A może to te mięśnie? :twisted:
No nie wiem - jutro rano zważę się znowu i wtedy dam znać. Mam nadzieję, że waga pokaże coś przyjemniejszego, bo inaczej załamka. Wpisujcie się, bo widzę, że pod moją nieobecność post zamiera!
Nie denerwuj sie wagą!Może jest zepsuta?A może przed okresem jesteś?Daj se na luz!Nie załamuj się!Fajnie że już jesteś!Cieszę się bardzo!
Miłego dnia
No to tak - zaczęłam coś chudnąć i mam plan 5 kilogramów w miesiąc, do 23.09...
Trzymajcie kciuki!!!