pisces
A używasz jakiś "wpomagaczy" ja np mam zamiar brac l-karnityne i herbatki odchudzajacy, moze cos pomoze
Wersja do druku
pisces
A używasz jakiś "wpomagaczy" ja np mam zamiar brac l-karnityne i herbatki odchudzajacy, moze cos pomoze
BLondynka
Właśnie dzis zaczelam się nad tym zastanawiac.. Przewaliłam cały Internet, by znaleac cos ciekawego, ale w ciemno nie chce kupowac.. Wolalabym cos sprawdzonego rpzez forumowiczki.. ;-) Planuje zaczac stosowac Inneov Cellulit za 95 zł..
U mnie był jogurcik na śniadanie. No i skubnęłam paseczek... malusieńki ciasta mojej mamy. Ehhh... te pokusy. Teraz popijam L-karnitynę. Bardzo ją polubiłam. Na obiadek będzie zupa gulaszowa. Ja osobiście nie robię żadnych jadłospisów, bo w moim przypadku to zupełnie nie zdaje egzaminu. Po prostu nie mam na to czasu. Zwracam uwagę na to, co jem i tyle. Trzymajcie się cieplutko!!! I bądźcie wytrwałe.
Ja osobiście przez ostatnie 6 miesięcy brałam CLA z wyciągiem z herbaty zielonej (TREC, 49 zł) i powiem wam, że tylko dzięki niemu jestem w punkcie w jakim jestem. Po dietce w której zgubiłam 7 kg, zatrzymał mi się okres i leczyłam się hormonalnie (nie będę opowiadać ze szczegółami, bo to nic przyjemnego). Jednym ze skutków ubocznych była depresja i kompulsywne jedzenie (sic!). Zjadałam (dosłownie) wszystko, ruchu - ZERO. I przytyłam tylko z 2 kg... Same widzicie :) Od tego miesiąca przestałam go brać, zobaczymy co będzie :)
A jak szybko zgubiłaś te 7 kg? Może za szybko?
A propos - miło Cię poznać BLondynko :) Ja również mam 21 lat, ale nie jestem taka wysoka (166 cm). Przed Tobą długa droga, ale wierzę, że sobie poradzisz. Tylko nie zapominaj, że jesteśmy tylko ludźmi i każdemu z nas zdażają się wpadki. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie przez długie miesiące wszystkiego odmiawiać - wyskoki co jakiś czas są obowiązkowe i bez konsekwencji :!: Pomyśl nad ruchem, może jednak jest coś co odciągnie Cię od kompa i sprawi przyjemność (seks? :oops: :P )
Pozdrawiam!
hej dziewczyny! ;)
Ja także muszę zrzucić parę kilosków. Czy wobec tego mogę się do Was przyłączyć?;>
Pozdrawiam!
Zgubiłam je w ciągu ok 2 miesięcy. Byłam na 1000, wydawało mi się, że odżywiam się racjonalnie i bardzo zdrowo - taka jednak prawda, że nigdy do końca nie przewidzimy reakcji swojego organizmu i jego potrzeb :) Wymądrzamy się tutaj, ale w rzeczywistości tylko zgadujemy i liczymy na łud szczęścia. No cóż, tylko to nam zostało, hihiCytat:
Zamieszczone przez Vanilia
Neurastenia
To polecasz ten CLA czy nei bardzo? ;-)
Ja mam delikatny orgamnizm, przez anoreksje, na która cierpialam pare lat temu.. Potem musialam przytyc i za duzo przytylam. Teraz zalezy mi tylko na paru kilo :-)
Polecam :) Dlatego, że to nie żaden pieprzony "spalacz tłuszu", który w swoim składzie ma kofeinę i tak naprawdę szkodzi (naprawdę!), ale CLA to kwas foliowy, który np. zalecany jest dla kobiet w ciąży. Swego czasu bardzo się tym interesowałam i uważam, że to jeden z najbezpieczniejszych preparatów na rynku