-
ja mam twister i co do efektow to chyba dziala bo na razie po jakims tygodniu cwiczen porobily mi sie takie hm...dolki po obu stronach brzucha tzn takie wklesle jest bardziej ;)
hula hop tez mam ale za chinczyka nie potrafie ukrecic na tym dluzej niz 2sekundy :P
ja tez cierpie na brak talii :? i na duzy brzuch :roll:
ale moze da sie cos z tym zrobic ;)
powolutku-mi sie nie spieszy bo wiem ze szybkie odchudzanie daje tylko jedno-jojo :? :roll:
a to juz mam za soba wiec powtorki z rozrywki miec nie chce :P ;)
pozdrawiam i zycze wytrwalosci :)
-
Hej Smerfetkaa mój wątek : "Nowa ja na 23 urodzinki!!!" po bieganiu mięśnie ci sie wyrobią, ale oczywiście tłuszcz zostanie super spalony. Ja biegam z bratem,najpierw zaczeliśmy od małych dystansów teraz biegamy po lesie. Dzis niestety będę biegać sama na stadionie z mp3 na uszach może zwiększe dystans :roll:
Ja biegałam czasem w miejscu przy muzyce dla mnie spoko :D
-
Twistera wczoraj zdecydowałam się zakupić, myślę, że jutro już będę mogła zacząć :)
Bieganie to męczarnia ale... jakie wspaniałe uczucie jak już weźmiesz prysznic i uspokoisz, wydaje mi się jakby... płuca były czystsze, tak wspaniale się oddycha ;) (miałam i czasem mam problemy z oddychaniem więc to super uczucie dla mnie)
Nogi mnie bolą jak jasna ... ale bede powolutku próbować dalej :)
-
talie to mam spora, bo w niej mam 62-63 cm a w pepku juz 75 :shock: dziwna budowa, przez boczki tyle mam :P
bieganie boskie jest :D efekty sa swietne
-
Ach marze o takiej talii jak Ty masz... Boczków to chyba nie masz, bo widziałam na zdjęciach, że chudziutka już jesteś, taka budowa pewnie ;)
Znowu upały, nie cierpie upałów... I do ćwiczeń trudniej się zmusić :/
-
julix po prostu lubi opowiadac paradoksalne bajki o tych swoich rzekomych boczkach :lol:
-
Haha no widzę właśnie :lol: No ale prawdą jest, że kobiecie nie dogodzisz ;)
Weszłam dzisiaj w końcu na tą wagę i po chyba 5-krotnym wejściu i małej analizie doszłam do wniosku że waże 63kg ;) To taka moja powiedzmy 'standardowa' waga ale jakiś czas temu troche przytyłam (czułam to) więc może coś tam schudłam...
A wczoraj po 2-dniowym poszukiwaniu moich okularów (nie uwierzycie gdzie były, w piaskownicy dzieci :? ) nadepłam na nie i tyle pooglądałam :o (znowu)
-
ooo wiec wazysz tyle samo co ja :D
a ja wczoraj przezylam mile zaskoczenie kiedy mi kolezanka powiedziala ze wazy 65kilo (pominmy to ze wyglada 4razy lepiej ode mnie :? ) a ja mniej hihi :lol:
glupie dziecko ze mnie ale ciesze sie :P
-
ach wszystko od budowy zależy niestety... ;)
a no prawie tyle samo :D
miałaś się zmierzyć i miałyśmy się porównać, zapomniałaś? 8)
-
Ech wczoraj było ciężko... Dietka poszła się... teges, ćwiczyć mi sie nie chciało :/
Ale wieczorem w końcu się zmusiłam. Z tego zdenerwowania wpadłam w taki trans podczas biegania, że przebiegłam całe 16min bez przerwy (szok, wcześniej po 5min odpadałam...) i troche mi to humor poprawiło :)
Dzisiaj niestety coś nie tak z brzuchem (hmm tata też leży w łóżku, może coś zjedliśmy :/)
Miłego dnia życze :)