OJJJ COJA BYM ZROBIŁA ZA TAKA TALIEEEEE
Wersja do druku
OJJJ COJA BYM ZROBIŁA ZA TAKA TALIEEEEE
Każdy spadek się liczy - brawo!!!
Miłego weekendu, co porabiasz?
Lepsze 100g niż nic :D Ja tam się cieszę z każdych 100g, chociaż jak się człowiek stara i po tygodniu jest 100g mniej to oszaleć można ...
Ufff...zakonczylam dzien na 1500kcal...dobre i to,bo moglo byc duuuzo wiecej:)
Lili - wlasnie wybieramy sie poszalec w ostatni weekend karnawalu
Asq - co ja bym dala,zeby miec takie efekty w odchudzaniu jak Ty...
Secretive - no nie powiem,zebym byla tym wynikiem zachwycona,ale coz zrobic...Dzieki za odwiedzinki
No to do jutra!!!
Za kilka dni na pewno waga spadnie :) Cierpliwości :)
A co Ty tu tak rzadko wpadasz? :(
ehh ja nigdzie nie szalalam podczas karnawalu bo oczywiscie nie bylo kiedy :( w pracy non stop siedze, albo ryje. ale ja sobie jeszcze odbije :D
Dziewczyny,wiecie moze jakie jest dzienne zapotrzebowanie kaloryczne dla takiej jak ja osobki,z malo aktywnym (lecz wkrotce juz aktywnym:) trybem zycia? Jakies liczniki wynalazlam i wyszlo cos ok.1800kcal,po podaniu wzrostu,wieku i trybu zycia.No ale przeciez na samo podtrzymanie funkcji zyciowych potrzebny jest prawie 1000.A w ciagu dnia jednak cos sie robi.
Wie ktos jak to sie je?:)
U mnie juz przekroczony 1000
sniadanko- kawa,jablko,jogurt
obiad - zupa ogorkowa i pieczony schabowy z leczem (czyli duszone papryki z cebulka)
podwieczorek - corny,2 jablka
na kolacje planuje banana i cos mlecznego:)
kafig - te wszystkie przeliczniki to sie bardzo roznia i nigdy nie wiadomo jak to w koncu liczyc. sprobuj stosowac diete 1000kcal na sam poczatek przez tydzien, jezeli bedziesz sie czula bardzo glodna i slaba, zwieksz do 1200kcal. i tak tydzien po tygodniu probuj - nie boj sie, nie przytyjesz napewno. musisz znalezc sobie zloty srodek. jezeli twoj tryb zycia stanie sie bardzo aktywny, nie wachaj sie ustalic 1500kcal limitu - i tak schudniesz.
noooo z tymi przelicznikami to jest roznie...dieta 1000-1200 kkcal jest dobra....tak czy tak kilogramy spadna:)
Są dwa rodzaje kalkulatorów tej przemiany materii w sieci. Jedne uwzględniają tylko przeżycie, inne też jakąś tam średnią aktywność na pewnym poziomie. U AlekXL było kilka linków do różnych opcji. Na http://www.fittogether.net/ można sobie obliczyć to z ruchem i chyba nawet z podziałem na podstawową i średnią ze stylu życia. Przy okazji po dokładnych pomiarach podaje % tłuszczu i można sobie monitorować, żeby dieta spalała tłuszcz a nie mięśnie (podobno dane są dość zbliżone do tych, które uzyskują ludzie na profesjonalnych sportowych pomiarach).