-
ech...
Hej, Kochane!!
Jakoś nie mam dzis nastroju w ogóle...choć waga drgnęła, to centymetr milczy jak zaklęty, ale jakoś to będzie...
Tusssiczek ->co do rowerka, to raczej wskazany, byle nie za dużo, bo wzmacnia się wtedy mięsień czterogłowy, który trzyma kolanko w pionie i nie pozdwala mu latać we wszystkie strony :wink: , więc jeżdżę sobie kilka razy w tygodniu trasą po okolicznych wioskach (ok.20km) i nawet lepiej się czuję:) ale dzięki za troskę;)
Pozdrawiam Was;) lato za oknem pachnie niesamowicie, więc zaraz po obidaku przejdę się na spacerek... zresztą potrzeba mi trochę samotności, bo chandra mnie łapie cos czuję, więc trzeba psychologicznie do sprawy podejść i złapać kontakt z emocjami;)
ech, to skrzywienie zawodowe;)
Buziaki wielkie;)
-
Próbuj z tym panem, próbuj :D
Ja po 1 razie cwiczen z nim miałam zakwasy na szyi :shock:
Nie przejmuj się wagą, powolne chudnięcie daje mniejsze ryzyko joja :)
Świetnie, że na chandrę urządzasz spacerek :) Siedzenie w domu w czasie chandry to podwójne ryzyko :?
Będę zaglądać jak Ci tu idzie :)
Pozdrawiam
-
OOO spacerek.... weź mnie ze sobą :) bo ze mną nikt nie chce iść na spacer, bo mi dokuczają, że ja biegam, a nie spaceruje :P
-
Wróć po spacerku i daj znać że już jest ok
i chandra przeszła :)
-
zapraszam na spacerek
Lori...to chodź na spacerek, ja postaram się nie narzekać na zbyt duże tempo;)
Może ktoś jeszcze chce pospacerkować??:D:D:D no kobitki... idziemy...lato pachnie pięknie;))
-
no lepiej...
Anneirving...
Dziękować za troskę...jest już lepiej, ale jeszcze coś tam smęci w seruchu...kurczaki...;)
Mam nadzieję, że do wieczora się ustabilizuje;) muszę sobie jakiś harmonogram życia ustalić chyba trochę, bo za dużo już tego samopasu...trzeba wrócić do rytmu;)
Buziaki, dziewczynki;))
Tuptamy na spacerzycho znowu?? po kolacji, oki??
Paaaaaaaaaaaaaaaa!!
-
Ciesze sie ze samopoczucie troszke lepsze.Tak trzymaj.
Chetnie bym wyciagnela swoja Zabe na spacerek,ale jak zwykle wroci zmeczony po praxcy....
Buziaki.
-
:D
No moje Kochane;)
Czerwona szminka, zmysłowa muzyczka i buty na obcasie robią cuda;) heheeheh
Zaraz idę dopełnić dzieła odnowy ducha i ciała w kąpieli przy świecach...niestety, sama, ale ujdzie;)
Miłego wieczorku i owocnego dnia jutrzejszego;)
Pozdrawiam!!
-
uuuu... to ja widzę, że wczoraj był miły wieczorek :)
-
:)
Ależ był, był:))) czerwone wino, świece i aromatyczna kąpiel czynią cuda;) dziś znów pełnia życia...dietkowanie idzie;) kocham arbuzy;)
Dziś pełna mobilizacja;)
A jak Wam idzie??
Dziś zrobię galaretkę z owocami w formie babkowej - fajny efekcik:)
Buziakuję wszystkich;)