Jak można nienawidzić WF-u? :) Zawsze uwielbiałam WF! Z resztą to dodatkowa okazja żeby się trochę poruszać :)
Wersja do druku
Jak można nienawidzić WF-u? :) Zawsze uwielbiałam WF! Z resztą to dodatkowa okazja żeby się trochę poruszać :)
czesc dziewczyny, mam jakiegos dola ogolnie. jesc mi sie na szczescie nie chce.
nie chodzi tu o odchudzanie, ale ogolnie. mam humor strasznie spaprany, wiec jesli nie bedzie mnie tu kilka dni to sie nie przejmujcie...
Tośka przytulam Cię tak mocno i życzę powrotu humorku...
mam nadzieję, że szybko zapędzisz doła pod szafę
buziaki
Hej antoinette :lol: a ja ci tu cisto na poprawę humorku przyniosłam :)
http://republika.pl/blog_ab_3145771/..._galaretka.jpg
Ej Tosiaczku gdzie ty sie kochana podziewasz?? :(
ja wrocilam i patrze a tu ciebie nie ma :( :?
hop hop!
wroc do nas bo tesknimy :) :*
Czesc dziewczyny... wrocilam.
Z dieta, tak, jak zawsze. Troche mniej sportu, czyli basenu, bo mam taki zapieprz w szkole, ze sie po prostu nie wyrabiam. Codziennie wieczorem robie brzuszki i skacze na skakance.
Kondycja mi sie bardzo poprawila. Ale waga an rusz, centymetry tez stale. tam w talii chyba 2 cm mi jeszcze zlecialy i jeden w biodrach. Ale teraz stwierdzilam, ze raz na miesiac sie waze i mierze, bo nie mam ochoty sie dolowac.
Mam nadzieje, ze u was wszystko w porzadku. Ja nie bardzo mam teraz czas siedziec i pisac tutaj, ale u mnie juz wszystko w porzadku, diety nie zaniedbuje, czasami cos tam podjem slodkiego, ale jak widac, nie umarlam od tego :)
Czasami mi motywacja blednie, bo ja bym chciala juz i natychmiast byc chudsza a tu nico. No ale moze powoli jakos dotre do celu.
Napiszcie mi tu szybciutko jak tam u was Kochane?
Jak się cieszę, że Cię widzę :) martwiłam się, że Cię nie ma, bo ten dół się zadomowił na dłużej... liczę, że jak czas się znajdzie to będziesz nas odwiedzać regularnie :)
fajnie, że z dietką sie oswoiłaś :) wydaje mi się, że kontrola wagi raz w miesiącu jest mniej stresująca... a jeśli się człowiek racjonalnie odżywia i ćwiczy to dzień pomiarów może być radosny :)
to trzymaj się cieplutko i przyjdź zaś :)
KOLOROWYCH SNÓW
http://priv.twoje-sudety.pl/~tomciop.../dobranoc4.jpg
czesc dziewczyny :) dzisiaj na sniadanie zjadlam dwa tosty z dzemem.
chcialam sie wam pochwalic zdjeciami, ktore zrobilam w czwartek zeszly.
zrobilam bardzo duzo, ale pokaze wam tylko kilka, aby nie zanudzic :)
http://digart.img.digart.pl/data/img...00/1131190.jpg
http://digart.img.digart.pl/data/img...00/1133622.jpg
http://digart.img.digart.pl/data/img...00/1135711.jpg
http://digart.img.digart.pl/data/img...00/1141382.jpg
:) mam nadzieje, ze sie spodobaja. jesli chcecie zobaczyc wieksze, to na digart.pl zapraszam.
mmm cudne jak zwykle :D
zwlaszcza to 3 od konca :)
milego dnia Tosiu :)
Zdjęcia rewelacyjnie :lol: :lol: :lol: :lol: zazdroszcze ci :lol: :lol: :lol: :lol: tez bym tak chciała :roll:
a tu ci kawke przyniosłam, a wagą stojaca sie nie przejmuj bo większosc z nas ma taki problem mi stoi i stoi ale jak wroce do domu to sie zwaze :!: :!: :!: :!: :!:najważniejsze, że ładnie dietkujesz i radzisz sobie z huśtawkami jedzeniowych nastrojów
http://portfoliopannytake.blox.pl/re...na_miescie.jpg
cześć kochanie Ty moje, ściskam ze słonecznych i pięknych Tatr. Jest rewelacyjnie i aż mi serce ściska, że za tydzień wracamy, codziennie, 4 godzinne wędrówki, co prawda tylko po dolinkach, ale i tak jest rewelacyjnie. Z pokoju mam widok na calutkie Tary, powietzre świeżutkie, mroźne wieczorami, ale nie to co w mieście. Buziaki i do zobaczenia.
Zdjecia rewelka. Potrafisz uchwycic ta chwile :D Do tego dobra modelka i... dzielo sztuki gotowe... :D
Nie zapominaj Tosiu, ze my sie wszystkie rowniez piszemy na sesje :D :D :D .
Zyc Ci nie damy po nocach :lol: .
Pochwalka za dietkowanie, przestoj to cos w-pisanego w diete, wiec sie nie martw.
Milego czwartku (bodajze dzisiaj czwartek :wink: )
No witam Artystko :* zaglądam i tu niespodzianka - nowe foteczki do podziwiania :) jak zwykle rewelacja :)
a ostatnio mam smaki na tosty i jem codziennie :P mam nadzieję, że nie długo się przejedzą :)
miłego wieczorku i weekendu :) życze na zapas, bo pewnie zajrze tu dopiero w poniedziałek :(
antoinette gdzie cie powiało znow ze cie nie ma? :roll:
mam nadzieje ze w weekend bedziesz tu częstszym gosciem ;)
wiem ze masz ogrom pracy i zero czasu ale znajdz dla nas choc malenka chwilke co? ;)
no czesc dziewczyny, melduje sie na posterunku.
ostatnio mialam zalamanie. znaczy sie z dwojga zlego w ta dobra strone, ale mialam takie obrzydzenie do jedzenia.
ja sie zaczynam martwic, ze ze mna dzieje sie cos niedobrego.
mam wstret do jedzenia, ostatnio wszystko idzie w zlym kierunku.
odchudzam sie, mecze, spadku wagi nie widze. az nie chce mi sie nawet tu wchodzic.
boje sie swoich mysli, bo powoli to juz zaczyna nachodzic na jakas obsesje...
cześć kochana Ty moja.
Na początek, witam Cię serdecznie i cieszę sie, ze będziemy się już widywac na forum codziennie.
Poczytałam sobie teraz twoj wątek i się zasmuciłam, ze Ty jesteś smutna.
Jeśli chodzi o brak apetuty, to nie przejmuj sie, spróbuj zjeść te trzy posiłki, nie opuszczaj, a jeśli nie masz ochoty, zjeść coś więcej, to nie jedz.
Np. ja mam straszny katra od kilku dni i uwierz też nie chce mi sie jeść, ale jem bo trzeba funkcjonować.
Widzę też, ze w szkole sporo pracy, ja dopiero w piątek wracam, jutro wolne, ale za specjalnie to mi sie nie chce.
Będę już przy Tobie codziennie, głowa do góry i mocna Cię ściskam i przytulam, i nie martw sie już, wszysko będzie tylko lepiej..
No i oscypek ode mnie.
http://images11.fotosik.pl/85/d8ee5db99a8b0b9e.jpg
Hej :lol: oo załamanie niedobrze :!: :!: :!: :!: kazdy z nas ma swoje gorsze dni :cry:
mam nadzieje ze ci przejdzie takie negatywne samopoczucie.
antoinette głowa do góry patrz ile juz osiagnełaś :?: :?: :lol: :lol: :lol: :lol: powinnas byc z siebie dumna powodzenia wierze ze bedzie dobrze :P
hehe widze ze digart się odchudza :D
smacznego!
Hej :) co tam u Ciebie :?: brakuje mi Ciebie tutaj...
mam nadzieję, że wszystko w porządku :)
dużo radości życzę i pozdrawiam :)
Czesc LOR! :* 25 października nastepny odcinek w shapie carmen electry! :D kupujes? tym razem beda cale uklady :)
dziewczyny, czuje sie doskonale, ani jeden cm mi nie przybyl, pomimo, ze na troche odstawilam diete. nadal sie pilnuje i codziennie robie brzuszki, rozne cwiczenia na brzuch, no ale juz nie tak drastycznie sie odchudzam bo nie mam na to czasu :(
no i dla pocieszenia pokazuje moje nowe zdjecie :)
http://img88.imageshack.us/img88/577/1199198kh8.jpg
[color=indigo]Jesteś w końcu :lol: myślałm, że na dobre nas opusciłaś. No to zapraszam, na torcika urodzinowego :) [/color]
czesc Kochane,
znow schudlam.
juz bylam prawie z powrotem na mojej wyjsciowej wadze, ale bylam chora dlugo i potem znow wzielam sie za siebie.
waze 84,8- z dzisiaj rano
talia: 80
oponka- 88
biodra 110
jestem zadowolona.
boze jak dawno mnie tu nie bylo :( musze was wszystkie poodwiedzac Kochane :*
Dawno bardzo dawno!!!!!!!!! Waga super :) no to Bravo poszlo ci troszke tylko gartulowac!!!
powodzenia w dalszym etapie :)
katrinko, chyba tylko Ty juz o mnie pamietasz :) w ogole zostal tu jeszcze ktos z naszego wakacyjnego skladu? :D
hhhmmmm no niech pomyslę....
w sumie dużo osób nie daje znaku np. Anne zniknęła bezpowrotnie :cry:
ale jest dużo nowych osób :)
a jak tam Twój basenik?? dalej tak wytrwale chodzisz ????
Miłego dnia:)
http://www.realitynet.pl/articles/tech_zas/kawa.jpg
bylam ostatnio strasznie chora i nie chodzilam. poza tym waga mi wrocila znow do 89 i gdyby nie moja choroba to pewnie w zyciu bym sie za siebie znow nie wziela.
a tak waze 84 i daze do perfekcji :) codziennie.
zmienilam troche nawyki zywieniowe.
a jak Tobie idzie Slicznotko? :)
Boże a co to za choróbsko się Ciebie czepiło jezeli mozna wiedzieć??
Hmm u mnie..właśnie powróciłam do ćwiczonek i mecza mnie zakwasy!!kupiłam sobie rowerek stacjonarny w sobote ;) przeprowadziłam się do Rzeszowa , pracuje w Recepcji studiuje zaocznie magisterska turystyke.Mieszkam z ukochanym... i stwierdzam , że wolę zagranice!! tyle u mnie teraz ty opowiadaj :P
2 i pol tygodniowa angina z podejrzewaniami mononukleozy. na szczescie to byla tylko angina.
ja sporo sie ucze, w sumie niewiele sie zmienilo :) cwicze sobie tak jak zawsze skakanka plus brzuszki plus cwiczenia carmen electra :) z ukochanym jestem wciaz /25 listopada 2 lata minely :D/
wyjezdzam 27 grudnia z moim lubym,moim bratem i jego dziewczyna w gory na sylwestra i nie moge sie juz doczekac :)
zazdroszcze !!!! Góry :) super :) ja jade do Krakowa:) mam tam troszke swietnych znajomych także razem sobie zoorganizujemy Sylwka :)
Oj biedactwo to choróbsko Cie wymęczyło!!!dobrze , że już wszystko ok:)
miłego piatku :)
http://www.foody.pl/uimages/KAWA_I_H...cnionaKawa.jpg[/list]
dziekuje Kochanie, w koncu mam wolneee ;D mnostwo czasu na cwiczenia :D
no tak wolne :) fajnie ;)
tyle , ze tu Świeta i tyle pokus :roll: :roll:
czas na wszystko.. na cwiczenia, na spokojne dietowanie, na relaks... miodzio :)
e tam pokus. dla mnie nie ma pokus. mam zbyt silna wole :)
wiiitaj po tak dlugiej rozłace ;)
mam nadzieje ze kojarzysz mnie ? :)
wpadlam zyczyc Wesołych Swiat :) :mrgreen:
wracam w nowym roku na pewno ;) do was i do diety :mrgreen:
ale poki co:
Niech Ci spadnie z nieba gwiazdka, wcinaj szczęście niczym ciastka. A na cały Nowy Rok, niech ze śniegiem Ci napada, chwil cudownych i rozgrzanych jak gorąca czekolada. :D
Pachnącej lasem choinki,
na stole wódki i szynki,
wesołych kolędników, podarków bez liku,
seksu na śniegu, mniej życia w biegu!
Dużego Bałwana i zabawy do rana.
http://img320.imageshack.us/img320/3...essapinfd3.gif
No i gdzie zniknęłaś?!
Trzymam kciuki za Ciebie ;))
Sliczne robisz zdjecia, ajj tez bym chciala, zeby ktos mi zrobil kiedys takie cudowne zdjecia :roll: