-
No mi Twoje foty też się strasznie podobają :D Takie stylowe na maxa, więc widać, że masz charakterek moja droga :)
Ja Was podziwiam dziewczynki, że macie takią silną wolę do sportu. U mnie jedyne co wchodzi w grę, to rower zwyczajny... No i od września na aerobik :)
Bieganie, skakanie i inne cuda bajery umnie kompletnie odpadają, bo mam duży biust i mnie po prostu wkurza i boli jak robię róźne wygibasy :/
-
ja od wrzesnia na basen, jak chodze regularnie na basen to wtedy kg mi najszybciej leca :( a mi na sierpien zamkneli basen, otwieraja dopiero jakos 28 sierpnia, czy 1 wrzesnia, cos w ten desen.
caly wrzesien codziennie na basen a od października dwa razy w tygodniu, bo zaczynaja mi sie wszystkie kursy i czasu codziennie nie bede miala.
secretive: sport jest fajny no i jak potem widzisz efekty jestes bardziej z siebie zadowolona :)
-
a ja nie lubie basenu, bo nie najlepiej plywam :oops:
niezle anto, a o jakich kursach mowisz :?: , bo wiesz ja to ciekawska baba jestem :lol:
jesli chodzi o sport.. lubie aerobik, aerobik dance, TBC i ostatnio nawet polubilam Weidera :shock:
ale cos te kilosy u mnie stoja w miejscu, nie podoba mi sie to, moze faktycznie powinnam odpuscic ten chleb z dzemem :roll: :?
-
antoinette, witaj kochana.
Z tą skakanką to ładnie, ładnie, oby tak dalej. Nie martw sie basen bedzie już za niecałe dwa tygodnie, a do tej pory, tez mozesz zawsze na skakance skakać :wink: .
No dobra, juz przestaje z tą skakanką.
A jak tam chłopak Twój na to wszystko sie zapatruje, bo pisałas, ze lubi gotować.Życzę Ci miłego dnia i przesyłam buziaczki
-
U mnie tez mała róznica :D Al załoze sie, ze jak ci waga ruszyyy...to zniewalajacym tempem :D
A tak wogóle...Boskie foty ! :D
-
Antoinette u mnie to samo - zamknęli basen na caaaaaalutkie wakacje :cry: Nie mogłam tego przeżyć ale na szczęście już niedługo otwarcie :D
-
cześć :mrgreen: też podziwiam za ćwiczenia. ha, ja kiedyś chodziłam na basen, ale strasznie tam śmierdziało chlorem i dużo dzieciaków było, no i miałam po tym suchą skórę i okropne włosy, więcej nie pójdę :? :twisted:
ach, ciągle tak patrzę na twoje zdjęcia, śliczne :roll:
-
secretive polecam biustonosz sportowy :) ja sobie zakupiłam i żadne bieganie ani skakanka nie jest już straszne :)
a ja od września na taniec brzucha idę :) polecam dziewczęta
-
a ja nie lubię basenu, nie moge robić męczących ćwiczeń bo mam problemy z serduchem i wogóle sport to dla mnie masakra :/ od czego za cząć? co polecacie??
-
kupilam dzisiaj gazete shape z cwiczeniami. zaczeam troche robic, bo sama w domu to ja pojecia nie mialam jakie te cwiczenia robic :/ a tak to wlaczam telewizorek stoje na dywanie i macham moimi konczynami :D
ago--> na francuski, angielski i geografie. :D pon, srod, piatek, sobota zajete :D niedziela dla chlopaka a wtorek i czw. na basen :D padne pod koniec roku cos czuje :D
co do mojego chlopaka... on ostatnio zapracowany jest wiec mniej zwraca na wszystko uwage :D, wie o tym, ze sie odchudzam, dopinguje mnie, juz go przyzwyczailam do mysli, ze przez jakies pol roku to ja gotuje dla siebie :) moze i jemu zacznie smakowac? on oczywiscie mi strzela gadki, ze nie musze sie odchudzac bla bla bla, ale ja wiem co innego :D on po prostu chce dobrze ze mna zjesc :D
basik--> ta skakanka mnie kiedys zabije :D po weekendzie do niej wracam na serio, bo nie chce sobie miesni nadwyrezyc na weekend. wiesz, ta moja wycieczka 25 km...
a co do basenu. dziewczyny! basen jest super, ksztaltuje doskonale wszystkie miesnie, nie czujesz tego, ze spalasz kalorie i w ogole jest bomba. mi waga leci jak szalona, jak chodze regularnie na besen i mam diete. tak sie odchudzilam w zime 7 kg, bez slodyczy i podjadania + basen. w 3 miechy 7 kg zrzucilam. gdybym nie wrocila do starych nawykow zywieniowych nadal bym to utrzymala...
no i kupilam sobie nowy kostium kapielowy, wiec musze isc przetestowac. juz 28 sierpnia bede leciala plywac! :D:D