Gagatko, dolaczam sie do gratulacji :!: Pieeeeknie Ci idzie sloneczko :!:
Za pobicie rekordu dlugosci czasu w odchudzaniu, puchar dla Ciebie:
http://www.az-site.com/photo/puchar.gif
Byle tak dalej :!:
Wersja do druku
Gagatko, dolaczam sie do gratulacji :!: Pieeeeknie Ci idzie sloneczko :!:
Za pobicie rekordu dlugosci czasu w odchudzaniu, puchar dla Ciebie:
http://www.az-site.com/photo/puchar.gif
Byle tak dalej :!:
no to ten etap masz juz za soba :!: :D
fajnie ze masz gdzie biegac, ja mieszkam w miescie (gorzow) i nie ma gdzie... :/ No ale postaram sie znalezc :> Bo musze biegac:D zreszta napisalam o tym u mnie ;]
Pozostaje tylko pogratulować i życzyć czerpania mobilizacji z każdego sukcesiku do dalszej walki:)
Powodzenia:)
Hej, hej:)
Miło, że mnie odwiedziłaś;)
Co do zapiekaneczki, to robię ją tak - gotuję dwie szklanki makaronu, w tym czasie kroję warzywka (cebula, papryka, pieczarki) i wędlinkę chudziutką jakąś. Warzywka duszę - na małej ilości wody lub na patelni. Robie sosik - nieco rozcięczam koncentrat pomidorkowy, dodadję ziół i dodprawiam ogólnie do smaku. Odczedzam kukurydzkę z puszki. Do naczynia zaroodpornego wrzucam makaron (tyle, żeby dno przykryć) na to warzywka, wędlinka, kukurydzka i sosik, potem następna warstwa tak samo i na koniec tylko makaron;)
Pieczemy ze 20 min. - żeby makaron na wierzchu się zezłocił;)
Smacznego!!
Pozdrawiam i zagrzewam do walki;)
Jeśli nie macie nic przeciwko i ja sie dołącze. Jestem tu od niedawna ale czytając wiadomości na forum mam wrażenie, że wszyscy się tutaj znają i wspierają - to fantastyczne ...
Kolejny, dziewiąty dzień diety już za mną! Ale się cieszę niesamowicie... ^^
Dzisiaj wszystko ok tyle, że obiecanych porannych ćwiczeń nie było, bo jakoś nie mogę się zmotywować. Przed śniadaniem po 9 lub po może i bym dała radkę, ale trzeba zawsze lecieć z Misiaczkiem gdzieś się przejść i korzystać z ostatnich dni wakacji... Ale w niedzielę stadionu sobie nie odpuszczę! Tym bardziej, że będę po niezdrowych sałatkach z KFC. xP
Dzisiaj nie przekroczyłam limitu 1000kcal i bardzo się cieszę - znoooowuuuu...
śniadanko: 2x kromka chleba słonecznikowego + płaska łyżeczka ketchupu + 2x plasterek szynki drobiowej = 238kcal.
Przekąska: Brzoskwinka = 50kcal. Grahamka z jogurtem = 355kcal.
Obiadek: Sałatka z makaronu, papryki, kukurydzy = nie więcej niż 180kcal. (;
Przekąska: Brzoskwinka = 50kcal.
Kolacyjka: Activia = 125kcal.
Jutro mały dzień piękności. Wyskakujemy sobie z mamą do kosmetyczki na koszt tatusia - trzeba wreszcie uporządkować nasze i tak ledwo widoczne brwi. ^^
A poza tym mój Kochany pofarbuje moje straszliwe odrosty - nareszcie!!! Tak a'propos to moje włosy zdecydowanie żyją swoim życiem i nie wiem co z nimi zrobić... Może kiedyś odważę się na lekkie podcinanie końcówek lub pasemka. xD A w sobotę Szczecin. (-;
Dobrej nocki!
No to pięknie Gagatko;-) Kolejny dzień za Tobą, a teraz będzie już w górki...;-)
A jeśli chodzi o ćwiczenia, to ja też z rana nie mam jak się zmotywować i kiedy ich wykonywać, bo to zawsze COŚ jest do zrobienia, ale wieczorkiem? Jak najbardziej:) Polecam bieganie:) PO czuję się cudnie:)
Dobrej nocki:*
Widzę, że dzionek minął czadersko :D Gartuluje i oby tak dalej.
Zazdroszcze wizyty u kosmetyczki na koszt taty, ja musze już ze swoich wybulać :roll:
miłego upiększania :D
już wysłałam, a ewentulanie, bo ja mam stą, tylko wszystko skopiowałam na worda, jest na tej stronie:
Harry Poter i dary smierci
http://hp6hbp.chat.ru/index.html
Hej mam pytanie do was!
Chce miec zdiecie pod moim nickiem tak jak wy :D Jak to zrobic bo nie moge tego znalezc?
Sorki ze nie na temat!