jak mam skonczyc tematy o jedzeniu skoro to one wprowadzają mnie w dołek vide temat topiku heheh :D
nie no ja trzymam się mocno a co wyprawia moja wyobraźnia to już inna sprawa ;)
pierś z kurczaka jeszcze nie jadłam ale napewno zjem bo to 8 dzień diety a mięsa prócz parówki jednej nie widziałam... w sumie to dobrze bo warzywka trochę mi kiszki oczyszczą...
dołka małego mam a to z powodu zapowiadanego grila u znajomych.. czy ktos mi poradzi jak to przetwać i ewentualnie co sobie przygotować i usmażyć na grilu zeby mnie kalorycznie nie zabiło?
Nantosvelta ja się czuję wyśmienicie jak nie przekraczam 1000 kcal ;) bo inaczej czuje się winna... tyle prób.. ta musi być ostatnia, nie chcę tu znowu wracać.. jestem tutaj od 2001 roku :/ i wracam co jakiś czas niestety..