-
No ja też nie znam powodów, dlaczego mnie nie lubi, ale co tam...może jej nie mam mieć, bo ona jest tylko dla Misia :wink:
Byłam na kawce u Asq, a Ty już sobie poszłaś :cry: :cry:
To i ja idę ...odwiedzę kuzynkę, może nawet coś porobię ciekawego :lol:
Buziaczki zimowe, ale słoneczne zostawiam i lecę, ale....wrócę tu...pamiętajcie!!! :wink:
-
Łomatko,a skąd pomysł, że sobie poszłam? Cały czas jestem i klnę w żywy kamień, że powinnam inne rzeczy robić, a nie tu ślęczeć, ale jakoś tak się oderwać nie mogę....
-
No taki pomysł mnie naszedł, jak patrzyłam kto przegląda forum i nie "znajdłam" tam Twojego niczka :roll:
Ja w sumie też powinnam robic co innego...wiec zrobimy tak...
Ja do kuzynki, a Misio do aerobicznej szósteczki marsz!!! i spotykamy sie za dwie godzinki
-
Ja sama czasem własnego nicka nie widzę, jak jestem na forum, więc się nie sugeruję.
Dobrze, to ja do szósteczki idę, ale za dwie godzinki to mnie nie będzie, bo przychodzi do mnie psiapsióła... papatki :)
-
Dzięki dziewczyny ,może to Wam się dziwne wydać ale ludzie z mojego otoczenia albo uważają,że nie ma problemu bo jeszcze jako tako się toczę albo kpią i śmieją się za plecami.A w realu nie mam bratniej duszy ,bo znajome są albo chude albo uważają ,że nie muszą się odchudzać.To do dzieła!Dziękuję Wam i pozdrawiam.A z tym strażnikiem muszę pokombinować
-
Romcia co ćwiczysz i jak często?Mogłabym to wyczytać ale czas mi trochę nie pozwala na zagłębianie się ,łatwiej spytać.
-
Honoratko, szukałyśmy z Romcią Twojego wątku. Nie znalazłyśmy. Jesteśmy ślepe, czy jeszcze nie założyłaś? Hihi, tak czy inaczej pozdrawiam.
-
Jaka goraca rozmowa, przylaczylabym sie ale sobie poszlyscie,....
-
Ja mam płytkę z aerobikiem . Kupiłam ja razem z zestawem herbat slim figura czy jakoś tak...po herbatkach już nie ma śladu , ale płytka nieźle działa. Cały trening to około 55minut. Staram się robić go jak najczęściej, na początku nawet udawało mi sie co dziennie, ale przed świętami zawaliłam i teraz ciężko sie wciągnąć :wink:
Wczoraj zrobiłam 45 minut, bo mi dzieci marudziły ,że filmu przeze mnie nie mogą oglądać :wink: , no i dziś tez zaraz poćwiczę, tylko mi się troszkę obiadek uleży :wink:
Mam też orbitreka i wioślarza, ale z tego mało korzystam , bo nudne...
Dziewczyny robią aerobiczną szóstkę, ale ja jakoś nie mam do tego serca...wolę tańce , hulanki , swawole :wink:
-
Ja tez wole poskakac, jakis ukladzik, potem wzmacniania. dlatego zaczelam znowu na aerobik chodzic.
a jesli chodzi o przyrzady w domu to chcialabym miec taka wypasiona bieżnie