-
Wycieczki rowerowe to jest to co bardzo lubię :lol: ale nie mam obecnie fotelika dla małego i nici z jazdy :roll:
Też się zastanawiałam nad tym karotenem ale obawiam się że skóra zrobi się nienaturalnie pomarańczowa, dlatego raz w tygodniu smaruję się balsamem brązującym i jest ok. :lol:
-
Witam serdecznie .
Ależ mnie ucieszyła Twoja odpowiedź , uśmiałam się bardzo , widzę że humor aż tryska .
Romko uwierz mi jak zaczynam biegać na orbiku po 5 minutach mam dosyć , po 10 myślę tyle już przejechałam - szkoda by było , zaczynam zalewać się potem , po 15 min.myślę sobie że już pot zlatuje i zaraz tłuszczyk zacznie się stapiać .Ciągnę tak i ciągnę , a potem jestem dumna że znów udało mi się pokonać .
z brzuszkami nie jest wcale lepiej po 10 >>>>>pomalutku
Dasz radę , Orbik najlepszy tam gdzie stoi telewizor , zawsze czas szybciej leci .
Pa pa
zaglądnę tu dopiero za 2 dni jak wrócę z wyjazdu ( obawiam się że znów nici z dietki ) no cóż siła wyższa.
-
Wpadłam z małą rewizytą.Przepraszam że tak długo to trwało ale ostatnio miałam jakiegoś doła i nie udzielałam się zbytnio towarzysko.Ale jak to mówią lepiej późno niż wcale.
Dobrze że lubisz jazdę na rowerze.I miłe i daje efekty w postaci spadku wagi.Muszę przyznać że jest to jeden z moich ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu.To co ruszamy w plener ?
http://img296.imageshack.us/img296/7720/rowermn0.jpg
http://img296.imageshack.us/img296/7...c26df2aa6c.jpg
PS.Chciałam się popytać o te tabletki z beta karotenem.Jesteś z nich zadowolona?Przymierzam się do zakupu-ale nie wiem czy warto.
-
Romka wpadlam z pozdrowieniami i buziaczkami........ oczywiscie kcukasy dalej trzymam
-
Witam z rańca!
Wczoraj nie zdażyłam z tymi fotkami, bo musiałam jechac do rodziców...Tomcio dziś wyjechał ...moze Misio odwiedzi, bo bedzie w Warszawie hihi.
Asienko znów sorbecik...mniamusny...ech... A na wycieczkę ze mną choć, ja uwielbiam rowerowki :lol:
Reci no szkoda ze nie masz fotelika , bo pogoda coraz lepsza...tylko te cholerne komary żrą...
Po karotenie...tylko ze ja miesiąc dopiero biore zrobiłam się po prostu lekko opalona...ale nie zółta...ja mam różowy odcien skóry, więc z moja wagą zawsze wygladałam jak świnka pigi, teraz jestem troszke bardziej zółtawa...ale całkiem naturalnie. niektóre dziewczyny po solarium sa żólte i tez mi sie to nie podoba, zapewniam ,ze nic takiego się z moją skórą nie dzieje.
Kasetko moja kochana (tu zwracam sie do TDK :wink: ) ja próbowałam z muzyczką jeździć na orbim, ale wytrzymywałam 3 góra 4 PIOSENKI jeśli mieściły się w 10 minutach :wink: potem byłam tak drętwa, ze zrezygnowałam...głowa mnie bolała i w ogóle masakra...z brzuszkami lepiej tez nie jest...zawroty głowy i ogólnie źle...dlatego ten aerobik stale wałkuje , bo po nim czuję się pozytywnie zmęczona, nic mnie nie boli i mam jakiś taki wigorek.
Miłego wyjazdu ci życzę , bez nadmiernego jedzonka :lol:
Bożenko nie przepraszaj ...każda z nas ma lepsze i gorsze dni. Ciesze się ,ze w ogóle mnie odwiedziłas. Rowerek uwielbiam i jeżdzę kiedy tylko moge ...czytaj jak mój Misiu ma czas :wink: ale On też lubi więc nie ma problemu.
jeśli chodzi o betakaroten, to naprawde jestem zadowolona. Efekty moze nie sa powalające, nie wyglądam jak murzynka, ale mam nawet ładny złotawy kolorek, którego wczesniej nie miałam.
Anniu dzięki za odwiedzinki ja też trzymam za ciebie swoje grubiusie paluszki
:lol:
No ...a teraz spróbuję wkleic te fotki...tylko się nie śmiac!!! Albo smiejcie sie ...w koncu śmiech to samo zdrowie i w dodatku spala sporo kalorii. :lol: :lol: :lol:
Buziaki
WIELORYB w roku 2002
http://img65.imageshack.us/img65/7307/wielorybsh0.jpg
Wieloryb w listopadzie 2007
http://img139.imageshack.us/img139/2...caleniemi3.jpg
WIELORYBIATKO :wink: 28 maja 2008
http://img65.imageshack.us/img65/4159/wielorybekvv8.jpg
CHYBA COS WKLEIłAM...ALE WIELKIE TAKIE ...łO...NIE WIEM JAK TO POMNIEJSZYC , A DZIECI W SZKOLE ...LECE DO wAS...
-
Romeczko szczena mi oadła na ta róznice!! cuuuuuuuuuudnie!!!!!za Toba kawałk dobrej roboty :)
-
Oj, Romciu, cosik mnie tu długo nie było. Ja też chętnie zobaczę wielorybiątko w wersji rowerowej, czekam na foty, pogapię się.
Na dzień dziecka może rzeczywiście troszkę zabraknąć do ósemki, ale za to wyobraź sobie jaką supermamuśką będziesz na dzień ojca :) :) :) Ojca, który będzie musiał stać się długowłosym..... :)
Oooo, widzę, że się spóźniłam, bo zanim napisałam ten post, już się zdjęcia pojawiły. To ja zaraz napiszę następny, jak sobie foty obejrzę :)
-
witaj Romeczko, wpadłam z wizyta i natrafiłam na piekne zdjecia! :shock:
Kawał roboty i to dobrej roboty , gratuluje sukcesu, tak dalej trzymaj a cel osiagniesz za nim sie obejrzysz
bede sledzic Twoje poczynania (jesli pozwolisz :wink: )
pozdrawiam
-
No, to teraz powiem: Romciuuuuuu, ślicznieeeee, ogromnie zajefajnie i cudnie :) Różnicę ślepy by zauważył, nawet po mince niejaką dumę widać, hihii, fryzurka niezmiernie twarzowa, ciuszki bardziej obcisłe. No Tomcio musi być z Ciebie ogromnie dumny !! A odwiedzić mnie może , a jakże, zapraszam serdecznie. Niech on się przechadza po Warszawie z transparentem "szukam Misia", ja też będę się przechadzać z transparentem z napisem "Szukam Misia Romci". Na bank się odnajdziemy, hihih :)
ZOstawiam kolorowiastego (nie krowiastego) motylka:
http://www.artistgifts.com/images/bu...y/71-19-02.jpg
-
Romeczko, różnica jest niesamowita :!: :!: :!:
Wooow, szczena mi opadła,... i fajnie ci w krótkich włoskach :D
Trzymaj tak dalej a sukces gwarantowany,
przecież Romeczka schudnie (ile chce) bo tak chce :P
Cieplutkie pozdrowionka