a JA LUBIE PACZKI...NIESTETY...ZRESZTą CZEGO JA NIE LUBIE:D...nA OBIAD DZIś SMAZONY KURCZAK...E...RAZ NIE ZAWSZE :wink: bUZIAKI
Wersja do druku
a JA LUBIE PACZKI...NIESTETY...ZRESZTą CZEGO JA NIE LUBIE:D...nA OBIAD DZIś SMAZONY KURCZAK...E...RAZ NIE ZAWSZE :wink: bUZIAKI
Ja mam dziś bezpączkowy Tłusty Czwartek, trzymam się dzielnie :D
Za rok się objem:P
No to Wam gratuluje! bo ja właśnie jednego zjadłam! Tak jak czułam,s zefowa nam postawiła i nie mogłam nie zjeść!!!
ale juz zapisalam sobie w kcal i jakis lekki obiadek zjem ;) jakas warzywna zupka ;)
:D :D :D
trzymajcie sie
Ja już nawet nie mam ochoty na pączki ...ale narazie jestem najedzona ...zobaczymy po basenie;d
Ale jest plus ...jak nie pójde do sklepu to nie zjem pączków:d
:D po basenie apetyt wroci!!!lae pamietaj!!!zadnych paczkow!!!! :twisted: :twisted: bo zloje dupsko :lol: :lol: :lol:
tere fere moje wcale sie nie boje!!! :P
a banana mogę?
:D kup sobie lepiej melona:):):): banan ma 120 kcal...a sredni melon(aly )prawie tyle samo
No ...ale banana mam, a melon w mojej dziurze nieosiagalny...
Romka,
po basenie to Ty wody się napij i gorącego jakiegoś napoju! ;)))) z jabkiem, rano będzie czyszczenie ;)
:D :D
To już jablko lepsze od banana albo jogurcik :)