-
kurde dieta mi coś ostatnio dobrze idzie, zero pokus. nawet jak brat przy mnie jadł czekoladę to byłam twarda (ale cholercia, musicie mi wierzyć, ta czekolada tak ślicznie pachniała...). Czuję się świetnie :D ba, nawet ćwiczenia są. i chyba mi się brzuszek ładniejszy zrobił w sensie że tam coś czuję mięśniopodobnego a nie flakopodobnego. Humor? świetny! zero negatywnych myśli na swój temat. ogólnie dzień na plus.
carin
ja to bym w ogóle śniadań nie jadła :lol: ale zmuszam się :lol: dzisiaj jakoś tak dziwnie dużo wyszło
xixatushka69
śliczne (póki co) tylko w staniku :wink: pewnie że chcę, chwal się, chwal :D
-
heh. a nie widać ;)
w ogóle to Ci zazdroszczę, że się wyspalaś.
ja od kilku dni mam z tym probelm. bardzo długo nie mogę zasnąć i budzę się z bólem głowy. nie wiem co robić :?
no, a takie zacne sniadanko to powinno się zdarzać codziennie :) brawo :D
ja się zawsze rano opycham ;)
-
śniadanie może być duże, bo i tak się je spali do wieczora. Ja tez jakos tak nie mogę dużo jeść rano,ale dzisiaj przede mną dłuuuuuuugi dzień, więc chyba zajmę się porządnym śniadaniem! :)
Super,że dieta tak dobrze Ci idzie! U mnie jakoś kiepsko...
-
no ja dzisiaj zjadłam mega śniadanko i chlebek <mnia mniam>
a jak tam Twoja kosta ?
miłego dnia*
-
hmm.. widzę, ze mój ostatni post sie głupio wkleił. miał być przed Twoim, to jeszcze byłby w nim jakiś sens ;)
świetnie, ze humorek Ci dopisuje:)
ja ostatnio oparłam sie pokusie ciasteczkowej.. wprawdzie sięgnęłam po jedno castko, ale zjadłam pół i kazałam Tomkowi dokończyć :D
-
melduję że: dieta dobrze, ćwiczenia dobrze (chociaż mi się nie chciało), humor dobrze.
z postanowieniami wakacyjnymi trochę gorzej. a dokładnie z tym jednym 'wyrzucić B z głowy'. jest jeszcze gorzej niż było :shock: masakra normalnie.
trzykolory
może i nie widać bo spadł tylko o 3 cm
brawo za te ciasteczka :wink:
carin
jest lepiej, nadal boli ale nie tak jak na początku...
-
hej Beciu , pomalutko a wygonisz go z główki :lol:
ja ogólnie schudłam 16kg ,a w piersich zgubiłam 9cm , i gdzie tu sprawiedliwosc? :?
-
Hej Beatko!
Co do tego Twojego B to powiem Ci tylko tyle - im bardziej się będziesz starała o nim zapomnieć i myślała o tym, żeby zapomnieć, tym bardziej będziesz o nim myśleć. :lol: Tak to już nasz kobiecy mózg jest skonstruowany.
Dzięki za przytulaski u mnie, bardzo tego potrzebuję. Muszę się teraz na nowo wkręcić w odchudzankowe tematy, tak jak na wiosnę - ślicznie mi wtedy z wami (ty, Pris, czekoladka, tańcząca z kaloriami, sarah, kazetka, ....) szło. I przyznam szczerze, znowu zawaliłam na maxa. Czuję potrzebę nowego wątku.
-
hej Beciu a jak dzisiejszy dzień?
-
Hej Beciu :)
ja jutro będę zwiedzać wrocław, wiec moze gdzieś na siebie wpadniemy ;)
miłego, dietkowego dnia życzę :)
mam nadzieję, że humor nadal dopisuje.