Wersja do druku
schudnięcie jest wspaniałym krokiem na początek, a idzie Ci świetnie (mam na myśli zmianę wymiarów! :)
Jak zrzucisz pozostałe kilogramy to zmieni się nie tylko Twoje ciało, ale i buzia, poprawi się samopoczucie, będziesz się więcej uśmiechać i wszyscy którzy kiedyś powiedzieli coś niekorzystnego na Twój temat będą sobie pluli w brodę :)
Czy u Was też pada śnieg? :cry: :cry: :cry:
no ale to nic, trzeba się ogarnąć i ruszyć na spacer, heh :)
pozdrawiam, mokrego (?) dyngusa ! :)
Śniegu u nas nie ma. Na szczęście. Przymierzałam spodnie i dzieliłam je na 3 kupki: 1) spodnie w ktore się nie mieszczę 2) spodnie w które się mieszczę ale troche tłuszczyku zza pasa wychodzi 3) spodnie w które się mieszczę. Zgadnijcie w której kupce było najwięcej spodni? Oczywiście w tej 3-ciej. Szkoda że nie widziałyście jak skaczę po pokoju bo zmieściłam się w spodnie, w których podczas ostatniego mierzenia (przed dietą) brakowało mi jakichś 8 cm do zapięcia ich! Zaczynam czuć się piękna :oops:
W ogóle to przyjaciółka mnie dzisiaj rozwaliła. Gadałyśmy na temat fryzur a'la emo bo jej się strasznie podobają i chciała sobie taką zrobić ale uważa że będzie jej brzydko. I co stwierdziła?normalnie mnie zatkało :lol: czasem fajnych rzeczy się dowiaduję o sobie samej.Cytat:
Blanus (20:14)
dzieki ty moze i ładnie wygladasz ale ja....
Ja (20:14)
ja jestem emo?
Blanus (20:15)
a to ja mam wiedziec? ale jakos tak schodzisz haha
Ja (20:15)
ja schodze na emo?
Blanus (20:15)
nawet kiedys ta moja anka pytala czy ty nie jestes emo<
Blanus (20:15)
noooo
Ja(20:16)
ja emo ??????????
Blanus (20:16)
ale ładne emo :D
oj ja też bym sie chciała zmieścić w pewne spodnie....może na urodziny się w nie zmieszczę (w maju). Ja robiłam generalny porządek w szafie przed świętami, wywaliłam 3/4 rzeczy i co? hehe i zostały mi tylko jedne jeansy i spodnie od pizdżamy :roll:
wow Becia, gratuluje!!
i aż chce się powiedzieć "a nie mówiłam?" :P:P
buziaki, miłego dnia
Witam dziewczynki!
Ja sobie dzisiaj pospalam do 13 :D w koncu mam dzisiaj imieniny to moge :P Ale od dzisiaj juz nie jem slodyczy bo @ sie skonczyla a poza tym przez swieta troche ciasta zjadlam :/ Przez swieta i ostatni tydzien "bezruchawy" ze sie tak wyraze :D przytylam 0,7 kg ale suwaczka nie zmienie bo musze to spalic. Od dzisiaj wracam do rutynowych cwiczen z tym ze 8minutowki bede robic codziennie a w dni wolne od uczelni 200 brzuszkow (w dni uczelniane 100). A6W nie robie bo faktycznie zle sie czuje jak je robie. U mnie wlasnie zaczal kurde padac snieg :/ paranoja. Narazie zjadlam 202 kcal na sniadanie :D
Linkinka no mowilam ci ze wszystko bedzie ok :) Gratuluje tych spodni. Ja sie nie zamierzam narazie denerwowac wciskaniem w stare. Musze schudnac do sesji, a tym samym do wakacji czyli mam 77 dni na ten wyczyn. Mam nadzieje ze mnie wesprzecie :) Pozdrawiam ciepluchno :)
http://wallpapers.jurko.net/pda/uplo...lpaper_428.jpg
mnie do diety poza wagą zmotywowały tez ciuchy:p bo wiadomo sweterek się naciągnie ale w sierpniu kupiłam fajne jeansy których teraz za boga nie zapne;p wiec czas na dietke pełną parą:) a tobie Becia idzie niesamowicie;) Uszy do góry a co do facetów to niezwykle dziwna nacja;) pozdrawiam
heycia!!! Jak tam dietka???
wpadac:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
hej dziewczyny, z dieta u mnie wszystko w porządku. Byłam dzisiaj na zakupach, znowu ciuchów nakupowałam - niestety szafa nie chce się powiększyć :lol:
calipso
wszystkiego najlepszego kochana!
Linkinka, ja tak się śmieję, jak czytam o tym, że jesteś emo. Ja sama w liceum zawsze byłam metalówą, pacyfistką..... rodzice kompletnie nie czaili o czym ja do nich mówię, twierdzili też, że z tego wyrosnę. Teraz (mam 25 lat) śpiewam w kapeli blackmetalowej i nadal moim ulubionym kolorej jest czerń, hihi :) Ale sama już nie rozumiem pokoleń, które są ode mnie młodsze. Ostatnio, kiedy uczyłam w liceum uczniowie mi musieli tłumaczyć, co do do jasnej ciasnej jest to emo. I taka się stara poczułam........
A co do Twojej dietki, to bardzo się cieszę, że wszystko w porządku :)
Misio, najgorsze jest to, że mnie do emo daleko :lol: owszem, podobają mi się niektóre ciuchy a'la emo ale nic takiego w szafie nie mam. Zresztą z zachowania i charakteru bliżej mi do punka niż emo :lol:
Niepotrzebnie poczułaś się staro, ja też nie nadążam do końca za dzisiejszą modą :lol: