-
nie ważne że daleko Ci do emo, ważne że jesteś ŁADNE emo :))
ale ja Ci zazdroszczę tych zakupów, achhhh... ale ja póki co odkładam pieniądze, zakupy zaplanowałam na 12 kwietnia, wtedy jest Dzień Glamour, więc może uda mi się przy okazji coś zaoszczędzić :D:D.
A w ogóle to ostatnio mam fazę na zakupy przez internet. I to takie "dziwnie" tanie:P. tzn, zawsze kupowałam rzeczy dobrej jakości, ale teraz jakoś szukam okazji, a za to kupuję więcej. to pewnie jednosezonówki, ale tak czy inaczej :D. Z tym, że ja to w ogóle jestem modowowkręcona, uwieeeeeeeeelbiam ciuchy, modę, nowe kolekcje. a ostatnio pod wpływem zalewu tzw "szafiar", czyli dziewczyn które prezentują swoje ubrania na fotoblogach, zaczęłam nawet grzebać w secondhandach, i jestem pod ogromnym wrażeniem! polecam :)
się rozpisałam, i pewnie nieskładnie za bardzo, ale wybaczcie - późna pora:P:P:P
buziaki:*
-
Pytanie do Linkinki, bo my tak czasem o muzyce.. :) Znasz może Farben Lehre? Bo o punku wspomniałaś:) Ja to lubię posłuchać Bad Religion albo starego Proletaryatu...to były czasy:)
No i gratuluję zakupów oczywiście :)
-
imoi
ale t że jestem "ładne emo" powiedziała przjaciółka więc się nie liczy bo przyjaciółki mają już tak że chcą poprawić humor :wink: ja ciuchy kupuję głównie na bazarach i właśnie w secondhandach - mam nawet 2 ulubione. Nie gonię za modą, mam pewne upodobania i tylko to noszę, co mi się podoba. Nie ważne, że to jest często niemodne W sklepach rzadko kupuję - jedynie na wyprzedażach bo kiedyś się strasznie zawiodłam na firmowej bluzce (wydałam kupę kasy a ona się po 1 praniu nie nadawała do użytku) i mam uraz. Poza tym brak kasy. :wink:
Misio, tak, znam wszystkie te zespoły. Najbardziej lubię właśnie Bad Religion :wink:
Boże, od ponad 1h maluje pazokcie i juz chyba 10-ty raz zmywam haha straszna ciapa ze mnie :lol:
-
Hihihi:) Ja mam bardzo często tak samo z paznokciami:) Szlag może człowieka trafić :) A znasz kawałek "Kolory" Farbenów?
-
skończyło się na tym że w ogóle zmyłam lakier z paznokci :lol:
Misio, znam, świetny jest!
-
Widzę, że znalazłam ludzi lubiących moją muzykę:) Ja chwilowo słucham "matura" ale "kolory" też super utwór;) A "kwiaty" odśpiewali mi chóralnie w 18-nastke:) Na samo wspomnienie łza w oku się kręci:))) Pozdrawiam
-
oj, to ja muzycznie niedopasowana ;). Bo klubowej muzyki słucham raczej.
A paznokcie to kwestia wprawy :P. Ja uwielbiaaaam je malować, tylko mam chyba jakąś dziwną płytkę, bo ZAWSZE po jednym dniu lakier mi się zdrapuje, i w konsekwencji, jeżeli chcę mieć ładne łapki to muszę je malować codziennie:D
jak tam dietka Beciu??
-
z dietą wszystko w porządku, jak zwykle w limicie, chociaż czuję się jak balon bo wypiłam chyba z 4 litry wody mineralnej jeśli nie więcej. strasznie mnie dzisiaj suszy :?
-
Hej!
U mnie dzisiaj z dieta ponizej normy bo brak czasu i 800 kcal zjedzonych, spalonych na cwiczeniach tyleż samo :)
Ja nie przepadam za markowymi ciuchami, ale adiddasy lubie miec dobrej firmy, tak samo dżinsy, bo to sa rzeczy ktorych nie kupuje czesto, a bluzki to tylko takie jakie mi sie podobaja bez wzgledu na marke, bo niektore firmy robia rzeczy ktorymi po pierwszym praniu mozna podloge wytrzec, a tansze są o niebo lepsze :)
Co do muzyki to ja staram sie sluchac wiekszosci gatunkow, ale moimi ulubionymi sa : evanescence, metallica, linkin park, within temptation, a dla odmiany leona lewis i ayo, poza tym jak mi cos wpadnie w ucho wtedy tak bardzo nie zwracam uwagi na gatunek.
Ja dzisiaj zainwestowalam kase w prawdziwe herbaty. Wydałam 44 zety na 30 dkg herbat : bialej, zielonej i czerwonej (wszystkie sypane). Normalnie rozpusta w bialy dzien, splukalam sie :/ Zaczynam kuracje od czerwonej, bo nie wolno mieszac (grozi zatrzymaniem wody w organizmie, czego akurat ja nie potrzebuje, raczej sie musze jej pozbyc).
Pozdrawiam serdecznie i jak zwykle 3mam kciuki :)
-
ja też się dołączę do klanu lubiących FERBENÓW :)