niestety, jest to zwykła cola. Boze, czemu mnie tak do tej coli ciągnie, przecież mam moją wodę mineralną, jest o wiele smaczniejsza niż cola (sarkazm). ale póki co jest dobrze, nawet nie spojrzałam na tą colę...
Wersja do druku
niestety, jest to zwykła cola. Boze, czemu mnie tak do tej coli ciągnie, przecież mam moją wodę mineralną, jest o wiele smaczniejsza niż cola (sarkazm). ale póki co jest dobrze, nawet nie spojrzałam na tą colę...
Normalnie masakra u mnie. Serce mnie z nerwow bardzo kluje reka nie moge ruszyc. W nocy dziadka zabrala karetka :( bo to byl pogrzeb jego siostry i chyba infekcja z przezyciem dala o sobie znac. Dieta lezy i kwiczy.Nic nie jem oprocz czekolady. Do d.... jest
Hej linkinka kochana co tam u ciebie ?? :) jak nauka?? :)
witaj Beatko
trzymam kcuki za ciebie .ja też jestem nowa i jestem ciekawa czy sobie poradze :P
hej linkinkuś jak tam dietka dzisiaj i co słychać ciekawego u pani? :D dawno mnie tu nie było.
calipso nie załamuj się tak po burzy zawsze wychodzi kiedyś słoneczko <przytul>
hej dziewczyny :D to jak mogę się chwalić, mogę????
3 tydzień diety - raport
Waga
Było: 92
Jest: 87
Obwód bioder
było: 112
Jest: 108
Obwód brzucha (na linii pępka)
było: 108
jest: 103
innych wymiarów niestety nie posiadam :(
solitude
co u mnie słychać ciekawego? hmm rozsiądź się wygodnie bo długo będzie i nudno raczej :lol: Widziałam dzisiaj tego chłopaka co zawsze go mijam jak jestem z psem na dworze. i aż się boje pomyśleć co on sobie pomyślał mnie widząc bo wyglądałam strasznie :lol: Jakoś nie myślałam, że go spotkam o tak późnej porze :lol: siara normalnie. Poza tym mój biedny Maxime (mój pies) jest chory, ma zapalenie ucha i gorączkę i cały czas muszę przy nim być bo wystarczy że na chwile odejdę a ten już dostaje ataku paniki. Nie wiem co on jutro zrobi jak ja na uczelnię pójdę, mam tylko nadzieję że do jutra mu się jako tako poprawi. Poza tym nie chce mi się wcale uczyć a powinnam. Takiego jakiegoś leniuszka mam.
lenda,
dziękuję :D na pewno sobie poradzisz :D
Ilka15,
z nauką u mnie kiepsko, nie chce mi się kompletnie.
calipso,
trzymaj się kochana,dla Ciebie słońce też kiedyś będzie musiało w końcu wyjść zza chmur i wszystko się polepszy! <przytula>
Laura82,
dzięki, pozbyłam się wyrzutów sumienia :D a dzisiaj nic tylko pomidory jem, na obiad była nawet pomidorowa haha. Co ja zrobie że uwielbiam pomidory
oj nie mów że wyglądałaś strasznie, na pewno nie :) czasami własnie fajne są takie niespodziewane spotkania :)
mam adzieję że twojemu pieskowi się wkrótce poprawi, biedy
Dzięki za pocieszki :* Sorry ze wam zasmucilam watek. Czekam az mi wroci motywacja i chec do cwiczen. Ale z sercem moim chyba coraz gorzej i nie bede mogla tak cwiczyc jak przedtem, jutro ide do lekarza po skierowanie na EKG.
LINKINKA gratuluje Ci z calego serca i oby tak dalej. Swietnie Ci idzie.
Powodzenia 4 ALL :)
P.S. Moj facet stwierdzil ze mi twarz i szyja schudla. Widocznie chudne od gory do dolu :D Szkoda ze nie na odwrot :)
Calipso - może Cię trochę uspokoję, ale najlepiej zrób EKG... 3 tygodnie temu odczuwałam koszmarny ból. Nie mogłam oddychać, nie mogłam ruszać ręką, próba ułożenia na lewym boku kończyła się niepowodzeniem. Po kiludniowym oczekiwaniu na poprawę ucisk tak się nasilił, że ja przeciwnik lekarzy :) w końcu poszłam się przebadać. Zmierzono mi ciśnienie i zrobiono EKG... wyszły książkowe. Lekarka przepisała mi silne tabletki przeciwbólowe i postawiła diagnozę, że są to bóle newralgiczne (pod wpływem silnego stresu)... miałam sporo kłopotliwej pracy i pewnie dlatego. Tabletek miłam zjeść 20 zjadłam 5 (o reszcie zapomniałam).. i przede wszystkim wzięłam zaległy urlop w pracy. Dziś odczuwam już tylko niewielki ucisk...
Koniecznie idź jednak do lekarza, bowiem po co odczuwać niepewność.
Becia - gratuluję wyniku... kolejny sukces, który z całą pewnością zmotywuje Cię do dalszej wytrwałej i systematycznej pracy... swoją drogą mnie również :wink:
Calipso - może Cię trochę uspokoję, ale najlepiej zrób EKG... 3 tygodnie temu odczuwałam koszmarny ból. Nie mogłam oddychać, nie mogłam ruszać ręką, próba ułożenia na lewym boku kończyła się niepowodzeniem. Po kiludniowym oczekiwaniu na poprawę ucisk tak się nasilił, że ja przeciwnik lekarzy :) w końcu poszłam się przebadać. Zmierzono mi ciśnienie i zrobiono EKG... wyszły książkowe. Lekarka przepisała mi silne tabletki przeciwbólowe i postawiła diagnozę, że są to bóle newralgiczne (pod wpływem silnego stresu)... miałam sporo kłopotliwej pracy i pewnie dlatego. Tabletek miłam zjeść 20 zjadłam 5 (o reszcie zapomniałam).. i przede wszystkim wzięłam zaległy urlop w pracy. Dziś odczuwam już tylko niewielki ucisk...
Koniecznie idź jednak do lekarza, bowiem po co odczuwać niepewność.
Becia - gratuluję wyniku... kolejny sukces, który z całą pewnością zmotywuje Cię do dalszej wytrwałej i systematycznej pracy... swoją drogą mnie również :wink:
Coś na poprawę humoru --------------------->http://anty-idiotki.blog.onet.pl/ a ja myslalam ze mam szara cere :D
hej dziewczyny :D
solitude,
niestety wyglądałam tragicznie. :lol: dobrze że chociaż makijaż miałam bo bym się w ogóle ze wstydu zapadła pod ziemię :lol: Mam nadzieję że go prędko nie spotkam bo naprawdę mi wstyd :lol: . Tato był dzisiaj z Maxime'm u weterynarza, dostał nowe leki i mam nadzieję że podziałają. W nocy wstawałam do niego dosłownie co pół godziny żeby mu przemywać ucho i aplikować lek bo aż piszczał z bólu :( ale dzisiaj z tego co widzę już jest trochę lepiej bo śpi już od dłuższego czasu i nie kręci się jak dotychczas. Za to ja dosłownie padam na ryj a jeszcze muszę się nauczyć na jutro :( taaa postanowiłam sobie, że zacznę się uczyć systematycznie ale nic z tego mi nie wyszło i raczej nie wyjdzie :lol:
calipso,
nie ma mowy o żadnym zasmucaniu wątku! Poza tym poczekaj na EKG, wtedy lekarz Ci powie co i jak możesz robić a czego nie. Zdrowie jest najważniejsze! A schudnąć też można nie katując się ćwiczeniami tylko np. dzięki spacerom. Dzięki za gratulacje :D Zdradź mi sekret jak to robisz że twarz Ci chudnie bo ja nie mogę schudnąć z twarzy :( a co do linka - naprawdę można znacznie wzmocnić poczucie własnej wartości :D dzięki :D
Laura82,
dzięki :D tylko mi trochę żal spodni kupionych tuż przed rozpoczęciem diety które dzisiaj ubrałam i oddam je mamie bo są za duże :) ale kupię sobie nowe, mniejsze, ładniejsze :D
Linkinka pozdrów psiaczka i pogłaszcz ode mnie :)
U mnie z serduchem juz lepiej, ale u dziadka gorzej, dalej w szpitalu.
No właśnie nie wiem czemu chudne od góry? wolalabym od dołu, bo co bedzie jak schudne do brzucha, a dalej juz nie :/ :D Paranoja przeciez powinny chudnac nogi od jezdzenia na rowerze, a mi chudnie wszystko od pasa w gore. Moze zaczne jezdzic na rekach :D:D:D:D
Dzisiaj dietka idzie ok, znowu zaczelam 30 dni bez slodyczy. Ostatnio mam ochote na perfekcje w kazdej dziedzinie zycia, ale jakos lenia mam. Moze sie zmobilizuje. Dzisiaj obmyslam szczegolowy plan dzialania co by do konca marca wazyc 62 kg a do 9 maja 56. Szukam cwiczen w swoich starych gazetach, ktore (cwiczenia) działały kiedys na moja sylwetke. Co do nauki to u nas znowu polowy prof nie ma i nie chce mi sie nic robic, a powinnam czytac ksiazki do magisterki.
Pozdro
Hej kochana :P i jak tam dzioneczek miaj??:)
calipso,
dziękuję pozdrowie! Ja też mam dziwnie bo "chudnę od środka" czyli chudnie mi brzuch i tyłek, nogi nic, ręce nic, cycki nic... Dobrze, że z sercem lepiej, życzę zdrowia dziadkowi! Ja ochotę na perfekcję to mam zawsze ale nigdy mi nie wychodzi. Bo np. teraz powinnam się uczyć a co robię? :lol: Już nie mówię o innych sprawach. Ale zaczynam w końcu dbać o swój wygląd bo przecież to co z robiłam ze swoim ciałem i w ogóle wizerunkiem zewnętrznym to koszmar! Może uda mi się kiedyś zmobilizować także do nauki, mam wielkie ambicje ale jeszcze większego lenia. Jutro dzień niestety tragiczny na uczelni bo same ćwiczenia mam, w tym najgorsze: matma i rachunkowość finansowa...
Ilka15,
bardzo sennie, jestem wykończona, łóżko mnie woła a ja muszę się nauczyć na rachunkowość finansową :( a i jeszcze zadanie z niemieckiego odrobić :(
Linkina podziwiam za kierunek studiow :) ja jestem kompletna noga w przedmiotach ścisłych :D wole lać wodę :)
Właśnie u mnie można zastosować równanie : wielkość lenia jest wprost proporcjonalna do chęci bycia perfekcjonistką.
Pozdrawiam
P.S. Kusi mnie czekolada w kuchni ale sie NIE DAM!!!! Wypilam już 1 litr białej herbaty.
Linkinka :) z całą pewnością kupisz ładniejsze i co najważniejsze - mniejsze :lol:
U mnie w szafie raczej odwrotność - mam 3 pary spodni (jeszcze z kartkami), które celowo zakupiłam w mniejszym rozmiarze z nadzieją, że zabiorę się za siebie. Figurują na swoim miejscu już od ponad roku :?
Calipso, gdy znajdziesz coś ciekawego w swoich czasopismach podziel się proszę :D zwłaszcza ćwiczeniami na biodra i tyłek bo moje są nieproporcjonalne do brzucha. Sama też zamierzam odświeżyć stare gazety. Chyba cofnę się do roku 2003 (jaka ja byłam wówczas szczuplutka) :wink:
Twój plan wydaje się być bardzo realistyczny i możliwy do osiągnięcia, czego Ci bardzo zyczę :)
U mnie dietkowo dobrze (dzięki radom Misia) dziennie zazwyczaj w granicach 940-980 kcal. Kusi mnie jutrzejsze ważenie, tylko nie wiem, czy nie przełożyć na sobotę.
Jak często się ważycie? Raz tygodniowo?
Ćwiczenia średnio - bez rewelacji - zazwyczaj rowerek i/lub hula-hop. Dziś raczej tylko rowerek bo niespecjalnie mam ochotę.
Laura dzieki za wsparcie :) Wlasnie znalazlam sporo cwiczen na nogi, wiec jak bede miec chwile to je tu napisze. Ja wazylam sie do tej pory w soboty, ale poniewaz w weekend puchne z niewyjasnionych przyczyn, to od teraz waze sie i mierze w piatki :)
Ja dzisiaj zjadlam ok 1100 kcal. Serce mnie przestalo bolec (lekarz poczeka:P) wiec 2h cwiczen: 1h rower, 30 min hula i 3x8minutowki.
Pozdro
http://www.radio-sierszacity.yoyo.pl...pozdro%201.JPG
hej dziewczyny!Ale się wkurwi**m!!!! Mieliśmy na niemiecki napisać piosenkę (po niemiecku oczywiście). Siedziałam nad tym choler**wem 4 dni, zadbałam żeby rytm pasował do melodii, żeby były rymy, żeby to wszystko jakoś sensownie brzmiało. Wczoraj ją przedstawiałam - facet był zachwycony. Dzisiaj dowiedziałam się od znajomych z Zarządzania którzy też maja z tym facetem niemiecki że ten cH*j przeczytał im moją piosenkę na zajeciach i stwierdził, że SKOPIOWAć Z NETA KAżDY GłUPI POTRAFI! Normalnie szlag mnie trafił jak to uslyszalam! :evil: :evil: :evil: To ja ku*wa męczę się 4 dni po to żeby usłyszeć że to zwykły plagiat? Ciekawe z której strony w ogóle!poza tym mógł mi to prosto w oczy powiedzieć a nie za plecami. Co on myslał że znajomi mi tego nie przekażą? pier****** tchórz! :evil: normalnie zepsuł mi humor na cały dzień. ale ch*j nie wie że zadrzeć z Becią to jak podpisać na siebie wyrok śmierci.
sorry za słownictwo i w ogóle, jestem naprawdę wściekła :evil:
calipso,
przedmioty ścisłe nie są wcale takie złe :wink: Ale wiesz, ja jestem już taka dziwna bo i ścisłe i humanistyczne przedmioty lubie :D dobrze że z sercem lepiej :D
Laura82,
ja mam w szafie kilka par które jak kupowałam to się strasznie wbijały i robiły mi się takie fałdy tłuszczu na zewnątrz. Ale boję się przymierzyć tych spodni
:?
Linkinka olej goscia do niemca. po co sie jakims zje**em przejmowac. Sam przez 5 lat germanistyki zadnej piosenki nie ulozyl to zazdrosci tłuman jeden.
A ja dzisiaj bylam w szpitalu u dziadka i mi smutno :( Zwazylam sie na wadze elektr. w szpitalu i wyszlo ze mam 1.71 wzrostu i waze po odjeciu ubrania 66 kg, a waga idealna jak tam napisano dla tego wzrostu to 62 kg :/ wiec musze do konca marca tyle wazyc a potem mniej :/ Doła mam bo polowa tygodnia w pt wazenie mam i mierzenie a ja sie spodziewalam zobaczyc 65 kg :/ kurde czemu mi tak to wolno spada jesli wogole spada :(
Pozdro
calipso
może to i lepiej że waga powoli spada? przynajmniej nie będziesz miała żadnych komplikacji zdrowotnych <przytula> poza tym głowa do góry jesteś o 1 cm niższa ode mnie i o wiele lepiej wyglądasz ważąc 66kg niż ja ważąc 87 kg. A w ogóle to do piątku pewnie i tak zgubisz ten 1 kg :wink:
kurcze zważyłabym się na wadze elektronicznej ale raz że nie wiem gdzie tu koło mnie mają a dwa że kurde boję się że przytyłam czy coś (bo ja wadze na której się ważę nie do końca ufam - jakoś tak chyba zaniża mi wagę) i się tylko załamię :lol:
Linkinka dzieki za pocieszke :)
Problem mam bo nie wiem co kupic facetowi na Dzień Mężczyzn (10 III) moze mi cos doradzicie:
http://www.toys4boys.pl/Zestaw-narze...1-item651.html
http://www.toys4boys.pl/Zestaw-narze...1-item519.html
http://www.empik.com/produkt?product...fe_World_Tour_
Pierwsze dwa moga mu sie w pracy przydac, a trzeciego lubi sluchac :/ No i nie wiem. Doradzcie cos.
jejku jak dobrze że ja nie mam takiego problemu :lol:
sama nie wiem co Ci doradzić, te zestawy narzędzi są naprawdę pomysłowe :shock: Chyba bym wzięła ten album skoro mówisz że lubi słuchać... ale sama nie wiem...
Calipso, ja nie chcę nic mówić, ale Dzień Panów to jest 30. września. Wiem, bo mam wtedy urodziny...
10. marca to data opcjonalna :) Chociaż aż spojrzałam do netu i rzeczywiście tam twierdzą, że 10. marca jest uznawane za Dzień Mężczyzny. Hmmm, dziwne.. Jak to się świat zmienia :0
http://halloween.friko.net/dzien-chlopaka.html
widze Misio że mamy urodziny tego samego dnia :wink:
Serio?? haha, ale fajowo!!!!
no właśnie, ja mojemu facetowi też kupuję jakiś drobiazg na 30 września :D
ja jeżeli chodzi o narzedzia to się nie znam raczej i wolę takich rzeczy nie kupować ale ostatnio wymyśliłam coś innego... fajpowe spinki do mankietów, są óżne kształty np. motyckle, granaty, a nawet w kształcie boiska do gry :)
kilka ciekawych jest np tutaj:
http://www.vitrea.pl/sklep_0.htm
Moj nie nosi koszul niestety :P
Dzisiaj mialam meeeeeeeeega dluga przerwe miedzy posilkami : sniadanie o 5 rano a nastepny posilek o 15 :/ 10 h przerwy miedzy posilkami masakra. Dobrze ze mnie nie ciagnie do slodkiego. Stiwerdzilam ze musze wczesniej jesc kolacje nie o 22 i tym samym musze wczesniej cwiczyc. Pozdro
Kup mi kolejkę elektryczną. Jeszcze nie widziałam faceta, który by nie dostał kociokwiku na widok kolejki. Nieważne w jakim facet jest wieku :)
Hej linkinkus moja ;) co u cienie ?? danwo mnie nie bylo na watkach ale juz jestem znaszlam chwilke czasiku :P
Kurde dzisiaj to przegięłam. Przez ta przerwe miedzy posilkami i przez to ze jak wrocilam do domu spalam do teraz czyli 6h (bo w nocy spalam tylko 1h - nie moglam zasnac) dzisiaj zjadlam 650 kcal :/ Jak na mnie to malo, ale z drugiej strony dobrze bo przespalam pore cwiczen i sie nie objadlam. Jak narazie wytrzymuje juz ktorys dzien bez slodyczy i oby tak dalej ! A co u was ? Pozdro
Oooo, Calipso, no czasem tak się feralnie zdarza, że nie panujuemy nad przebiegiem dnia i się plan jedzeniowy kruszy. Ale chyba nie należy robić z tego tragedii, tylko przyjąć, że tak czasem po prostu jest, tym bardziej, że to przecież nie Twoja wina. Życie takie jest i już. A ja trzymam za Ciebie kciuki, żeby takie momenty Ci się jak najrzadziej zdarzały :) No i gratuluję tych paru dni bez słodyczy, szczerze gratuluję. Ja sobie od czasu do czasu coś wtrzącham, np. taki MilkyWay Ameo. Są tam dwie pyszne wafelkowo-czekoladowe pałeczki, a jedna ma 65 kcal :) Bardzo miły deserek :)
Misio dzięki. Ja tez tego MilkyWaya jadam jak jadam slodycze ( u mnie na uczelni w automacie jest). Jak narazie mnie nie ciagnie do slodkiego i jak przezyje bez tego weekend to bedzie sukces :) Wkurzylam sie dzisiaj bo sie zwazylam mimo ze kurde znowu spuchlam i ani pol kg mniej :/ ino z uda jeden cm mi spadl. Ciekawe czy schudne zanim zajezdze sie na smierc. Chociaz fakt ze w tym tyg w srode i czw nie cwiczylam nic bo nie mialam ani czasu ani sily. Waga popsula mi humor :/ Pozdro
Hej dziewczyny - ja mam ważenie jutro, tylko nie mam pojęcia co będzie... Wróciły moje bóle, tyle że już nie ucisk w sercu tylko w kręgosłupie... Biorę ponownie tabletki, które przepisał mi lekarz... póki co apetytu mi brak. Chyba prześwietlenia nie uniknę :?
hej dziewczyny :!:
Przekroczyłam limit. Nażarłam się owoców jakbym w życiu ich nie jadła :? dobrze że to były owoce a nie żadne czekoladki :?
Próbowałam się wcisnąć w spodnie. Mam takie 3 pary które po prostu uwielbiam ale nie nosiłam z wiadomego powodu. I co? i nic! wcisnąć się wcisnę tylko ten cholerny tłuszcz sie wylewa. Biust też mi w ogóle nie zmalał! jak to jest że waga pokazuje mniej a ciało pokazuje swoje? :evil:
Laura82,
naprawdę powinnaś zrobić to prześwietlenie
Laura na ten tychmiast masz isc do lekarza !!!!!!! MARSZ :)
Linkinka a powiedz mi jak to jest ze ubranie pokazuje mniej a waga nie? Ja dzisiaj mam zalamke normalnie. Od dzisiaj nie jem po 22 najwyzej umre z glodu do 2 w nocy bo wtedy ide spac (dzisiaj zasnelam o 4 nad ranem po tabletkach zwanych nasennymi - pic na wode). Nie jem slodyczy. Tylko nie wiem co z cwiczeniami bo jak jem 1000 kcal i mniej to nie mam sily cwiczyc. Co mi z tego ze twarz mi schudla jak nogi balerony :/
ubranie pokazuje mniej a waga nie - to akurat łatwo wytłumaczyć w końcu mięśnie ważą więcej niż tłuszcz :wink:
Linkinka, no to sobie sama odpowiedziałaś na swoje pytanie. Chociaż ja się zdziwiłam, bo u mnie zawsze było odwrotnie. Zawsze najpierw widzę efekt odchudzania na ubraniach. Cóż, może i ja mam mięśnie (bo mam, wielkie, na łapach i nogach - efekt dużej ilości siłowni w zamierzchłych czasach, pchania kulą i łażenia po górach w ilości znacznej), ale jeśli o brzuch chodzi, to jak tam mam raczej zanik mięśni :(
Calipso, no nie jedz po 22!! Po 20 już nie jedz, no co Ty!!
Aaa, Linkuś, rzeczywiście szczęście, że się nażarłaś owoców, a nie czekolady :)
A Laura ma szorować do lekarza w szybkim tempie !!
Kobietki Drogie - wszystkiego naj naj naj w dniu naszego święta!!
Byłam wczoraj u ciotki, która jest rehabilitantką... moje 3 tygodniowe bóle (które zbiegły się dietą) są powodem głupoty... cieszę się, że wybrałam się do specjalisty, przynajmniej wiem, że kręgosłup i serce w porządku... te uciski w klace piersiowej i kręgosłupie są na skutek przetrenowania :? i przewiania... zanim zaczęłam się odchudzać nie ruszałam się przez ... kilka miesięcy... a tu nagle zafundowałam mojemu cielsku zbyt duże obciążenie na rowerku stacjonarnym ćwicząc jednocześnie roznegliżowana w przeciągach. Człowiek uczy się przez całe życie :lol:
Weszłam dziś na wagę - w tym tygodniu ubytek 0,6 kg. Ogółem przez 3 tygodnie schudłam 4,8 kg :D
Mykam teraz na śniadanko... miłego dnia :wink:
WSZYSTKIGO NAJ NAJ LEPSZEGO W DNIU KOBIET
http://www.olkusz.pl/katalog/admin/p...e89320154d.jpg