jemu by się też przyadało trochę zmienić system żywieniowy, ale ponieważ jest wielki (1.9m), to nawet dobrze, że nie jest jak szparaga, bo by głupio wyglądał :) za to czasami je ze mną moje dietetyczne wynalazki, a niektóre mu nawet smakują, jak np. ryż z warzywkami :)Cytat:
Zamieszczone przez FrOZeN
AŁAAAAAAA nie tak mocnoooooooooo :(Cytat:
Zamieszczone przez asq25
swoją drogą, pysznosci mi tu wklejasz, aż ślinka cieknie, a tu pod ręką tylko marchewkę mam :wink:
ząbki bolą niestety przy zmianie pogody i dlatego niewiele dentystkamoże pomóc :( w piątek idę na wymianę ostatniej plomby i na 3 tygodnie spokój....pierwszy tydzień kwietnia będzie zmiana opatrunku i leczenie kanałowe echhh :( no chyba, że się cud stanie i ząb się sam wyleczy :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez laZANKA
co do slubu-właśnie miałam u Ciebie wczoraj napisać, czy możesz jakieś fotki mi pokazać ale dostałam smsa i potem straciłam wątek :( ja uwielbiam oglądać zdjęcia wszelakie, zwłaszcza ślubne :) :*****
Dziękuję za zrozumienie i wyrozumiałość drożdżówkową :mrgreen: DAAB to takie reggae (chociaż to stary zespół i nei wiem, jak się chłopaki jeszcze trzymają :twisted: ) a Penny Lane to połączenie Myslovitz i Negatywu, więc taki rock z różnymi dziwnymi elementami :) bardzo sie cieszę, bo uwielbiam koncerty, uwielbiam skakać, a głową nie pomacham zbyt wiele, bo mi się nie chce włosów prostować (są już do tego zbyt długie i dużo czasu to zajmuje), a kręconymi nie pomacham, bo będę wyglądać jak król Lew :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez juli29mar
Witam Was Kochane :*****
Wróciłam właśnie z uczelni (jak mi przykro, znowu miałam tylko jedne zajęcia :twisted: ), zrobiłam zakupki i....zachciało mi sie pierogów....(ASIA NIE BIJ:) ) ale ponieważ będę dziś na koncercie, to na pewno spalę to wszystko 8) a jak nie, to będę tak skakać, żeby spalić :)
w ogóle to czeka mnie ciężki dzień, muszę się zabrać za sprzątanie jednego pokoju, bo wszystko tam stoi w pudłach, meble złożone są, ale niestety zakurzone i wymagają czyszczenia....okna by się przydało umyś, jakies firanki powiesić (póki co mamy tylko rolety :) ) Święta idą i co prawda nie ma nas w domu, bo jedziemy do rodziców R, ale miło by było wrócić do posprzątanego domku :) w zasadzie to ciągle jeszcze jest coś do zrobienia, np wczoraj malowaliśmy drzwi - ot takie nowe hobby :wink: a wczoraj zrobiłam straszny bałagan, bo szukałam notatek z poprzednich lat i nie mogłam znaleźć...i wywaliłam wszystko na podłogę i tak leży do dzisiaj :oops: dobrze, że chociaż w pokoju gdzie śpimy jest ładnie i czysto :)
jestem juz po drugim śniadanku(grahamka z dodatkami) i kawce z mlekiem (z marchewką na zakąskę) i zaraz zamieniam się w gosposię.... potem ok 13.00 obiad i jadę na korepetycje a potem musze odebrać telefon z serwisu (mama sobie zepsuła i za naprawę 140 zł :? ). Potem koncercik-jupi :) postaram się znaleźć w tym całym bałaganie ładowarkę do aparatu, to wtedy zamieszczę jakieś foty z machania głową :mrgreen:
trzymajcie sie moje Dzielne (jeśli doczytałyście aż do tego momentu) :)
:**************
M
PS. lecę do was :)
PS2. Słoneczniki rosną jak na drożdżach a ja cieszę się jak dziecko :) no same zobaczcie :)
http://img291.imageshack.us/img291/7365/ssssbk9.jpg