heh wczoraj mnie nie było bo był u mnie chlop, a tam głupio mi było przy nim stukać ile zjadłam kcal;/
dzisiaj dobrze idzie:)
Wersja do druku
heh wczoraj mnie nie było bo był u mnie chlop, a tam głupio mi było przy nim stukać ile zjadłam kcal;/
dzisiaj dobrze idzie:)
U mnie nie dobrze zjadlam wafelka i zostalam zmuszona prezz mezusia do jedzenia miesa :roll: a dlaczego zostałam zmuszona to powod u mnie na wątku :( ech...
czytałam współczuje<przytul>
dzisiaj ładnie tysiączek:)
do tego 60 brzuszków :)
witam
nio prosze jak landie idzie
ty rob brzuszki a ja poloze synka spac i na rowerek wskocze na godzine!!!
ja byłam własnie na rowerku, tylko 15 minut. bo na dworzu zimno troche brrrr
u nas tez zimno
nawet 15 bym nie dala rady
zaraz by mnie gardlo bolalo
ja na stacjonarnym dlatego pedaluje
a jak slonce to na dwor ide
apropos wlasnei skonczylam pedalowac 30 zaliczone ufff
najgozej mi sie wziasc w garsc i usiasc na siodelko
... a potem juz jedzie hehehhe
milej nocki:)
Ja wczoraj gonilam za córcią :lol: :lol: smigała na swoim rowerku a ze ma dopiero 4 latka to trzeba uwazac no i gleba jedna i tak byla :lol: :lol: :lol: :lol: ale musialam byc kolo niej zeby mi na ulice nie wyjechala :roll:
Wieczorem spalanko :P :twisted:
tak wiec rower mi niepotrzebny :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
dzisiaj 900 kcal.
70 brzuszków
1.5 litra wody
i pewnie jak się sciemni to rowerek