UWAGA !!!UWAGA !!!!
Długo oczekiwany moment !!!POMIATY!!!!
Tak więc:
Biust==>104 cm
pod biustem ==>94 cm
Talia==>82 cm
pod pępkiem 97(na początku było 101 cm)
Udo===>60 cm
Łydka===>40cm
Biceps===>32 cm
Kolejny pomiar za miesiąc:)
Wersja do druku
UWAGA !!!UWAGA !!!!
Długo oczekiwany moment !!!POMIATY!!!!
Tak więc:
Biust==>104 cm
pod biustem ==>94 cm
Talia==>82 cm
pod pępkiem 97(na początku było 101 cm)
Udo===>60 cm
Łydka===>40cm
Biceps===>32 cm
Kolejny pomiar za miesiąc:)
Ehhh straszny dzien !!! Jakie ja dzis mam wahania humoru .. raz jestem wesoła a raz jakbym mogła to bym wszystkicj zabiła ,którzy sa obok mnie .. i ta pogoda do d....:/
No i gratuluje!Widze,ze jestes proporcjonalnie zbudowana,nie masz problemowych stref.Tak wiec pewnie bedziesz rownomiernie chudla przy odpowiednim zestawie cwiczen.
U mnie najgorsze sa uda.Od zawsze mialam je za grube.I jak chudne,to leci mi z brzucha,talii,a te grube buly sa oporne:)Jedyny sposob na nie,to bieganie.
W kazdym razie moge Ci napisac-tak trzymaj,bo idzie Ci swietnie!
nono wymiary robią się coraz lepsze:)
kafig a widzisz tak to jest ja mam problem z boczkami i brzuchem..ty z udami..mi leca najpierw nogi i wyglądam jak worek ziemniaków na kijkach...a Tobie na odwrót...złośliwość losu:(
Zamieńcie sie częściami ciała na pewien czas:D:D:D nie no tak naprawde to tylko i wyłacznie genetyka . Moje nogi może nie sa najszczuplejsze ale tak jak u Ciebie też szybciej spadają niż brzuszek.Dziś na siłowni byłam strasznie osłabiona .. to chyba ta pogoda i troche dałam sobie na luz .. czyli 40 minut stepera no i ćwiczenia na nogi troche lżejsze ..pozatym straszne zakwasy po wczorajszym treningu bo dałam strasznie sobie w kośc . przynajmniej rozładowałam cały gniew , po kłutni z chłopakiem,mam teraz straszne wahania nastrojów i to wszystko przez 2 tabletki dziennie...Dziś robiłam też za prywatnego trenera :D Koleżanka chciała zobaczyc jaki ja mam dzis trening .. no i szybko wymiękła:P;)Ale nie dziwie sie jej 24 minuty na steperze na rozgrzewke to nie lada wyczyn. Chodze tam dopiero 1,5 miesiąca ale widać róznice w kondycji.. oby tak dalej :)
Jakby to wam powiedzieć .. zdołowałam sie :( Patrze na forum fotki innych dziewczyn . które schudły i patrząc na siebie wyglądam jak wieloryb a to tego nie mam siły jeśc , zjadłam dzis 4 rkomeczki chrupkiego pieczywa z wędlinka i jabłko i nie wiem czy dzis coś jeszcze zjem ..Włąśnie połknełam witamine C i polopiryne wszystko mnie boli ,. głowa , kark ,, nawet rzuchwa a do tego ta pogoda !Jutro przedemna najważniejszy dzien na siłowni i musze iśc nie moge sobie pofolgiwac ale musze tez sie lepiej poczuć pije tylko wode .. nawet papierosów mi sie nie chce palić .. coś sie na grype szykuja .. no wychodzi mi wychodzenie na desz spoconą i rozgrzana .. teraz płące za soje błedy .. ale co ja mam zrobić jak w szatni nie ma kontaktu,żeby podłaczyć suszarke??...........Nacie czasem takie dni, w które wydaje Wam sie ,ze nikt was nie kocha i nic wam nie wychodzi ?? Bo mnie własnie taki dopadł :( :( :cry: :cry: :cry:..a do tego te wory pod oczami jakbym nie spała z miesiąc .. dobrzez ,że zbliża sie weekend odpoczne i zregeneruje siły.
Wiecie w kim mam oparcie?? tylko w WAS!!!!!!Nikt mnie nie wspiera z blizszych mi osób .. chłopaka nigdy nie ma .. co robi .. pije :( teraz też go nie ma .. nie mam juz siły na nic musze iśc szybko do pracy bo narobił długów (zachciało mu sie motoru i sobie kupił)i mało co nam starcza na zycie poprostu on nie bierze tego pod uwage ,że jest w cięzkiej sytuacji materialnej .. patrzy tylko na swoje dobra. Ja tez nigdy nie miałam super zycia poprostu dostałam wiele kopów w tyłek od świata i nie jest mi wcale latwo walczyć ze sama soba , walczyć o wymarzaoną wage i starać sie pomóc chłopakowi materialnie i wyciągnac z "cugu".Same łzy mi sie cisna do oczu ale musze znaleźć te ostatnie zapasy siły i walczyc o to wszystko.Czsem poprostu zyc mi sie nie chce. Mam wielka nadzieje ,że dostane prace o która sie teraz staram , decyzje mam dostać w środe,w końcu nawet te niecałe 700 zł ze stażu to już coś i zawsze bedzie łatwiej.Czsami ma wrażenie ,że wszystkiemu ja jestem winna....Może wiecie a może i nie jak to Cały Świat ma do was pretensje ,że sie wogóle urodziliście...........Boże i co ja Ci takiego złego żrobiłam..:(:(
Cały czas mam nadzieje ,że juz nie bedzie pił .. raz jest lepiej a raz gorzej.Czasami wraca z pracy prosto do domu .........Musze być silna ..a bynajmniej staram .. ale czasami nie wychodzi :(:(:(:(:(:(:(
Wiesz... nie powiem ci co bym zrobiła ale coś ci opowiem. Moja ciocia chodziła z chłopakiem. Po wojsku zaczął pić. Najpierw myślała, że mu minie, potem starała się mu pomóc. Utrzymywała go. Kiedyś jak wróciła do domu zastała zdemolowane mieszkanie bo kumple chłopaka przyszli razem z nim... i zrobili sajgon jak nie miał z czego oddać im kasy. Gdy nie wytrzymywała i robiła mu awanture łagodniał na dzień może dwa. Kupowała tą nadzieję bo go kochała. Ale on pił dalej. Nie chciał się leczyć bo twierdził, że on zawsze może przestać ale lubi pić itd itp i żeby nie robiła z niego alkoholika. Minęły 2 lata (ja nie wiem jak ona to wytrzymała) stwierdziła, że może jak wezmą ślub on zmądrzeje dorośnie zajmie się rodziną. Wzięli ślub. Jak można się domyślić on pił dalej. Nawet gdy zaszła w ciążę nie zrobił sobie z tego powodu żadnej przerwy w chlaniu. Rozwiodła się po 10 latach małżeństwa. Dziś mówi, że zmarnowała 12 lat swojego życia. Jest szczęśliwa z obecnym mężem, bardzo go chwali, że jest zaradny opiekuńczy i czuje sie przy nim bezpieczna. Ta ciocia jest moją matką chrzestną i zawsze miałyśmy dobry kontakt. Opowiedziała mi tę historię żeby mnie przestrzec. Żebym się nigdy nie łudziła, że ktoś od tak wyjdzie z nalogu. Bo zwykle bez odwyku nie daje nikt rady a alkoholikiem, narkomanem, anorektykiem, palaczem będzie się zawsze. Nie znam twojej sytuacji nie wiem jak długo to trwa, ale wygląda poważnie. Nie mówie rezygnuj i zerwij. Spróbuj porozmawiać jak będzie trzeźwy, namówić go na odwyk, obiecać że będziesz go wtedy wspierać. Jednak jeśli odmowi stwierdzi, że on nie widzi problemu albo obieca poprawe ale nie pójdzie sie leczyć zastanów się czy chcesz płakać, samotnie borykać się z problemami życiowymi i finansowymi i cierpieć całe życie?
Mój koszmar się skonczył nie wytrzymałam .. od dzis zaczynam nowe lepsze zycie.. Byłam na pocieszających zakupach .. kupołam sobie buciki na obcasiku .. sexi elegancka bluzeczke no i spodnie :) .. Może kiedys znajde miłośc mojego zycia .. a może lepiej jest być singlem ??
podobne ale moje sa ładniejsze:
http://allegro.pl/item341094410_czar..._38.html#photo
Gratuluję ci odważnej decyzji. Myślę że dobrze zrobiłaś:) Zakupy widze były udane. Wiecej uśmiechu teraz dietka pójdzie szybko i ani się obejrzysz miłość cie porwie. Jej sie nie szuka ona sama przychodzi. Kurcze jeszcze troche i założymy osobny wontek plotkowy dla singlów. Ja dziś też zerwałam z kimś z kim byłam przeszło rok. Dał mi taki wybór który sprowadzał się do tego ze nie miałam wyboru. Dzwoni przeprasza ale dla mnie to koniec. Trzymam za ciebie kciuki:*
witam ja tez zaczelam walke, dieta od dietetyka, juz od 2 tygodni, na razie spadlo po 3 cm (bo cwicze na biodra kazdego dnia)
kochana nie ćwicz co dziennie bioderek bo to jeszcze bedze miało odwrotny efekt
jak narazie zmiejszają ci sie cm bo tłuszczyk zmienia sie w mięsnie ale jak przecholujesz to poprostu mięsnie będą sie przerastać i zamiast gubic bedzie sz ich miała jeszcze wiecej !!!!!!!
A tak ogolnie to wczoraj po raz pierwszy od ROKU byłam na baletach wybawiłam sie za wszystkie czasy!! no a teraz nóg nie czuje cos czuje ,żew tym tygodniu waga mi sie nie ruszyła nawet o gram .. a możei w 2 ga strone poszło ?? ale to raczej wina mięsni .. bo czuje ,żemam ich wiecej a ubranka .. no cóz po woli trzeba zbierac na nowa kolekcje :)
Wpadałm tylko na chwilkę sie przywitać i zyczyć udanego weekendu.
Więcej czasu będę miała wieczorkiem więc zajzze później :)
Kolejne ważenie .. no i kolejny kilogram ubył :) Ciesze sie mimo choroby i bólu .. oby tak dalej :)
Gratuluję już 5 kg spadku:) Kurcze do wakacji będzie z ciebie super laska:) I od razu znajdzie się super facet który ci powetuje te nieprzespane noce łzy i cierpienie:) Pozdrawiam:**
Ufff... ale cięzko bło na siłowni ... zaraz policzymyile tam spaliłam
steper==> 2x24 min = 2x320 kcal=640
Rowerek==>50 min =420
orbitrek===>15 min na 7 poziomie=300
________
RAZEM 1380KCAL
Ufff... ale cięzko bło na siłowni ... zaraz policzymyile tam spaliłam
steper==> 2x24 min = 2x320 kcal=640
Rowerek==>50 min =420
orbitrek===>15 min na 7 poziomie=300
________
RAZEM 1380KCAL
Świetnie ci idzie, trzymaj tak dalej :D
swietnie ci idzie:):)Oby tak dalej;)
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
Gratuluję już 5 kg spadku wagi :D
http://img237.imageshack.us/img237/2...izdjcieue2.jpg
Trzymam za Ciebie kciuki :!:
kurna noo!!! Chora jestem :( Coś mam nie tak z rzuchwa nie moge za bardzo buzi otworzyć a co dopiero móic o ugryziemu czego kolwiek .. no to do czasu jak nie przejdzie to papki do jedzenia TAK WIĘC wole nie pisac ile dzis zjadłam bo mnie chyba zlinczujecie !!! :( Zlanazłam metode na wolny czas :D Zakładam sobie tipsy i robie sobie wzorki przynajmniej 3 godzinki mam z głowy :PTeraz mam francuza .. ale to jeszcze nie to :P może naucze sie kwiatki robic .. najważniejsze ze wyglądaja jak moje :P
4 maja mam 20 urodzinki .. ciekawe czy schudne do 68 kg ??:).. Jejku jaka ja stara sie robie:D:D:D :twisted: 8)
Czs sie ujawnić jak mniej więcej wyglądam :D
waga 76kg!!
http://img256.imageshack.us/img256/9...0127121fe5.jpg
http://img256.imageshack.us/img256/1...0203155lu8.jpg
ponad rok temu STUDNIÓWKA
http://img256.imageshack.us/img256/8...7744848ml7.jpg
Iguana pisałaś u mnie na wątku, że po ćwiczeniach należało by zjeśc coś z dużą ilością białka bo inaczej braknie nam energii na reszte dnia -> a co w przypadku wieczorów :?:
Ja kończe trening po 21:00, czy powinnam wtedy też zjadać coś z dużą ilością białka, a może ze względu na późną porę lepiej już nie ?
Ah,.. i jeszcze jedno. Czy możesz mi coś zaproponować co ma duże ilosci białka, będę wdzięczna
Fajnie ze wstawiłaś swoje fotki :D Teraz wiem z kim rozmawiam :wink:
Ps. Ładniutka jesteś :!:
Jeżeli kochana jest to już ta godzinka to lepiej juz nie jeść za ciężkich rzeczy no ale białeczko musi być . jakbys zjadła serek wiejski na kolacje z poomidorkiem i szczypiorkiem to by było idealnie, tylko pamiętaj ,że w takim razie musisz sie położyć spać minimum o 23. A co do produktów z duzą zawartościa białka to chudy twaróg , pierś z kurczaka lub indyna , białko z jajka, ryby,rosliny straczkowe
tutaj masz strone z tabelą , w której jest zawarte co ile ma tłuszczu, białka badz węglowodanów
http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/
P.S: Pomalowałam sie to nie wyszłam na zdjęciach jak potwór:D:D
Hejka!
Gratuluje spadku wagi!Brawo!
Na zdjeciach wygladasz swietnie,naprawde.Bardzo ladna dziewczyna z Ciebie:)
Milego dnia!
No dzis ide się dowiedzieć , czy dostałam sie na staz czy nie i dalej będe klepac biede ale jestem pozytywnie nastawiona.Dzis mam strasznie zakręcony dzien !! Najpierw musze iśc do domu dziecka potem do urzedu pracy ,bo mi pisemko przyszło ,że mają dla mnie oferte pracy a potem siłownia .. no i albo farbowanie słosów .. albo poprawianie tatuazu .. zobaczymy jak ja sobie dam rade :)
Trzymam kciuki :!:
Daj znac jak juz bedzie po wszystkim :wink:
Ps, dzięki za podpowiedź produktów z dużą iloscią białka.
No dziewczyny od 1 maja zaczynam prace w domu dziecka jako pomocnik opiekuna :]
A teraz mi musicie doradzić bo mam kllia wzorów i nie wiem ,który sobie zrobic powiem wam tylko ze wzór planuje wielkości kartki A4 tak wiec bedzie to duzy tatuaż
1) mój faworyt :)Jeszcze ze starożytnych Chin karp jest symbolem aspiracji oraz doskonalenia sie
w połączeniu z motywem wody symbolizuje odwage oraz zdolność do osiągania wyższych celów i pokonywania życiowych trudności.
http://img405.imageshack.us/img405/3684/a4zx1.jpg
2)
http://img405.imageshack.us/img405/5936/beztytuuzk0.png
3)phenix -symbol odrodzenia ; jak to śpiewał liroy " Jak Phenix z popiołu dzis odradzam się na nowo..."
http://img186.imageshack.us/img186/5...ztytuu3wv0.png
4)
http://img186.imageshack.us/img186/8...tytuu11iq4.png
5)
http://img405.imageshack.us/img405/5...tytuu55yo4.png
Gnebi mnie jedna mysl .. iśc na siłownie czy nie NORMALNIE JAK MI NIKT NIE NAPISZE DO 13 ZE MAM IŚC TO NIE PÓJDE BO MI SIE PO PROSTU NIE CHCE!!!!!!!
Kurcze, nie zdążyłam :(
Rozumiem ze na siowni nie byłaś :?: :?: :?:
AH WRACAJAC DO WZORÓW, TO ROBISZ PRAWDZIWY TATOO :?:
JA JUŻ JEDEN MAM I OD DWÓCH LAT KOMBINUJE ZEBY SKUSIC SIĘ NA JESZCZE JEDEN
Z tych wzorów które przedstawiłas to najbardziej podoba mi się ostatni
Nie byłam wczoraj na siłowni ale i tak miałam duzo ruchu poszłam z pieskiem na spacer do parku .
co do tego tatuazu to raczej tez zrobie sobie ten ostatni bo akurat najbardziej mi pasuje w to miejsce gdzie chcem go zrobić ( musze nim przykryc nieudany tatuaża tak to mma jeszcze na kostce , na krzyzu i na miednicy :) ten bedzie baaardzo duzy ale to dopiero jakos w czewrcu będe go robiła.
Wczoraj farbowałam włosy kompletna masakra !!!! strasznie wyszły ale może jak je ułoże to bedzie lepiej , musze kupic płukanke do włosów ,żeby to az tak brzydko nie wyglądało Mam poprostu żarówe na głowie zamianst blonu!!! porażka!!!! ide zaraz na spacerek a potem na siłownie bo juz dziś sie dobrze czuje :)
Miłego dnia i sukcesów w odchudzaniu :):*:*:*:*
O rany,ale Ty odwazna jestes z takim duzym tatuazem.A gdzie chcesz go miec?
Ja kiedys zastanawialam sie nad jakims malutkim,z tylu plecow,na krzyzu,ale w koncu zrezygnowalam,bo pomyslalam sobie jak sie bede z nim czula za 20lat:)
Ale przeciez kazdy ma inne podejscie i musze przyznac,ze tatuaze na kims mi sie podobaja:)Ale jestes pewna ze takich rozmiarow?
Tez bym optowala za ostatnim.
No i oczywiscie GRATULUJE!!!Super,ze sie udalo ze stazem!
A z farbami do wlosow to czasem cos nie wypali.Ja np uzywam od czasu do czasu zmywalnych szamponow i jakiego bym nie uzyla,to efekt jest miniminimalny.Ogolnie nikt nic nie widzi:)Zastrzelic sie idzie:)
Tatuąz będe miała na łopatce ,, bedzie troche wchodził na prawe ramie no i na plecy tez .. niestety wczesniejszy tatuaż mi się rozmazał z nie wiem jakich przyczyn i teraz mam tam jedną wielką plame więc musze go zakryć , no i jak dzis sobie przyłozyłam ten wzór to okazał sie za mały i musiałam go troche zmodyfikowac .. i zamiast 3 kwiatków bedzie 5 zaraz zeskanuje i pokaże wam jak to bedzie mniej wiecej wyglądało:)Na nie zbyt ładnie rozjasnione włosy to płukanka srebrna bedzie dobra :) Taka bieda w tym mięscie,że jego połowe musiałam przelecieć zeby ją dostać( bez podtekstów wiem ,że to głupio napisałam :D:D:)
TaK TO BEDZIE WYGLĄDAŁO
http://img249.imageshack.us/img249/4365/imgjp1.jpg
A jednak był mi ten jeden dzień bez siłowni potrzebny bo w końcu nie boli mnie głowa , nie jestem śpiąca i mam dobry humor a tak to cały czas złu humor miałam mote wam sie pochwalić ,że nadrobiłam wczorajszy treninga przez 48 minut na steperze spaliłam 747 kcal i nadal żyje więc czuje się zrogrzeszona :) Jestem tak dumna z siebie ,że siedze i"ciesze się do monitora":D:D:D:D
Iguana, GRATULUJE!!!
Super, że sie udalo ze stazem!
Widzę, ze ładnie dietkujesz, więc nie mam czym się martwić :wink:
Fajny pomysła z tym miejscem :arrow: na łopatce z wejsciem na plecy
Ja mam podobnie, na kosci ogonowej z wejściem na jeden pośladek (ale tak delikatnie)
Czy ja wiem czy na ma sie czum martwic .. wczoraj kolacje jadłam o 21 i poszłam soac o 2 razo wiec dzis to jestem troche zmeczona ale bedzie dobrze .
Dziś czekają mnie same aeroby wieć dostane niezły wycisk .. licze na jakieś 1800 spalonych kcal ..a może i 2000...
dzisiejszy plan walki na siłowni
24 min na steperze na 8 poziomoe ( ostatnie 3 min a 12 najwyższym poziomie)
15 min na orbitreku na 4 poziomie
60 min na rowerku
20 min na orbitreku na 7 poziomie
24 min na steperze na 9 poziomie(j.w)
.......Ja to mam za przeproszeniem nasrane w garach :D:D:D
Nigdy więcej !!!!!!!!!!!!
tak więc patrząc powyżej
1) 387 klac
2)124kcal
3)524kcal
4)237kcal
5)430kcal
razem 1712 kcal!!!!