Tak, poszalałam na maxa :D Z dziewczyn zeszłam ostatnia z parkietu :D
Wersja do druku
Tak, poszalałam na maxa :D Z dziewczyn zeszłam ostatnia z parkietu :D
grunt to dobra zabawa ;)
Udanego dnia :D
heyka kochanie!! I jak tam warzonko???
Dobrze, że już wróciłaś nasza tancereczko:) !
Hej, jak tam powrót do dietki? Grzeczna jesteś? :D
Jejku...jak ja bym sobie potańcowała do białego rana...nawet by mi ta moja wredna , boląca pieta nie przeszkodziła...
Buziaki
jak dietka, samopoczucie? :D
Ty znowu zniknęłaś??
Miłego długiego weekendu!
WHERE ARE YOU...?!