-
Trzykolorki, mi też kiedyś zaniknął okres, więc znam to z autopsji. Obecnie jem 1200 kcal i okres, ku mej ogromnej uciesze, pojawia się co miesiąc. Co do metabolizmu, to niestety taka jest prawda, że nawet na 1000 kcal przemiana materii niesamowicie zwalnia, nie wspomnę już co się dzieje kiedy się spożywa mniej :? .
-
Mam nadzieję, że wszystkie kobiece sprawy sie unormują, bo to rzeczywiście niepokojące. Ale ważne, że jesteś pod kontrolą lekarza.
Udanego tygodnia i brawo za bieganie!
-
glupio mi to pisac, ale bardzo gratuluje @ :)
-
A ja sobie tak wpadam oznajmić, że trzymam kciuki za dietę, za @ też i w ogóle trzymam :D :D :D
-
-
-
hej laski!
nie odzywałam się 2 dni, ale nie mam totalnie czasu.
film mnie pochłania doszczętnie.
nadal biegam :) biegałam wczoraj i dziś też idę. tym razem nie na pola, tylko na stadion, zeby sprawdzić ile zrobię długości. jedno 'kółko' ma 400 m.. chcę przebiec co najmniej 5. mam nadzieję, że dam radę.
strasznie się nam stronka zmieniła. szkoda, ze nie przenieśli naszego forum.
mój limit kalorii zwiększam do 1500, tzn. staram się jeść 1400, ale przy 1500 nie ma tragedii :) dziś na dobry początek przekroczyłam 1500 odrobinkę, ale musiałam spróbować swojego dziwnego wypieku z kuskusa ;) wyszło najwyżej 1550 kcal.
idę zobaczyć co tam u Was ..
-
i jak idzie z filmem? :D fajnie że zwiększasz limit no i ciągle biegasz... miłego biegania :wink:
-
jestem z siebie dumna :) przebiegłam 3 km. (mój życiowy rekord) a potem jeszcze sobie przeszłam kilometr :)
fajnie się biega na stadionie, bo przynajmniej można sobie łatwo obliczyć dystans.
dobranoc :*
-