-
10 dzień.. :shock: Nie wierze, że już tak niewiele zostalo.. Właśnie zjadłam pomidora z brokulamy, proboje tego nie zwrocic.. ale jest ciezko :? Ochyda. Zaraz zjem jablko, to moze troche lepiej bedzie ;d
A jutro salatka owocowa :wink: Trzymam kciuki nutelko :!:
-
:P Konczy się dzien 11.. :lol: Jeszcze 2 dni do ukonczenia diety :) Nie wiem jeszcze ile schudlam, zważę się w niedziele, i zaczne drugi etap mojej diety, mysle jednak, ze kopenhaska wiele mnie nauczyla, zmniejszyła mi żołądek i odebrała ochote na slodycze (nie sądzilam , ze to mozliwe :shock: ) w każdym razie wygladam lepiej, lepiej się czuje psychicznie, a to najwazniejsze :twisted:
-
Agusiu nie bede Ci jeszcze gratulowac, ale mozesz byc pewna ze po zakonczeniu diety na pewno to zrobie ;) Jestem z Ciebie dumna ze tak daleko zaszlas :) A powedz... widzisz po ubraniach jakas roznice juz? :P
-
Dziś 13 i ostatni dzień diety Kopenhaskiej.
Nawet nieźle się czuje ;P Właśnie pije sobie kawke.. Jutro się waże :P Na wiele nie licze, jednak mam nadzieje, że się miło rozczaruje :twisted:
-
Agusiu na pewno bedziesz mile zaskoczona ;) 3mam mocno kciuki za jutrejszy wynik ;)
-
Ja też :) Ale twarde z nas babki :D :D Tylko ten okropny kurczak dziś... błe...
-
Ja to sie dzisiaj klade spac jak najwczesniej :twisted:
-
super, ze wytrzymałaś :)
trzymam kciuki za jutrzejsze ważenie. :)
-
Przez te 13 dni Kopenhaskiej schudłam 9 kg, powiem wam, że jestem zadowolona, dalej trzymam dietke.
Dzisiaj na sniadanko mala miseczka platkow musli i cztery truskaweczki, teraz czekam na rosolek, na kolacje planuje zjeść twarożek :lol:
-
Gratulacje kochana. Teraz tylko wystarczy stopniowo powoli zwoekszac liczbe kcal i powinno byc idealnie. :)
Milego dnia :)