-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Hej Dziewczyny,
Jak Wam minal weekend? Ja u tesciow jadlam malo, bez chleba, a smakolykow bylo...pozwolilam sobie na dwa paczki, ale male, tesciowa upiekla. Waga stoi w miejscu, ale dobrze, ze nie do gory :). Postanowilam duzo cwiczyc w pazdzierniku. Moj cel to 4 kg przez ten miesiac.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
ciężko było, chora z biegającym 1,5 rocznym dzieckiem sama w weekend totalnie wymiękłam. Ale dziś jest mąż i odżyłam :D do tego ładna pogoda pozytywnie nastraja.
ja też mam taki cel - 4 kg byłoby idealnie, październik ma minąć pod znakiem systematycznych ćwiczeń, dziś mam dostać kartę multisportu co trochę ułatwi sprawę :)))
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Mój weekend? Zjadłam więcej niż przez cały tydzień! I nawet nie wchodzę na wagę, żeby się nie popłakać :) Ale trudno... Od 1 października zaczynam akcję 10kg w 3 miesiące, a póki co korzystam... :D
Mmm domowe pączusie mniam, zazdroszczę :D
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Takata, Ty i tak masz super wage i BMI, zazdroszcze...
Hawwa 82, współczuje choroby i wiem dokładnie, co znaczy małe dziecko, wyczerpuje tak, ze hej.
Postanowilam oprocz aerobiku biegac w lesie obok choc 2 razy w tygodniu. Mąz zajmie sie małą, a ja wyrwe sie z domu na chwile :).
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
joasia27 Nie ma co zazdrościć, tylko ruszać tyłeczek :p Ale co ja mówię... Wiem, że jest ciężko, ale trzymam kciuki i wiesz co? Założę się, że za jakiś czas, to ja będę pisać Tobie, że zazdroszczę Ci wagi, bo ja jestem leń i szybko się zniechęcam...
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Hej Dziewczyny.
Waga wskazała dzis 68,5kg :). Wczoraj pol dnia bolala mnie glowa i mialam biegunke. Dzis od rana to samo :(, pozytyw tego zatrucia, to spadek wagi. Poza tym, czuje sie fatalnie...Anulka budzila sie w nocy 3 razy. Kurcze, zycie matki to poswiecenie.
Czytalam wczoraj artykul, w ktorym naukowcy z Danii zbadali, iz 30 minut aerobiku dziennie odchudza bardziej niz 1 h aerobiku dziennie. Coz, mam nadzieje, ze tak jest.Od jutra zaczynam cwiczyc, dzis chyba jestem za slaba.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Czesc dziewczyny!
Czy moge sie przylaczyc? Jestem na diecie prawdopodobnie po raz setny, ale tym razem mi sie uda. Schudlam 2.2 kg w 3 tygodnie, jeszcze 15 przede mna, ale do swiat powinno sie udac.
Pozdrawiam Was goraco,
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
cze Wam, muszę się pochwalić spadkiem, po dwóch tygodniach waga ruszyła.... myślę że miałam zastój wody, ale bardzo się cieszę, czuję że wskoczyłam na dobry tor
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Gratuluje Hawwa_82, taki spadek dodaje motywacji.
Witaj wsród nas Wannabethin, sądze, ze im nas wiecej, tym lepiej. Bedziemy sie bardziej wspierac.
Owocnego dnia Wam zycze, bez pokus slodyczowych.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
świetnie, w takim razie nie ćwiczę więcej niż 30 minut :D
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Właśnie popijam czerwoną herbatę i rozmyślam na temat swojej wagi. Wazyłam sie dzis na wadze u mamy 78,7 przyjechałam do domu 81,1....i po radosci nici... deprymuja mnie takie pomiary... prawda taka ze musze sie trzymac tego co wskazuje moja waga a tu szału nie ma :( Jedyne pocieszenie w tym ze zauwazyłam zmniejszenie brzucha. Od dzisiaj bede codziennie wieczorem po tym jak mały zasnie robić 30 brzuszków :)
Do konca odchudzania zostało 90 dni :)
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
yooasia78O widzisz, nie patrz na wagę. Może pomierz się i kontroluj wymiary, a nie wagę? :)
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Hej Dziewczyny!
Yooasiu78 waz sie tylko na swojej wadze. Ja tez wazylam sie u rodzicow i 1 kg wiecej, mam w nosie inne wagi, najwazniejsze, ze na swojej widac spadek. Dzis znow nie cwiczylam :(, porazka. Spalam w dzien ze zmeczenia. Teraz wiem, ze jesli nie pocwicze rano, to wieczorem juz jestem padnieta.
Zjadlam dzis okolo 1500 kalorii, a chcialabym mniej o 300. Najgorsze jest to, ze ciagnie mnie ostatnio do czekolady, jem gorzka czarna, ale niestety jem. Wiem, ze brak mi magnezu, ale zeby od razu czekolada ;).
Jutro juz musze cwiczyc, patrze na stare zdjecia i mobilizacja rosnie.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
mnie ciągnie do ostrego, moje ulubione podżeranie - to zielony groszek w wasabi, mega ostre i mega kaloryczne...za 3 tyg planuję się skusić :D
mi też się zmotywować ciężko wieczorem, jak wykąpie dziecko to mam fantazje żeby paść w wyro,a tu jeszcze robota...a ćwiczenia..eh, póki co ćwiczę systematycznie ale ile się nagadam zaczynając
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Mobilizujesz mnie do cwiczen Hawwa 82, dziekuje Ci za to.
Ja mam dzis straszny kryzys. Zjadlam pewnie 2000 kalorii, wchlonelam drozdzowke z jablkiem :(.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
spoko spoko...nie dajmy się zwariować, jutro już grzecznie i wszystko będzie cacy, czasem takie żarcie potrafi pobudzić metabolizm / poważnie/ więc jutro ładnie dietować a waga może pozytywnie zaskoczyć
ja już po ćwiczeniach, znowu mi się nie chciało...i znowu się nadziamoliłam ale wyćwiczyłam 30 minut. Jutro rodzice przejmują
syna mego więc mam jednodniowe wakacje, rower + pies, kawa + gazetka, i może jaki basenik? hmmm...jak to zmieścić w jednym dniu..?
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Witajcie Dziewczyny.
Moja waga niestety w gore :(. Teraz juz musze wziasc sie ostro za siebie.
Zazdroszcze Ci Hawwa_82, ze mozesz oddac synka rodzicom, moi mieszkaja za daleko...Tak marzy mi sie przespana cala noc...
Od dzis 1200 kalorii i cwiczenia codziennie, nawet jesli bede padac na twarz ze zmeczenia :).
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Cytat:
Zamieszczone przez
joasia27
Witajcie Dziewczyny.
Moja waga niestety w gore . Teraz juz musze wziasc sie ostro za siebie.
Zazdroszcze Ci Hawwa_82, ze mozesz oddac synka rodzicom, moi mieszkaja za daleko...Tak marzy mi sie przespana cala noc...
Od dzis 1200 kalorii i cwiczenia codziennie, nawet jesli bede padac na twarz ze zmeczenia .
nie jest tak różowo Joasia27, mam dziadków raz na miesiąc, przyjeżdżają i wieczorem wyjeżdżają, normalnie to wygląda tak że 5 godzin mam opiekunkę, pracuję przy kompie, przejmuję Synka, do 19 zasuwamy, i później siadam znowu do pracy. Wieczorem robię żarcie na następny dzień, sprzątam i umieram ze zmęczenia, a jeszcze pół godziny ćwiczeń.Mąż wraca po 20 także w sumie młyn na mojej głowie.
Dziś miałam nieprzespaną noc bo dziadkowie napchali moje dziecko gołąbkami i ciastkami...cała noc płaczu i masowania brzuchola..masakra
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Przykro mi z powodu nieprzespanej nocy...rozumiem, ze jest ciezko. Ja w lutym wracam do pracy, wlasnie poszukujemy opiekunki na pol etatu i...trudno znalezc, gdyz wszyscy chca na etat.
Cos reszta Dziewczyn sie nie odzywa. Hej, gdzie jestescie???:)
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Witam po małej przerwie.
Ostatnio moja waga stanęła na 62,5 i pomimo pilnowania 1500kcal waga nie chciała drgnąć, wieć zdecydowałam (tak jak 3 lata temu) znowu zaczać dietę kopenhaska. Tylko ta dieta rusza mój metabolizm. Dziś jest mój 7 dzień i niestety chudnę słabiej niż poprzednio bo schudłam 2,8kg, czyli mam 59,7. Najważniejsze, że jest 5 z przodu. Tylko, że poprzednio o tej porze miałam już 4kg mniej. Ale nie dam się i skończe to co zaczęłam, a potem zobaczymy.
Mam do was prośbę, jeśli macie jakieś ciekawe przepisy na dietetyczne dania to wrzućcie. Bo brakuje mi pomysłow.
Oto moja propozycja:
Zapiekanka pomidorowa z serem feta
• 2 duże pomidory,
• pół opakowania serka feta light,
• łyżka oliwy z oliwek,
• jajko,
• ząbek czosnku,
• bazylia,
• ulubione przyprawy.
Pomidory i ser feta pokroić w plastry. Jajko roztrzepać i dodać rozgnieciony czosnek. Wysmarować niedużą formę oliwą i układać w niej warstwami pomidory i ser feta posypując posiekaną bazylią. Polać wszystko rozbełtanym jajkiem i doprawić do samku. Zapiekać 10 minut.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Hej Tholie :). Zainteresowalas mnie ta dieta Kopenhaską. Wiem o niej niewiele, ale czy to ta, w ktorej pije sie tylko kawe na sniadanie? Napisz prosze w ile dni schudlas prawie 3 kg i jesli mozesz wklej swoj przykladowy jadlospis. Po ciazy zostalo mi jeszcze 7 kg i meczy mnie juz bardzo to odchudzanie....
Pozdrawiam wszystkich :).
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
joasia27 przemyśl to. Przeszłam ją dwa razu, za drugim razem omdlenia, spóźniający się okres i wypadające włosy. Że nie wspomnę o spowolnieniu metabolizmu ( czyli mega powolna utrata wagi przy kolejnych dietach). Frustrujące, kopenhadzka to ok. 400 kcal dziennie, efekt spadku wagi to woda i mięśnie.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Cześć
Odradzam takie wynalazki. Pseudo diety o bardzo niskiej kaloryczności wyrządzają tylko szkodę. Tak jak mówi Hawwa stracisz tylko wodę i mięśnie a metabolizmu nie podkręcisz tylko rozregulujesz. Podstawą odchudzania powinna być zbilansowana dieta min 1500 Kcal zawierająca odpowiednią ilość węglowodanów białek i tłuszczy. 5 posiłków dziennie. Na rozkręcenie metabolizmu - najważniejsze śniadanie, białkowa lekka kolacja na regenerację.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Dziekuje Wam za rady. Sadze, ze macie racje. Sprobuje 1300-1500kalorii plus cwiczenia i bieganie. Dzis kazalam mezowi zabrac wszystkie slodycze do garazu :), pokus nie bedzie.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
mi za pierwszym razem ta dieta bardzo pomogła i wręcz podkręcła metabolizm. Niestety za drugim razem tego efektu nie ma. Tym razem musiałam przerwać dietę, gdyż byłam słaba, a przy małym dziecku nie mogę sobie na to pozwolić. Aczkolwiek kawa na czczo zawsze mi bardzo pasowała.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
u mnie to samo, wizja spadku kilku kg bardzo kusząca, ale jak trzeba zasuwać przy dziecku to nie wchodzi w rachube, zemdleje i co? raz już zasnęłam niekontrolowanie i wszystkie moje herbaty pływały w sedesie, dobrze że tylko tyle
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Witajcie :).
U mnie na razie brak pokus, same zdrowe i niesmaczne jedzenie ;). Licze na to, ze waga spadnie choc troszke. Cwicze tylko pol h dziennie, ale dobre i to. Zmotywowalas mnie Hawwa, dzieki.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
witam was ponownie. Moje odchudzanie miało ciężkie chwile, gdyż pojechałam do teściów na weekend. Na szczęście nie przytyłam nic, ale też nie schudłam. Przerzuciłam sie z ćwiczeń internetowych na rowerek 45min, bo kupiłam fajną książkę i czytam na rowerku. Do 8 lis musze zjechac przynajmniej jeden rozmiar.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Hej,
Jestescie tam jeszcze???
U mnie postep, spadek wagi i wieksza motywacja. Mąż zatrudnil nianie na 2 h dziennie i dzieki temu moge swobodnie cwiczyc czy pospac.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
Ja w sumie łączę wszystkie :) Piję kubek zielonej, kubek czerwonej, białej, yerba mate i teraz jeszcze dołączyłam kubek morwy białej :) Jakoś to rozkładam w ciągu dnia.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
witam -minęło 45 dni od założenia tego postu napiszcie ile schudłyście od tego czasu
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
witam -minęło 45 dni od założenia tego postu napiszcie ile schudłyście od tego czasu
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
U mnie 12 ubyło. A u Ciebie? Dawno nie zaglądałaś, jestem ciekawa jak u Ciebie wygląda sytuacja.
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
d9obrze ze masz wyznaczony cel i duzo motywacji oraz wytrwalosci wierze ze Ci sie uda :)
-
Odp: 100 dni do nowej ja :)
I jak dziewczyny idzie wam odchudzanie? Ja od dzisiaj zaczęłam, dałam sobie 100 dni na poprawę sylwetki :) Chcę tez poddać się kilku zabiegom w BOMI Beauty Salon Marzy mi się piękna sylwetka, gładka i jędrna skóra a w tym może pomóc tylko spa. Niestety drogeryjne kosmetyki nic a nic na mnie nie działają :(