Ten II etap , czyli utrzymanie wagi trwał od poprzedniej niedzieli, gdy moja waga pokazała 65 (czyli -3 kg) aż do dziś gdy... się nie zmieniła

A więc udało się. Utrzymałam wagę!!!!
I tym samym skończył się II etap, a jutro zaczyna sie III etap.

Celem IIIego etapu jest -2 kg do końca listopada.

Tak naprawdę nie zależy mi na kilogramach , ale na Centymetrach !! (które są niewątpliwie świetnym wskaźnikiem.)

Narazie dobrze mi idzie. Ale prawie nic nie ćwiczę... muszę w końcu zacząć. Doszłam do mądrego wniosku: że należy spalać więcej niż się je - wtedy organizm będzie czerpał z moich zapasów!! i o to chodzi !!!!

Walczę Walczę Walczę - Jest dobrze!

Życzę Wam też powodzenia!!!