Re: Re: Re: Re: Re: kalorie
Cześć dziewczyny!
W końcu udało mi się wejść do was. Cały czas mam errol i nic nie wchodzi, ale mam nadzieję że tym razem przechytrzyłam komputer.
Nadal trwam w postanowieniu odchudzenia sadełka. Mam już 2 kg na swoim koncie, wiem że to dla was mało, ale ja się tym cieszę. Zaczynam dietę kapuścianą ale chyba od jutra bo przecież dzisiaj mam 18 urodziny syna i ten kawałeczek tortu zjem a nie chcę sama siebie oszukiwać że to nie zaszkodzi. Za to postaram się zjeść jak najmniej i maksimum ruchu.
Staram się na razie ważyć produkty żeby wiedzieć ile zjadam.
Kalorie liczę i wychodzi mi 500-600 kalorii. Stosuję tabelę z tej strony i zastanawiam się gdzie jest błąd, bo wagę mam dobrą. Nawet co niektóre produkty to trochę zawyżam bo nie chce mi się pisać ułamkowych wag.
To nic ale mmo to z wami aż przyjemnie się chudnie.
Na razie. Pozdrawiam.
Danka
Re: WALCZĘ dalej, mój cel to waga 60-63kg
Czesc!
Danku- serdeczne zyczenia dla syna , oby mu sie w zyciu wszystko gladko udawalo i zdrowko dopisywalo!!!
No i gratulacje z okazji schudniecia 2 kg :) Tylko tych kalorii troche malo , jezeli dobrze liczysz i rzeczywiscie tylko tyle zjadasz to po pewnym czasie twoj metabolizm moze sie bardzo obnizyc a wtedy najmniejsze wachniecie w gore z kaloriami (nawet jezeli nadal bedzie to w granicach odchudzania) to tyje sie bardzo szybko. Poza tym - to juz z wlasnego doswiadczenia- wlosy leca z glowy garsciami , przez pol roku stracilam okolo polowy wlosow , teraz odrastaja , nawet takie smieszne poskrecane i grube , jak sciagne wlosy w kitek a na srodku mam przedzialek to te swiezynki stercza mi jak antenki na czubku glowy-ale przez kilka miesiecy przezywalam groze .
No i Smyczkowi gratuluje takiego pieknego wyniku , zerkne wieczorkeim na twoj topik , co tam kombinujesz :)))
Witaj Nando- wlasnie taki system jest bardzo rozsadny , moze juz niedlugo zaczne normalnie zarabiac ( ha,ha) to kupie sobie ten kremik .
A tak wogole , to po schudnieciu cellulit bardzo mi sie zmniejszyl , jak wazylam 80 kg , to wygladalam okropnie , wstydzilam sie nawet swojego chlopa , chociaz on sie z tego smial . Teraz tez jeszcze jest , ale jednak mniejszy(cellulit , nie chlop :)) )Tylko skora taka jakas gabkowata , malo elsatyczna , ktos mi poradzil zimne prysznice , ale co to to nie, az takiej motywacji nie mam , zeby sie tak katowac.
Animko- ja tez jestem leniem, stale wymyslam sobie jakies bardzo wazne powody niecwiczenia :)) Lubie siedziec na kanapie z kolanami pod broda i czytac albo ogladac TV .Czasami mam zryw i sprzatam , przestawiam meble , maluje , przekopuje ogrod , ale to trwa krotko i potem siadam taka" bardzo zmeczona" i kontempluje relaks , rozkoszuje nicnierobieniem .Jedynie co lubie robic to spacerowac po lesie z psami , ale teraz bylo za zimno- no bo jak na leniucha przystalo lubie tez cieplo , nawet goraco , upaly i slonce ... A tu zimna wichura za oknem...
Aiaczku kochany dobrze , ze sie nie przejmujesz , bo to nic nie daje , no moze tylko zalamanie , ale nic pozytywnego .Taki jeden wpadek , raz na jakis czas to wlasciwie nawet dobry , psyche tak sie nie meczy w koncu jestesmy ludzmi( chociaz niektorzy twierdza , ze najlepszymi przyjaciolmi ludzi)
Teraz jest 18.00 a ja mam juz 1500 za soba , jak wytrzymam do nocy to bedzie wspaniale , kupilam sobie owocowe tik-taki , oraz winogrona-ktorych juz pol kilo zjadlam :)))
Na sniadanie - dwa jajko sadzone z dwoma plasterkami boczku do tego kromka razowca z maslem
Drugie sniadanie - trzy suchary bezcukrowe z zurawina
Obiad-trzy parowki w sosie pomidorowym i dwie lyzki ryzu naturalnego
Podwieczorek-pol kilo winogron
Mam tez ochote na jogurcik , kupilam light caly ma 90 kcal , wiec chyba go zjem wieczorem.
Mam nadzieje , ze mi to wysle :))
Pozdrawiam !
siba
Re: Re: Re: Re: Re: Re: kalorie
Hej Odchudzaczki,
Strasznie dawno mnie tutaj nie było....
Kiedyś wpadłam do Was i nasmuciłam, nasmuciłam i wiecie co, i wzięłam się dzięki Wam za siebie. Jestem już 18 dni na diecie i schudałam 3,5 kg. Dziekuję Wam. Tutaj naprawdę można sie zmobilizować. Pierwszą rzeczą jaką codziennie rano robie po przyjściu do pracy jest odwiedzenie tej stronki.Strasznie pomaga. Jestem już wesołym Smykiem i nawet mam swój post: "Chyba juz wiem o co w tym wszystkim chodzi" -serdecznie zapraszam i ściskam tak aby odchudzić wszystkie.
Buzi
Smykkk