Re: Re: Re: -10 KG DO 1 GRUDNIA
Nie wiem czy wiecie...ale to juz X część naszego pościku...
Może by to jakos uczcić?
TROLI nie zajadaj bułek!!! Krzycze na Ciebie głośno...Słyszysz? Ja Ci dam bułki ty mała choleroooo...hi hi
Zastanawiam sie nad dietka MAYO.Wiem...wiem...nic juz nie mówcie...
Ale tak sobie pomyslałam ze mogłabym do nastepnego "tabelkowego spisu powszechnego" przycisnac troche pasa...Troli ma racje...rozpusciłysmy sie ze szkoda gadac..no przynajmniej ja sie rozpusciłam...Chociaz od wczoraj trzymam sie nawet ładnie i cwiczę to jest najwazniejsze...
W nastepnej tabelce musi byc -2 cm w pasie zeby nie wiem co...
Rano 30 min cwiczenia na brzuszki a wieczorem prawie godzinka na dolne partie...Postanowione i jak narazie wykonywane...od dwóch dni...hi hi hi :-))))
Buziaczki!
j.
Re: żarełko czwartkowe :)
ja tez calkiem ladnie jem i to bez wiekszego wysilku przez chorobe. nie czuje smakow i zapachow, wiec po coz jesc:))
i tak dzis bylo:
1 kromka chleba sucha
maly jogurt
troche ziemniakow i marchewka gotowana
no i sok malinowy standardowo
byle tak dalej bylo jak juz wyzdrowieje...
Wam tez dobrze idzie jak widze, tylko klaps dla Chaney ;)
slodkich snow:)
s.