-
dziewczyny....ratunku......
od jakiegos czasu zastanawialam sie nad wstapieniem do waszego grona...w koncu to uczynilam........potrzebuje pomocy.........czuje sie beznadziejnie.......caly czas sie odchudzam i w konsekwencji tyje...........3 lata temu rozpoczelam odchudzanie...wazylam wtedy 62 kilo przy 170 cm wzrostu.......nie podobalam sie sobie....po wakacjach doszlam do wagi 39 kilo...i niestety wyladowalam w szpitalu z rozpoznaniem anoreksji....tam mieli mnie przywrocic do stanu "uzytecznosci"............niestety...lezalam w tym "wiezieniu" ponad pol roku i jedyne,co zyskalam,to wszelkiego rodzaju porady od wspolbiesiadniczek co do odchudzania...........i stalo sie.....zaczelam nadmiernie interesowac sie zdrowym odzywianiem, wspomagaczami farmakologicznymi i sposobami na chudniecie.......wczesniej o niczym nie wiedzialam....po prostu malo jadlam.......ale po wypisaniu na zadanie ze szpitala zaczelo mnie to intrygowac.......wyprobowalam na sobie juz wszystkiego.......w ciagu roku przytylam ponad 30 kilo........wciaz sie odchudzam i wciaz tyje...nie moge przestac jesc...nie moge przestac myslec o jedzeniu.....to jest straszne.........wiem,ze gdybym znow schudla do wagi 50 kilo,czulabym sie wspaniale.........niestety na razie waze 74 kilo ,nie potrafie spojrzec w lustro,nigdzie nie wychodze z domu.....wstydze sie pokazac ludziom........jestem po prostu beznadziejna,brudna tluscioszka...................pomozcie mi..........jak moge schudnac te kilkadziesiat kilo?...........oczekuje ,ze jesli ktokolwiek przebrnal przez moje wywody.......postara sie pomoc mej osobie ............dziekuje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki