-
Dzień dobry :)
wstałam dzisiaj i doznałam przyjemnego zaskoczenia., chyba przez te 5 dni trochę schudłam, bo spodnie jakby trochę na mnie wiszą i wogóle :) Pozostaje tylko liczyc na to, ze dalszy ciąg będzie równie obiecujący :) Idę zaraz spowrotem do wyra, trzeba się ogrzac , bo za oknem zimno :) A moze z tej euforii zrobię nawet kilka brzuszków.....
-
Dzisiaj zaczyna się 6 dzień boju o lepszą sulwetkę . Już nie mam do zrzucenia 35 kg. teraz mam tylko 34 :) jestem strasznie zadowolona z siebie, jest super, a bedzie jeszcze lepiej :)
-
U mnie tez juz jest 6 dzien w tej walce z kilogramami ale w odroznieniu od niezapominajki troche mi to za szybko schodzi bo 4 kilo w 6 dni :? a staram sie zeby bylo 1000 kcal ,mam nadzieje ze te tempo spadnie bo to nie wrozy nic dobrego :(
-
walka z 35 kg
Gratulacje Niezapominajko, mi też troszką waga drgnęła ale tylko 0,5 kg ale cieszę się bo od 2 miesięcy mimo uczciwej diety waga stała jak zamurowana, może teraz ruszy. Wiolka poczekaj do 10-tego dnia jeśli dalej tak poleci to ci się rozstępy porobią. buziaczki :P aresek
-
Aresku, wiesz ja też niestety mam często zbyt duży apetyt! Ale mam też na wieczorne głody sposób. Jakies tam marchewki nie bardzo mnie satysfakcjonują, ale spróbuj tego co ja. Mianowicie biorę szklankę chudego 1,5% mleka, bo 0,5% mi nie smakuje, grzeję i dodaję czubatą łyżeczkę kawy INKA. Mnie to smakuje i idealnie zabija głód.
-
Hihi, dzisiaj cały dzień coś jem...ale chyba 1200 kcal jeszcze nie przekroczyłam. 1 dzień można sobie trochę pofolgowac . Zresztą już chyba nic nie zjem do jutra, chyba z głodu nie umrę :) zaraz sobie stanę na wage i zobaczymy jakie będa efekty. Przytyć raczej nie przyytyłam, ciekawe czy schudłam :) zaopatrzyłam sie dzisiaj w balsam ujędrniający, trzeba będzie zadbać , by mi skóra nie wisiała :)
-
walka z 35 kg
Cześć Niezapominajko, miło Cię znowu zobaczyć, spacerując po forum nie widzialam cię nigdzie i już się balam że masz dola i gdzieś się chowasz. Ale widzę że wszystko ok . Tak trzymaj, powodzenia! :lol: aresek
-
Hihi, mmi także miło Ciebie widzieć . ja nie mam doła a spotkać mnie można prawie zawsze na gg . Dla zainteresowanych podaję nr... 1958904 :) Pozdrawiam
-
Właśnie wymyśliłam dla siebie mobilizację do cwiczeń. Ustaliłam ilość brzuszków, przysiadów i skłonów, po których zrobieniu kupie sobie jakaś tanią rzecz ( na razie kosmetyk ). Wymagania są dość wysokie, wiec jak na razie nie zbankrutuję :) A bynajmniej zachce mi sie moze trochę cwiczyc . jak na razie męcz sie z brzuszkami, zaraz kolejna seria :)
-
Męcz się sloneczko, opłaci się zobaczysz :P
-
walka z 35 kg
Oj chyba ja się też muszę zacząć ruszać :( aresek
-
Witam!!!
Już od kilku dni przegladam wasze wypowiedzi na forum ale jakos odwagi braknie by napisać :wink: . Odchudzam sie juz od 10 dni i schudłam jakies 5 kg :lol: . stosuje własna diete. Opieram sie głównie na owocach, warzywach i nabiale. Nie jestem glodna i wcale nie ciagnie mnie do słodyczy. Mam nadzieje, ze piszac z wami bedę miała wieksza motywacje do odchudzania. A mam do zgubienia jeszcze jakieś 20 kg, a jak sie uda to więcej. Pozdrawiam :)
justyna:)
-
Mam zamiar schudnąć 20kg ale w pościku napisałam ,że 10 kg na dobry początek tylko ,ze nie widze tego poczatku .Ja chyba nie obudziłam się ze snu zimowego,jak mam wolną chwile na ćwiczenia to zasypiam Teraz piszę i muzyka mnie pobudza do działania ,Niech mnie ktoś wirtualnie kopnie w zadek może to podziała i wezme sie do roboty!!!!
NIezapominajko napisz ile juz ci sie udało stracić kg tz. ile tygodniowo tracisz .
andzia
-
Cześć.Andzia ale od słuchania muzyki się nie chudnie mnie dziewczyny zdopingowały do ograniczenia jedzonka i czuję się lżejsza i mam więcej ochoty przy pracy przedświątecznej (mycie okien też jest dobrą gimnastyką) narazie jestem pełna optymizmu chyba ta wiosna tak na mnie działa.No ale nie wolno się chwalić za mocno tylko tak dalej trzymać :lol:
-
Dzisiaj 11 raz wygrałam ze sobą . Zaraz tylko odwalę brzuszki i będzie dobrze :) Jutro kolejne starcie i kolejna euforia...spodnie na mnie wisza :)
-
-
Kłaniam się nisko i przyjmuję gratulacje :wink:
-
-
Po co tak sie meczysz sprawdz diete metaboliczna nie bedziesz chodzila glodna i samopoczucie jest super .
Wiecej info w ksiazce dieta metaboliczna
Rowniez znalazlam strone na ten temat http://dieta_metaboliczna.glt.pl
-
Czesc wam,jestem nowym grubasem na forum i wszystkich pozdrawiam serdecznie.
Ja zaczełam stosowac diete dwa dni temu i załozyłam sobie zeby schudnac przynajmniej 4 kilo w miesiac-mam nadzieje ze mi sie uda.Wagami jeszcze oczywiscie nie spadła porzez te 2 dni ale czuje sie juz inaczej,taka jakby lzejsza a moze to wpływ wiosny? nie wiem ale mi sie podoba.O moich dalszych zmaganiach z kg napisze za jakis czas ,zobaczymy co z tego wyjdzie.....PA :P
-
35 i wiecej
Witaj JOA masz ostry plan !!!!
Zyczę ci uporu i powodzenia. Trzymam za ciebie kciuki :lol:
szane
-
Witaj u nas nowa odchudzaczko 8) Witam Cię serdecznie i zyczę dalszej motywacji do walki z kilogramami :wink:
-
Dziewczyny musimy się zmobilizować aby przez święta nia pogubic się ,jakaś chwila zapomnienia i kiloski do przodu :shock: ja jestem słabeuszem i juz panikuję .Trzymam za was kciuki .andzia
-
35i więcej
Dzieńdoberek,witam słonecznie mimo że za oknem leje :lol:
Na całym forum wieje grozą z powodu świąt
podejdźmy do tego spokojniej , pamiętajmy głównie o tym żeby nie jeść zbyt dużo zwłaszcza wieczorami.
Sniadania (nawet mało dietetyczne) i obiadki rodzinne starajmy się spalać przynajmniej częściowo, spacerami.
Życzę wszystkim i sobie OPANOWANIA
szane
-
No właśnie spacery są dobrym rozwiązaniem, oby pogoda tylko dopisała :wink:
-
HEYKI :lol: ale u mnie pada ze az mi sie nic nie chce.....
Jestem tutaj drugi raz i chyba powinnam cos o sobie napisać ,no nie :?:
......JOA tak na mnie mówia znajomi i nie tylko,
jestem studentką technologii zywnosci w Lublinie mam 24 l,i do 7 sierpnia pozostane jeszcze panną :lol: :lol:
MÓJ WYGLAD: :( długie brazowe włosy,szaro niebieskie oczy, długość 163cm,grubość 62kg,MOJE WYMIARYYYY:
biust-91
talia-72
biodra-102 :!:
udo-60 :!: :!:
10 cm nzd kolanem-48cm :!: te z wykrzyknikiem to moje krytyczne punkty kontroli,tak wiec widzicie niestety mam otyłość typu gruszka
-
a dzisiaj jest juz 3 dzien mojej diety ale jeszcze mój żoładek sie nie przyzwyczaił do małych porcji,ale nie trace nadzieii-ZAWSZE PO DESZCZU PRZYCHODZĄ SŁONECZNE DNI :D :D :D :D :lol: :lol:
......moja dieta -to co wszyscy 1000kcal ale niestety narazie nie cwicze,wybaczcie :(
a co myślicie o 250 ml mleka chudego z płtkami albo z czyms innym na kolacje?
-
Właśnie wróciłam z aerobiku, ale było super :D
Wiesz wszedzie piszą i mowią, że platki są dobre, ale na śniadanie. Na kolacje trzeba wybierać białkowe rzeczy typu mięsko, ryby, ser twarogowy.
-
witam wszystkich!!!
niesamowicie sympatycznie w tym pościku, wiec pomyslałam ze sie przyłącze. odchudzam sie chyba 9 dzien (tak poważnie - wczesniej wpadka, za wpadka) i mam do zrzucenia ok15 kg :oops:
moze z wami bedzie raźniej - tym bardziej, ze zapowiada się długa i ciężka walka!
trzymajcie sie cieplutko
-
A juz myślałam, ze wszyscy o tym pościku zapomnieli. ja dzisiaj walcze 20 dzień, zwęzyłam sobie spodnie bo spadały z tyłka. Jestem z siebie zadowolona, zaraz pójdę zjeśc jogurcika :)
-
powiedzcie mi co robie nie tak-odchudzam sie od 11 dni - naprawde dosc rygorystycznie (1000 kalorii) i ćwicze codziennie godzine.a moja waga ani drgnie! jestem załamana... w tamty roku odchudzałam sie bez cwiczen i z mniejszym rygorem i chudłam-a teraz co???
-
powiedzcie mi co robie nie tak-odchudzam sie od 11 dni - naprawde dosc rygorystycznie (1000 kalorii) i ćwicze codziennie godzine.a moja waga ani drgnie! jestem załamana... w tamty roku odchudzałam sie bez cwiczen i z mniejszym rygorem i chudłam-a teraz co???
-
35 i więcej ......
Szczęśliwych ,spokojnych i niezbyt "żarłocznych" świąt wszystkim odwiedzającym ten pościk :lol: :lol: :lol:
Niezapominajeczko nie martw po swiętach cała ekipa zamelduje się w komplecie :D
Suul do ciebie jest parę słów na twoim pościku
Buziaczki, papapki
szane
-
Twoja waga moze stać , ponieważ dzieki cwiczeniom twoje sadełko zamienia sie w mięsnie, które ważą więcej :) hehe, ja sie dzisiaj zważę u rodzinki, oni mają dobrą wagę , to sie zobaczy ile mam do zrzucenia :)
-
o, widzę , ze tu juz cisza nastała, wszyscy się wyprowadzili. No fakt, lekko to już nieaktualne, już nie mam 35 kg do zrzucenia, tylko 30 :) Jest super :) hehe jeszcze trovhe i w narcyzm popadnę :)
-
Hej, dołączam i na tym forum :(
Niezapominajko, ile na dzień dzisiejszy masz do zrzucenia? Mi zostało 32, zaczęlam od 39. Masakra, daleka droga i czy nie za daleka? Zawsze byłam "przy kości" i to na mnie niestety nie działa zbyt motywująco. Moja siostra już się poddała, jest starsza ode mnie, ma 44 lata i 115 kilo. POwiedziała ostatnio, że już ma wszsytkiego (diet) dość. CZY TO TEŻ MNIE CZEKA?
-
Ja się nie poddaję . Znam wiele osób, które potrafiły schudnąć więc i nam sie uda. Mi zostało jeszcze 30 kg..do przyszłych wakacji będę super a moze nawet nieco wczesniej. jak sie udało 5 kg to te marne 30 tez sie musi udać :)
-
Dziewczyny glówka do góry, co to jest dla Was 30kg :?: Spokojnie po wolutku wszystko się uda, trzymam kciuki :P
-
Mogę się przyłączyć? Ja co prawda wcale nie chcę schudnąć 35 kg, byłabym szczęśliwa gdyby choć 10 udało się, chociaż wcale w to nie wierzę. Joa_olo nie dołuj nas swoimi 62 kg przy 162 cm wzrostu. Ten post ma tytuł "35 i więcej", co nie oznacza, że tu piszące tyle ważą :D .
-
No i cóż .....jakoś mi ostatnio waga stoi w miejscu. a niech sobie stoi, mam czas, poczekam. ważne, ze nie rośnie :) hehe, muszę isć gdzieś , gdzie mają dobrą wage , chciałabym, wreszcie wiedzieć ile dokładnie ważę