-
Dziewczyny dziekuje wam bardzo za słowa otuchy!!!! :*** to mi bardzo pomogło:)))) w sumie spaliłam około 700 kalorii wiec nie jest tak źle;))) w sumie jestem zadowlona , bo ostatnią rzecz jadłam o godzinie 17,30:))) choć tyle a od jutra znowu zabieram się za dietkę i wierze , że dam radeeeee:DDD museeee:))))) Chcę schudąć i schudnę;)))) wierze w sibie , choć to dzisiejsze obżeranie się było do bani.. ZmarszczkoMimiczna masz rację upadłam , ale poswtałam i wierze , że będe dalej się odchudzac , że mi się uda;)))) duże cmoki:****
-
MAGDUŚ-> wiesz dlaczego Ci się uda ???
bo nie robisz podstawowego błędu, jaki robi większość ludzi
Ty mówisz że CHCESZ schudnąć , a nie że MUSISZ
czyli jesteś na drodze do sukcesu :)
jestem z Ciebie dumna
BUŹKA
-
Dziękuje Anusiu za te słowa i za to , że podnosisz mnie na duchu:) nie musze schudnąć nikt mnie nie zmusza;))) ale chce czuć się wspaniale w swoim ciele :))))))))) i wierze , że razem osiągniemy ten cel;):****
-
e tam, 1700 to jeszcze nie koniec świata :) założę się, że przed dietą potrafiłaś zjeść na raz duużo więcej :) ważne jest tylko to, żeby taki 1 dzień nie zamienił się w tydzień :)
wierzę w Ciebie :)
-
Milagro dzięku wielie;0 w sumie czasem to zjadłam ot tak sobie nawet i 3000 tysiace kcal:))) wiec te 1700 to nie tak źle , bo około 600 spaliłam:) hehe :)) Dzis śniadanko to 198 kcal :))) do tego 150 gram truskawek , któe mam zamiar zjeść na podwieczorek:) Obiadek to nóżka z kurczaka;) malutka , i sałatka ze świeżego ogórka :) z jogurtem naturalnym:)) może pozwole sobie póżniej na deserek w kubeczku :) hehe ma 175 kcal:) ale ja go bardzo lubię i zmieszcze się w 1000 zobaczymy:) a narazie idę sprzątać całe mieszkanko:) pobiegam sobie i kalorii też spalę bardzo dużo:)))) cmoki:*** później napisze jak mi dzisiaj idzie;***
-
Balsam nivea jakiś IQ, czy jakoś tak, ujędriający, jest super! Miałam go kiedyś i byłam bardzo zadowolona :)
-
cześć Magduś, super że '' wstałaś i poszłaś dalej '' :)
mamy tyle samo do zgubienia ja 6 i Ty 6..... czyli będzie nam raźniej.......
zazdroszczę Ci tych truskawek,ja nie mogę nawet ruszyc owoców bo mam po nich straszny apetyt :evil: :evil:
za to jem dużo warzywek :)
BUŹKA
-
a ja sobie dzisiaj zjadłam mini pizze;) miała minimalna dawke serka , i troszQ pieczarek i troszQ warzyw;)) pycha najadłam się;) a miała tylko 450 kcal:)))) hehe :D buziaczki:***
-
Dziękuje za te miłe wspaniałe słowa , które dodały mi otuchy:) no ja wczoraj miałam hwilkę załamania;) i jeszcze fakt , ze jest weekend więcej wolnego czasu , na więcej mam ochote , jak wychodze gdzieś;) hee ale wierze , że dam sobie rade i się nie poddam:) bo jeżeli już coś zacznę to pragnę to skończyć;) moja waga coś mnie oszukuje;) muszę się wybrać do Lidla i kupić nową cmokaski:*
-
dobra waga to podstawa :)
ja ważę się na wadze mojej siostry , fajnie bo jest elektroniczna ale ma dokładnośc tylko do 0.5 kg :evil:
zastanawiam sie nad kupnem swojej, takiej z dokładnością do 100g , ale to jeszcze zobaczymy
i nie przejmuj się, grunt do pozytywne nastawienie a zobaczysz żadna ochotka nie da Ci rady, no i oczywiście trzeba sobie wymyślić jakąś motywację np. dni miasta ;)
BUŹKA