-
:o ja dzisiejszy dzien zakończyłam na 1200 kcal jezeli mrożoną kawe z lodami i bitą śmietana mozna podciągnąc pod 200 kcal :lol: .Brzuch mnie tylko boli ale to juz 3 dzień i chyba od antybiotyku.
Jutro idę się zważyć ale nie sądzę żeby coś ubyło(oby nie doszło)bo od dwóch tygodni zwiększyłam dawkę o 200 kcal z 1000.
Trudno wolę powolutku zwiększać dawkę niech organizm się przyzwyczai niż później znowu cierpieć przez jojo. :oops:
A byłam dziś w kinie na Lepiej późno niź później i pomimo mojego uwielbienia dla Diane Keaton nie polecam.Flaki z olejem i ogólna dłużyzna.Szczególnie ,jak się komus zachce siku po pół godzinie a film trwa bite dwie :D .
-
:o no i waga poszła w dól pomimo że zwiększyłam dawkę o 200 kcal.Hurraaaa.Jest teraz 58 kg. :lol:
-
no i wieczór zakończył się przy misce popcornu i red's .Co prawda i tak zmieściłam sie w 1200 kcal bo jakoś dziś mało zjadłam ale wyrzuty sumienia mam.Ogólnie mam jakiegoś doła pomimo spadku wagi do 58 kg.Więc jak widzićie szczęście wcale nie zalęzy od ilości zrzuconych kg.Ale nóżki poćwiczyłam i mueszę jeszcze zabrac się za brzuch(wrrr) i ręcę i będę zmęczona ale szczęśliwa :lol:
-
Kaczka Ty jakaś marudna ostatnio jesteś, może w ciąży??? :P
-
qq w ciąży nie jestem i nie zapowiada się przez najbliższe póltora roku.Zaczynam szkołe i nie chcę na 1 roku być w ciąży :o A marudna to jakaś jestem może przez te pogodę może że chora jestem i ciągle zamknięta w domu :cry: a może inne kłopoty........
Ale właśnie załozyłam taka obcisła bluzeczkę na ramiączka i wyglądam miodzio.Warto dbać o siebie a rączki od ciężarków superrrrrr :D
-
No widzisz wyeksponuj to co masz piękne i czym warto się chwalić, a nie marudzisz ciąle o brzuszku. No trudno może on juz taki będzie nic nie poradzisz.
-
no tak na brzuch to już nie ma rady.Ale rączki mam całkiem całkiem :o .
-
hihi :o jestem radosna choc chora nadal na anginę.Byłam dzis pierwszy raz na wosku na bikini(troche bolało auć).Cieszę się bo się odważyłam rozebrać przed kosmetyczką. :o Niby głupotka a dla mnie powód do uśmiechu :oops:
-
Ale kupiłam sobie dziś ekstra bluzke :o :o obcisła czarna na cieniutkie ramiaczka i z tylu zamiast plecow trzy cienkie paseczki 8) Szybko niech bedzie gdzies jakas impra zebym mogla zalozyc buahahahaha
-
czesc dziewczynki
Martu napisałam Ci na forum "poczatek walki" o tych moich cwiczonkach ktore doprowadzily do tego ze ruszam sie jak robocob :D hihihihh
Hmmm bluzeczka? brzmi super nonono... musisz isc gdzies zasszalec :)
Ja jeszcze nie moge sobie pozwolic na taka bluzeczke, ale kiedys sobie pozwole :oops: 8) .
Jutro 8 dzien odchudzania :)....mam nadzieje ze minie miło tak jak dzisiejszy :).
Mam pytanko, napisałas ze masz super raczki :). Ja pożyczam sobie cieżarki 1.5 kg (kolezanka juz nie cwiczy na nich i ja odziedziczam ). Sadzisz ze takie obcioazenie pomoze cos na raczki? bo ktos mi powiedzoial ze to za mało... a ja nie chce miec muskułow chce tylko by nie powiewały przy machaniu jak horagiewka na wietrze hahaha, no i by schudły troche. poradz :)