u mnie żal i łzy, a tak to bajki bo mała tez wstala
Wersja do druku
u mnie żal i łzy, a tak to bajki bo mała tez wstala
noooo wreszcie mam telefon w domu :lol:
a jutro bedzie dzialal internet, oglaszam wszem i wobec ze sie nie opedzicie ode mnie :twisted:
zaraz ustawie tickera, mimo, ze na sama mysl o jego skali robi mi sie slabo :roll: :oops:
u mnie na koncie dzisiaj kawka z mlekiem + dwie kromki razowca z maselkiem :D
nom i bedzie oczywiscie jakis trening wieczorem, od dzis tez rusza akcja "Masaz" :twisted:
wczoraj wrocilam taka zrabana z pracy, zabralam sie za obiad i czekam na mojego M. a on przychodzi z bukietem zoltych tulipanow :D :D alez mi sie milutko zrobilo, juz dawno nie dostalam kwiatkow i nie pamietam by sprawily mi ktorekolwiek tyle radosci, co te wczoraj :!:
humor z miejsca mi sie poprawil, bosko dostac kwiatuchy bez okazji :!: :D :D
slicznie :P
pipu --> jakie bajki? :P
scooby doo
Ago to miło z tymi kwiatami miłaś :) ehh potrzeba mi mezczyzny :P:P
no i nie chce psuc humoru ale ticker jakis mial byc, czyz nie? :twisted:
To świetnie że znowu będziesz z nami.
Jak na stałe łącze, to coś mało tej agolicy tutaj :twisted:
no wlasnie
przecież miałaś mieć net
Hej Ago
Twój mąz mial gest, nie ma co :lol:
No wlasnie a tiker gdzie moja panno :?: Nie pisze tego po to, zeby Cie zdolowac, ale zmotywowac :mrgreen: